wkkenator  Dołączył: 06 Mar 2008
wykorzystanie zdjęć bez zgody
Witam,
mam problem, proszę o poradę ;)
Jestem fotoreporterem-amatorem, współpracującym z jednym z lokalnych portali informacyjnych. W ramach "obowiązków służbowych" wybrałem się na rozstrzygnięcie pewnego konkursu. Jakiś czas później, na stronie internetowej szkoły, która ten konkurs wygrała znalazłem moje zdjęcia (dokładnie 6 z 11 w tamtejszej galerii). Nikt się mnie o zgodę nie pytał, nie jest podpisany autor, ani źródło. Na zdjęciach tych "występują" uczniowie szkoły. Czy może być to "okoliczność łagodząca"? Zamierzam wybrać się do szkoły w celu załatwienia sprawy, tylko do końca nie wiem, jak ją załatwić.
Jest to pierwszy przypadek, kiedy odkryłem użycie moich zdjęć do "celów komercyjnych". Czy mogę liczyć na jakieś "odszkodowanie" w tej kwestii? Jakie średnie sumy mogą wchodzić ewentualnie w grę?

proszę o pomoc
pozdrawiam
wkkenator
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
wkkenator, ja bym poszedł do szkoły i porozmawiał. Zdjęcia są chronione prawem autorskim i masz prawo do egzekwowania tego. Ciekawe skąd mają Twoje zdjęcia tak w ogóle. Może ten portal im udostępnił? Na początek trzeba się dowiedzieć co, kto i jak. Później podjąć kroki.
 

wkkenator  Dołączył: 06 Mar 2008
"naczelny" zawsze zainteresowanych odsyła do mnie, pytałem się - nikt nie pisał w tej sprawie.
zdjęcia najzwyczajniej skopiowali z portalowej fotogalerii...
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
Daj se siana, napisz im żeby podali informacje kto jest autorem i już. Jeśli za swoje zdjęcia dostajesz jakąś kasę to masz szanse w sądzie na odszkodowanie ale jeśli nie zarabiasz na zdjęciach czyli nie możesz udowodnić ile są warte to najprawdopodobniej i tak kasy nie zobaczysz.

Oczywiście możesz próbować czyli zacząć od pokazania tego policji :->
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
wkkenator, ale to chyba nie do końca takie "komercyjne" wykorzystanie.
W sądzie wywalczyłbyś 3krotną normalną stawkę za zdjęcia. Nie wiem ile bierzesz normalnie.
A ja bym chyba poszedł (napisał), porozmawiał, powiedział, że to moje. Zażądał podpisania zdjęć, może link do strony i potraktował to jako reklamę i jednocześnie dobry uczynek.
 

wkkenator  Dołączył: 06 Mar 2008
oficjalnie to miałem 2 foto-zarobki - gazeta i kalendarz, na portal robię non-profit, dla przyjemności
zamierzałem sprawę załatwić polubownie, pójść do szkoły i pogadać o pieniądzach (chemię muszę sobie kupić :D)
gdyby się zapytali, czy chociaż podpisali, pewnie bym to olał...
 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
wkkenator myślę, że idąc za radą Arti'ego zrobisz lepiej. :->
 

mateo_m  Dołączył: 17 Maj 2007
wkkenator, zrób jak radzi Arti. To jest szkola, a szkoly kasy na takie sprawy nie maja. Po prostu zdejma z sieci Twoje zdjecia i po przygodzie. Lepiej właśnie żeby zdjęcia podpisali i zeby byly linkiem do portalu albo Twojej strony.
 

wkkenator  Dołączył: 06 Mar 2008
tak właśnie myślę, że z tą kasą (nawet niedużą) mogą być problemy...
jutro idę do szkoły, zobaczę, co dyrektorka będzie miała do powiedzenia w tej sprawie
 
LDevil  Dołączył: 30 Maj 2007
Re: wykorzystanie zdjęć bez zgody
wkkenator napisał/a:
Czy mogę liczyć na jakieś "odszkodowanie" w tej kwestii? Jakie średnie sumy mogą wchodzić ewentualnie w grę?

Jeżeli nie sprzedajesz zawodowo zdjęć, to istnieje bardzo duża szansa, że sprawę w sądzie wygrasz, ale popłyniesz na tym finansowo.
Lepiej uczyć się na cudzych błędach
 

wkkenator  Dołączył: 06 Mar 2008
LDevil, do sądu z tym iść nie zamierzam, matura się zbliża, nie mam czasu na "głupoty"
ale postraszyć zawsze można :evilsmile:
 

gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
nie jesteś pierwszy... działo to się za czasów mojego świętej pamięci nikona 8700 i mojej nauki informatyki zaraz po liceum...zdjęcia moim zdaniem takie na tapetę windowsową robiłem.nie umieszczałem w galerii na stronie bo jeszcze wtedy nie miałem net'a w domu :mrgreen: piękne czasy :mrgreen: miałem na płytach i pewien raz zabrałem żeby się pochwalić na zajęciach w szkole.tu pierwszy błąd bo płyta pojechała po całej sali i ludzie sobie zdjęcia kopiowali.jakiś czas później szkoła wygrała jakiś konkurs (w sumie za 1,2 i 4 miejsce zgarnęła około 7000zł).trochę się zdziwiłem widzą że na 1 miejsce (na które się zbierało 5 zdjęć) poleciały 3 moje fotki.i jeszcze dumnie wisiały w urzędzie miasta podpisane jako Axxxxx Mxxxxx imię i nazwisko nauczyciela informatyki.zagotowało mnie to z miejsca ruszyłem do szkoły...totalna olewka ze strony dyrekcji jak i samego pana AM :evil: całą sprawę przemilczałem bo w sumie pogadałem jeszcze ze znajomym wykładowcą który powiedział że pieniądze będą przeznaczone na sprzęt foto dla dzieciaków z kółka foto.i tu też błąd że nie sprawdziłem.trochę później dowiedziałem się że i owszem kupili 2!!!!!!! kompakty!!!! HP!!!!!! za jakieś 1000zł łącznie!!!!! a pan AM za resztę kupił oczywiście na szkołę nikona 8700 za ponad 3000 do tego statyw filtry zestaw do makro itp.do tej pory nie daje mi to spokoju że wtedy odpuściłem. więc wkkenator, nie odpuszczaj ! powodzenia życzę i żałuje że wtedy się łatwo poddałem
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
gajos007, jak bym spotkał gościa, to bym zmieszał z błotem, najlepiej publicznie.. szok
 

gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
dagio napisał/a:
szok
...ja bym to nazwał "a to polska właśnie" i "polak mądry po szkodzie" teraz się pilnuje ;-) sam pan AM dalej lata i się chwali nikonem w dobie gdzie prawie każde dziecko ma lustrzankę....on się uważa za konesera ja go uważam za frajera i lesera bo do tej pory niczym nie zabłysnął :mrgreen:
 

jiro  Dołączył: 15 Lis 2008
gajos007 napisał/a:
dagio napisał/a:
szok
... bo do tej pory niczym nie zabłysnął :mrgreen:


byc zlodziejem to tez swojego rodzaju sztuka ;-)
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Dla mnie to dość duża różnica pomiędzy przywłaszczeniem cudzych zdjęć, podpisaniem swoim nazwiskiem i zgarnięćiem nagrody, a umieszczeniem na stronie relacji z życia szkoły...
 

wkkenator  Dołączył: 06 Mar 2008
Arti, no tak, ale gdyby zapytali, dostaliby zdjęcia bez wahania (z podpisem oczywiście) za darmo, byłaby reklama
ale biorąc pod uwagę fakt, że nikt się mnie o zgodę nie pytał....
co więcej, wszystkie inne zdjęcia z życia szkoły mają na środku podpis z adresem witryny... więc o braku świadomości tutaj raczej mówić nie można...
 

sharik  Dołączył: 21 Lis 2007
Ja przerobiłem trochę coś innego: rok ok.1990, zdjęcia robiłem na jakiejś imprezie, gazeta wzięła, zapłaciła, umieściła - patrzę na podpis "fot. Ko....rz" (taki Pan co wydaje albumiki ze zdjęciami Gdańska aktualnie) - i co o tym myśleć?
A z tą szkołą to na spokojnie niech podpiszą i dadzą linka i po sprawie.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
wkkenator, no ale realnie, co chcesz uzyskać? Za zdjęcia nie wziąłęś pieniędzy, no to ile chcesz za nie? Kokosów nie zrobisz. Szkoła zdejmie zdjęcia i jaki z tego pożytek dla Ciebie? Czym chcesz straszyć dyrektorkę? Spokojnie, tylko w ten sposób możesz mieć jakieś korzyści.
 

mateo_m  Dołączył: 17 Maj 2007
Ołłłsziit, sharik, powaznie?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach