BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
problem z PLAY
Witajcie.
Wczoraj aktywowali mi abonament w sieci play i od razu mam problemy.
Nie mogą się ze mną połączyć osoby z Ery i Plusa + stacjonarne. Nie dochodzą do mnie smsy także. (+ te z internetu i z mbanku np co jest wielkim problemem dla mnie)
Orange i Play dzwonią i smsują normalnie :/

Ja mogę dzwonić i wysyłać smsy - wszystko ładnie grzmi.

Przenosiłem numer z plusa, gdyby to miało jakieś znaczenie. Abonament mam od 2 kwietnia a pełny okres rozliczeniowy rozpoczyna się 19.

Byłem w salonie, zmienili mi kartę sim. Nie pomogło.
Pani z BOK już 2 razy mi każe czekać do północy, bo może po już będzie wszystko ok.

Spotkał się ktoś z czymś takim? Co robić w takiej sytuacji?
Jeżeli przez jakiś czas nic się nie wyjaśni to chyba jest to powód do zerwania umowy? Tylko telefon, który brałem z abonamentem już sprzedałem. Ale to chyba nie ma znaczenia?

Jakby ktoś miał spostrzeżenia, pomysły, rady. Będę wdzięczny.
 

Ganz  Dołączył: 30 Kwi 2007
założyć w BOK normalną reklamację i tak długo truć, aż naprawią (muszą mieć zlecenie, które trzeba będzie zamknąć - bez zlecenia nikt palcem nie ruszy). W pracy mówimy: "taką sobie sieć wybrałeś to taką masz :-P " i niestety całkiem niedługo klienci się o tym zaczną przekonywać (chodzi mi o jakość techniczną sieci....)....
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
a ja nie wiedziałem, że to tak kiepsko u nich z techniczną stroną.
Ofertę mieli o wiele lepszą niż inni to się skusiłem.
Reklamacja pisemna zaniesiona do salonu? Czy jakoś inaczej?

Trzeba jeszcze poczekać do rana. Może się samo "ustawi"
 

Ganz  Dołączył: 30 Kwi 2007
pisemna niekoniecznie, byle formalna (zarejestrowana jako zgłoszenie)
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
napisałem zgłoszenie przez stronę Play.
Kurczę, a mogłem zostać w normalnej sieci..
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
w orangu telefonicznie nie chciałem reklamowych sms'ów, do 48h miały zniknąć i znikły.
Ja akurat w przeciwieństwie do żony jestem mało dzwoniący.
 

BuR-ToN  Dołączył: 18 Cze 2008
Ja z Padrem też mam ostatnio problemy z siecią. Nie można się do nas dodzwonić. Dostajemy tylko wiadomości sieciowe z informacją że ktoś do nas dzwonił. Smsy też dochodzą z opóźnieniem. Z tym że nie wiem czy to wina telefonów (samsungi i550w) czy sieci. Brat też ma playa i nie ma takich problemów. Ehh... mogłem zostać w orange-u. Dostał bym trampki jabłko chociaż...
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
tesz mam plej! ale nieabonamentovy.
i nie umiem pomutz :-(
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
BuR-ToN napisał/a:
Ja z Padrem też mam ostatnio problemy z siecią. Nie można się do nas dodzwonić. Dostajemy tylko wiadomości sieciowe z informacją że ktoś do nas dzwonił. Smsy też dochodzą z opóźnieniem. Z tym że nie wiem czy to wina telefonów (samsungi i550w) czy sieci. Brat też ma playa i nie ma takich problemów. Ehh... mogłem zostać w orange-u. Dostał bym trampki jabłko chociaż...


Sorry, ale raczej bym zareagował, w jakimś salonie z konkretnym człowiekiem burdę bym zrobił. Ale jak wolicie.
Ja przeleciałem już wielką trójcę, wpierw ERA ale po drugiej umowie miała mnie w d, potem plus, też dymać mnie chcieli, na dzień dzisiejszy ma drugi raz oranga.
Ogólna konkluzja jest tak, im więcej płacisz operatorowi, tym lepszym klientem jesteś.
 

takseo  Dołączył: 25 Wrz 2008
YellowLabel, BuR-ToN, Że tak zapytam.. Macie wyłączone 3G? Jeżeli nie, to zapewne to jest problem. Kumpel też miał tak samo, do czasu aż nie wyłączył 3G ;)
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
wyłączone 3G mam :(
 

BuR-ToN  Dołączył: 18 Cze 2008
takseo, do tej pory miałem wyłączone 3g. Wczoraj włączyłem żeby porównać z tym że nie wiem czy nikt do mnie nie dzwoni czy nie wiem o tym że dzwoni. :)
 
galant  Dołączył: 11 Cze 2008
dybon napisał/a:
Sorry, ale raczej bym zareagował, w jakimś salonie z konkretnym człowiekiem burdę bym zrobił. Ale jak wolicie.


Sorry, ale takie podejście jest godne pożałowania. Konsultanci w salonie nic w tej sprawie nie zrobią. Ale fakt, klient się wyżyje... Reklamacje pisemne, tylko to ma sens. Wtedy mają obowiązek coś z tym zrobić. I wtedy trafia to do ludzi, którzy coś mogą.
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
zgłosiłem zgłoszenie przez BOK
Zapytałem ile potrwa reklamacja - "Nooo, trudno powiedzieć"
Pytam czy dzień czy miesiąc, bo to ważne.

"Dzień to za krótko, miesiąc za długo"

Czyli co? przez 2 tygodnie jestem wyłączony w ogóle z użytkowania telefonu?
Nie nie. W poniedziałek idę do salonu zgłosić rozwiązanie umowy z winy operatora.
Jak się nie uda polubownie, to idę do Rzecznika Praw Konsumenta.

Cholera jasna, co mnie podkusiło żeby do nich iść..
 

Wypalacz Rafał  Dołączył: 21 Lut 2009
Nie dołuj się tak, nie jesteś ani pierwszy ani ostatni który dał sie nabrać reklamie...
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
no niby taa.
Spoko, jakby co to po prostu zmienię numer na nowy, playowski i powinny zniknąć te kłopoty.
Wydębię za te problemy jakieś dodatkowe minuty a mój stary numer przeniosę na razie do play fresh
 

DDspeed  Dołączył: 03 Wrz 2007
Ja też mam play, ale nigdy nie miałem podobnych problemów. Jedno co mnie wkurza, to że niewykorzystane minuty nie przechodzą na następny miesiąc. :evil:
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
DDspeed, masz numer playowski czy przenosiłeś?
 

DDspeed  Dołączył: 03 Wrz 2007
YellowLabel, playowski... nie chciało mi się czekać dwóch tygodni na przeniesienie. Może rzeczywiście w tym sęk.
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
dokładnie w tym.
i to tylko jest przy przenoszeniu numeru z plusa..

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach