aparts  Dołączył: 22 Maj 2008
  Ku przestrodze - problem z gwarancja / serwisem Tamrona
Chciałem wszystkich ostrzec przed zakupem obiektywów firmy TAMRON. Od 3 tygodni jestem posiadaczem obiektywu 70-200 F/2,8. Fajny i bardzo drogi obiektyw. Wydawałoby się że tak już zostanie, ale nie. Po kilku dniach okazało się że przysłona przy seryjnych zdjęciach lub wykonywanych jedno po drugim pozostaje w pozycji otwarta. Po prostu się zacina. No to reklamacja. Wysyłam obiektyw na Rybaka do Gdyni. Po dwóch dniach email. "Nie możemy obiektywu naprawić bo brakuje pieczątki na gwarancji i ORYGINAŁU faktury. Była tylko kopia.
Odpisuje aby wysłali gwarancję do sklepu gdzie kupowałem oni podbiją ją i prześlą spowrotem. Tak już było załatwione ze sklepem. Tłumaczę kobiecie że oryg. FV mam u księgowości i nie mogę im przesłać oryginału. Oni bezczelnie odesłali mi obiektyw z powrotem. Zero ludzkiej życzliwości. Na mój telefon gość mi mówi że oni wymagają podbitej gwarancji oryg. dok.zakupu i mogę sobia próbować ale i tak nie załatwie nic . Sprawa będzie się ciągnąć tygodniami. JUŻ NIGDY NIE KUPIĘ TAMRONA, a mam już dwa I WY SIĘ TEŻ ZASTANÓWCIE. Robią wszystko żeby tylko odwlec wymianę obiektywu.
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
aparts, czy Ty się aby nie rozpędziłeś. Co ma wspólnego producent obiektywów do serwisu polskiego, który jest, jaki jest. Bo to, że akurat wymaga od Ciebie właściwych dokumentów (a nie od jakiegoś tam sklepu) jest chyba normalne.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
aparts napisał/a:
Tłumaczę kobiecie że oryg. FV mam u księgowości i nie mogę im przesłać oryginału.

całe szczęście, że osoby fizyczne nie będą mieć tego problemu :-D
 
slud  Dołączył: 29 Wrz 2007
Może to i dobrze dla Ciebie ponieważ masz dwie drogi reklamacji.Pierwsza to na podstawie gwarancji,druga na podstawie paragonu zakupu lub faktury.W pierwszej wysyłasz sprzęt do serwisu,lub za posrednictwem sklepu do serwisu na podstawie gwarancji i twoje prawa sa dośc ograniczone,zwłaszcza jeśli gwarant nie podaje czasu naprawy,ustawa mowi o maksymalnie krotkim czasie ,w rzeczywistości może to trwac nawet pół roku( własne doświadczenia z serwisem Tamrona,ale niemieckim za pośrednictwem polskiego sklepu)Druga droga daje Ci znacznie wiecej możliwości ponieważ obowiązek naprawy lub wymiany spada na sprzedawcę i to od niego możesz dociekac swoich praw,możesz żądać wymiany lub zwrotu w wypadku nie dotrzymania uzgonionego terminu.Ale jedna rzecz,jeśli wejdziesz na drogę gwarancyjną to ta druga jest juz wtedy zamknięta,natomiast to Ty sam decydujesz z której drogi chcesz skorzystać,warto to wiedzieć.Jesli chodzi o wymagane dokumenty to nie ma co tutaj dyskutować,prawo jest prawem i tzreba się dostosować.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
slud, ale druga możliwość wynika z ustawy o sprzedaży konsumenckiej (czy jakoś tak się ona nazywa). Skoro jednak aparts pisze o fakturze VAT, księgowych itd. - znak, że kupował "na firmę", więc nie ma tu mowy o sprzedaży konsumenckiej i ta ustawa w tym przypadku nie obowiązuje.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
aparts, uwazasz, ze Twoje przygody upowazniaja do napisania tak kategorycznego osadu????:

aparts napisał/a:
Chciałem wszystkich ostrzec przed zakupem obiektywów firmy TAMRON.


