dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
djack napisał/a:
Kajaki i łódki są do wynajęcia w Zatoce Gondol koło Muzeum Narodowego.

O to właśnie mi chodziło. Niestety, nie znam szczegółów, bo sam nigdy stamtąd kajaka nie brałem. Ale pływałem ostatnio na Mazurach i po Wełtawie w Pradze (to już bardziej takie Odra-style) i szczerze polecam, dziewczynie może się spodobać. :-)
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Moje typy to:

Kulinarno-deserowe:
- "De Lounge" pomiędzy mostami Pomorskimi a mostami Uniwersyteckimi (świetne desery + widok na Odrę i Uniwersytet)
- "Le Bistro Parisien" na Nożowniczej (pyszne crème brûlée)
- "Taberna Flamenca Camaron" na Ruskiej, bardzo dobre jedzenie z półwyspu iberyjskiego (plusem tej miejscówki jest świetna muzyka flamenco, która nie jest przy tym za głośna)

Kulturalno-oświatowe:
- Muzeum Miejskie Wrocławia w dawnym Pałacu Spätgena na Kazimierza Wielkiego (ale to chyba przyciężkawe, bez polotu, jak na urodziny)
- każdy wrocławski teatr oprócz Ad Spectatores

 
luhso  Dołączył: 22 Maj 2008
dsk, Dzięki. Nie pływałem nigdy, nurt nie ściąga?
Kytutr, Wielkie dzięki.
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
luhso napisał/a:
Czy, jak wezmę kajak z jednej stajni, to mogę oddać do innej? (na mapce są chyba stajnie)
Tego to niestety nie wiem. Jeszcze nie pływałem. Z tą mapka to mi coś nie pasuje, chyba, że sie coś zmieniło. Kiedyś przy Zatoce Gondol była informacja, że jest zakaz pływania poza Wyspę Piaskową. Jest w tym sporo racji, zwłaszcza jak ktoś płynie pierwszy raz. Można wpłynąc nie w tę odnogę Odry, co trzeba i wpakować się na jakiś jaz. Za to w drugą stronę masz spokojną i romantyczną Oławę. :mrgreen:

[ Dodano: 2009-05-19, 22:40 ]
Kytutr napisał/a:
Kulinarno-deserowe:
Na Ruskiej też jest restauracja "Pod Złotym Kotem". Niezłe naleśniki tam dają.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
luhso, weź pod uwagę komary i meszki ;-) A także to, że jak mówisz nie pływałeś.. Nie pakowałbym się na randkę na kajaku po rzece bez doświadczenia. Pozdrawia WOPR ;-)
 
Jaroslavus  Dołączył: 26 Kwi 2008
No to ja mam podobny problem ale w sobotę ;-) Mój plan: Ślęża, szampan, fajny prezent ;-)
 
luhso  Dołączył: 22 Maj 2008
matth, Ogólnie w życiu zaliczyłem już 4 obozy kajakowo-przeprawcze. :D Spływy miałem, ale nie na odrze.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
luhso, a to luz, zrozumiałem, że wcale.. ;-) Na rzece jest niebezpieczniej niż na jeziorach i kanałach, jest nurt i w razie przewrotki może być różnie. Jak na kajaki to raczej w zakola i odnogi niż na główny kanał. Ale robale i tak Was opiją z krwi ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach