Witajcie,
zakupiłem ostatnio obiektyw z tematu. Posiadał jakby grzyb na przedniej soczewce i drażniło mnie to bardzo, pozatym mydło wychodziło na zdjęciach. Miał on także problem z ostrzeniem na nieskończoność.

Rozebrałem dzisiaj optykę, przeczyściłem, złożyłem i zacząłem dostrajać odległości ostrzenia obiektywu. Nie bardzo wiedziałem jak to wykonać ale pomyślałem że będę ustawiał body na odległość taką jak podana w metrach na obiektywie i będę ostrzył na element znajdujący się na końcu tej ustawionej odległości.

Po tych ustawieniach niby wszystko jest dobrze ale wychodzi tak myk. Chciałem zrobić księżyc i okazuje się że obiektyw ostrzy poza nieskończoność. Muszę cofnąć ostrość trochę aby księżyc był ostry.

Przeczytałem podobny wątek Pancolar 50/1.8 - Problem z ostrzeniem na nieskończoność i tam była mowa o właśnie takim zachowaniu obiektywu i że nie zawsze skala metryczna obiektywu zgadza się z fizyczną odległością od obiektu.

Chciałem się więc upewnić (przed całkowitym skręceniem szkła) czy mój sposób adjustacji obiektywu jest poprawny, czy może jakoś inaczej to trzeba robić. No i co z tym ostrzeniem poza nieskończoność, czy napewno jest to "normalne" czy raczej żle ustawiłem obiektyw?

Pozdrawiam
Woxy

Jeśli to pompka to
to zajrzyj tu
A jak nie to pokaż gdzieś w sieci obiektyw, się zobaczy.

MZ-50, K-50, DSC-W35.
fotki

Sprawa nadal dotyczy obiektywu z tematu.

Ponieważ kupiłem go w widocznym stanie rozkręcanym, ciągle mnie nurtuje czy jakość dawanych z niego zdjęć jest taka jak na ten obiektyw przystało, czy może nie bo ktoś coś źle złożył.Głównie chodzi mi o słabą ostrość na brzegach kadru. Widać to przy APS-C a co by było przy pełnej klatce?
Czytałem, że ten obiektyw to takie "znamienite szkło", a tu jakoś mi tak nie bardzo to pokrywa się z rzeczywistością.

Jeśli macie takie obiektywy i możecie się podzielić opinią, to tutaj jest 11MB sampelek do oglądnięcia. Dodam iż trzeba zwrócić uwagę na linię GO i badać ją w całej szerokości kadru, tam właśnie na brzegach widać różnicę w ostrości w stosunku do centrum.

I jeszcze jedna sprawa, jak z ustawianiem ostrości w nim powinno być bo niby mam ustawiony, ale to jest na "moje oko" a jak fabryka to robiła?
Chodzi o ostrzenie na nieskończoność. Od jakiej fizycznie odległości ten obiektyw powinien ostrzyć w nieskończoność? Pytam bo nie mam pojęcia czy jest dobrze ustawiony pierścień wskazania ostrości do fizycznego ostrzenia.

W tej chwili nieskończoność ustawiałem tak, że brałem jakiś bardzo daleki obiekt i do niego dostrajałem ostrość i zgrywałem z tą ostrością wskazanie pierścienia na "nieskończoność".

Pozdrawiam
Woxy

Miałem kiedyś ten obiektyw i mówiąc eufemistycznie to nie zachwycił mnie. W sieci na temat różnego sprzętu można znaleść różne "och i ach" ale często jest tak, że po zakupie życie brutalnie weryfikuje te opinie Weź też po uwagę, że to jednak zoom amatorski, już mocno niemłody i mógł być kiedyś rozkręcany przez jakiegoś dyletanta.

Piszesz coś o jakimś samplu, czy to ja jestem ślepy czy faktycznie go nie ma?

Pozdrawiam,
Paweł
Brak Pentaxa w Pentaxie

Konkretnie co ci nie pasuje, ja oo ustawiałem na chmurach, wskazaniami pireścienia odległości w moich obiektywach nie specjalnie się przejmuję.

MZ-50, K-50, DSC-W35.
fotki