Po drugie - Twoj problem absolutnie nie ma zwiazku z jakoscia obiektywow, tylko z serwisem. Przenosze go do Hyde Parku i modyfikuje temat.
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
aparts napisał/a:
Tłumaczę kobiecie że oryg. FV mam u księgowości i nie mogę im przesłać oryginału.
Nie mają prawa żądać od Ciebie oryginału, kopia im musi w zupełności wystarczyć. Jeśli będą się upierać, żadaj odmowy z podaniem powodu na piśmie i do sądu ich. Ciekawe jak wtedy będą się tłumaczyć. Niestety k.gwarancyjną musisz mieć podbitą wraz z wpisaną datą i podpisem sprzedawcy. Najlepiej, jeśli jeszcze zostanie wpisany nr seryjny obiektywu i jeśli jest gdzieś miejsce - Twój podpis. Niestety mieli prawo odesłać.
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
piotr_luk napisał/a:
wymaga od Ciebie właściwych dokumentów

Wszystko dobrze tylko, że nie maja prawa wymagać oryginału FV, mogą żądać kopii.
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Zdano, ale tam jeszcze brakowało pieczątki na gwarancji
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
piotr_luk napisał/a:
brakowało pieczątki na gwarancji

Ale to już jest złośliwość serwisu, jeżeli jest FV z datą zakupu i modelem obiektywu.
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Może i złośliwość, a może tylko reakcja na to:
aparts napisał/a:
Odpisuje aby wysłali gwarancję do sklepu gdzie kupowałem oni podbiją ją i prześlą spowrotem.
.
 
aparts  Dołączył: 22 Maj 2008
piotr_luk napisał/a:
Może i złośliwość, a może tylko reakcja na to:
aparts napisał/a:
Odpisuje aby wysłali gwarancję do sklepu gdzie kupowałem oni podbiją ją i prześlą spowrotem.
.


No właśnie,chodzi tylko o życzliwość. Nie neguję tego że gwarancja nie posiadała pieczątki. Tylko to iż już było załatwione że mają przesłać tylko dokument gwarancji do swojego partnera biznesowego, a nie do mnie. Najbardziej wkurza gość który ci mówi przez telefon że i tak nic nie zdziałasz!! "Ja tu jestem od utrudniania a nie od iścia ci na rękę" tak to odebrałem. Zgadzam się, nic do Tamrona jako firmy nie mam, w końcu mam ich inne obiektywy. Ale serwis to pomyłka.
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
Zachowali się paskudnie, fakt. Tym bardziej, że tak jak napisał Zdano, mogli odpuścić brak pieczątki mając kopię FV. Wpisują datę zakupu z FV na k.gwarancyjną i naprawiają. Ale tak, to tylko w przyjaznych serwisach...
 
siwyyy77  Dołączył: 23 Lip 2007
Co najwyżej to jest przestroga przed serwisem Tamrona, który nie od dziś się cieszy nie najlepsza opinią, ale z drugiej strony który serwis foto w Polsce jest chwalony :?:
 
aparts  Dołączył: 22 Maj 2008
siwyyy77 napisał/a:
Co najwyżej to jest przestroga przed serwisem Tamrona, który nie od dziś się cieszy nie najlepsza opinią, ale z drugiej strony który serwis foto w Polsce jest chwalony :?:



Przestroga przed serwisem-jak najbardziej. Ale kupując w polsce Tamrona jaki serwis masz do wyboru?? Nie masz wyboru!! Dlatego warto się zastanowić , czy kiedyś nie będziesz musiał skorzystać z usługi gościa który i tak zrobi wszystko żebyś nie skorzystał z gwarancji. I to jest ta przestroga. Oddaje pod rozwagę. Ja się wyleczyłem.
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
screwdriver napisał/a:
Wpisują datę zakupu z FV na k.gwarancyjną i naprawiają. Ale tak, to tylko w przyjaznych serwisach...
No masz, znam jeden serwis, który nawet paragonu nie chciał. Wystarczyło im spojrzeć na numer seryjny i wiedzieli, że ten konkretny model (laptop) musi jeszcze być na gwarancji. I bez niczego naprawili.
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Piotr_luk, masz Thinkpada? :mrgreen:
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
piotr_luk, Ano widzisz, wszystko zależy od tego, na kogo się trafi i jak firma (również poprzez serwis) dba o klientów.
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
piotr_luk a to chyba jak dobrze pamiętam było za rzeką i nawet sprzęt kupiony w PL ?
Serwis Tamrona w Polsce niestety nie ma dobrej opinii , mi odesłali obiektyw choć wystarczyło
same papierki ( brakowało daty sprzedaży na karcie gw. , która była na dołączonej fakturze ) potem przez cztery miesiące kłamali że obiektyw jest w Niemczech - szarpnąłem sie na telefon obiektyw z moimi numerami nigdy tam nie dotarł .
 

ttb  Dołączył: 26 Lip 2006
przynajmniej Tamron ma jakis serwis w PL a ktoś slyszał o serwisie Tokiny?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach