Pokazał się nowy obiektyw Falcon 500mm SD f:5.6.
Po entuzjastycznych opiniach Samyianga 85mm/1:1.4, z ciekawości zerknąłem na ten obiektyw, zwłaszcza, że cena jest zachęcająca (poniżej 500zł). Niestety tym razem, jest to prosta konstrukcja, składająca się jedynie z trzech soczewek i co gorsze pomimo, że nie jest to obiektyw lustrzany, nie posiadająca przysłony
"Ciekawie" rozwiązana jest skala odległości na obiektywie - na korpusie jest napisane: Daleko - Blisko (Far - Near). Producentowi chwali się, że nie zrezygnował z mocowania statywowego, bo przy takiej ogniskowej zdecydowanie się przyda.
Waga: 890g niedużo jak na tak jasny i długi obiektyw, ale i szkła niezbyt dużo, więc konstrukcja prostsza.
Ciekawe, kto się pierwszy skusi i przetestuje tą lunetę. Może się okaże, że Samyiang/Falcon znowu nas zaskoczy i byliśmy przez lata oszukiwani przez producentów, że potrzebne są nam konstrukcje wielosoczewkowe, a jedna przysłona powinna wystarczyć każdemu?
Ps. No dobrze, przespałem troszkę wysyp tych lustrzanych i nie tylko Falconów i Samyiangów, ale ten wydał mi się najciekawszą z tych konstrukcji
K5-II, GX-1s +xy kg szkiełek