Thadeus  Dołączył: 21 Mar 2008
Mi ono bardzie przypomina brochów koło torów pkp na jelcz, choć tam nie ma torów tramwajowych ale jest bardzo podobne :D
 
erpe  Dołączył: 06 Maj 2007
mygosia, Mam nadzieję, że chodziło Ci jednak o Bartoszowice :-P Bo jesli tak, to mnie dokładnie z tym samym miejscem się to zdjęcie kojarzy. Olszewskiego/Spóldzielcza. Często z tego przystanku korzystam ;-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
specmisiek napisał/a:
ale z tej wypowiedzi może wynikać że razem zrobiliście to zdjęcie

:-)
"Od zawsze" - bo tutaj to nie byl debiut tego zdjecia. Dzerry je juz wczesniej pokazywal.

Pewnie powinnam byla napisac:

"Odkad po raz pierwszy zobaczylam to zdjecie..." :-P

[ Dodano: 2009-06-07, 13:46 ]
erpe napisał/a:
chodziło Ci jednak o Bartoszowice

No jasne!
Wyprowadzilam sie stamtad 6 lat temu i pomieszalam :roll:

erpe napisał/a:
Bo jesli tak, to mnie dokładnie z tym samym miejscem się to zdjęcie kojarzy. Olszewskiego/Spóldzielcza.

Tak jest!
Normalnie jakby ktos zywcem "zdjal skore" z tego miejsca ;-)
 
Marcinicus  Dołączył: 30 Gru 2006
dzerry To fotka z cyfry, czy analoga?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Marcinicus, Fuji Across
 

Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
dzerry napisał/a:
wg mnie K50/1.4 i jesli bede sprzedawal 43, to chyba za tym sie rozejrze.


Owszem, ja jakos takze wspominam milo K50/1,4... A najlepiej zostaw do LXa 43-ke - przeciez to zajeeeeefajny zestaw:-)

Nie mialem nigdy profi zoomow Nikkor - slyszalem, ze sa "masakratorami stalek"... Mialem i mam jednak kilka stalek od f1,4 do f2,8 i naprawde Pentax nie ma sie czego wstydzic a wrecz przeciwnie - jak na oslawiona "profi optyke" raczej Nikon daje ciala...

Inn a sprawa to dostepnosc optyki - np. za "like new" Nikkor AF24/2,8D dalem 700zl i to raczej zwykla cena...

Pzdr
Spinner
 

MvA  Dołączył: 29 Kwi 2006
Spinner napisał/a:
Owszem, ja jakos takze wspominam milo K50/1,4... A najlepiej zostaw do LXa 43-ke - przeciez to zajeeeeefajny zestaw:-)

ktorego mi sprzedales. a ja niedawno puscilem w swiat i juz za nim tesknie. mam nadzieje ze fa50 1.7 mnie nie rozczaruje.
K jednak mial to cos, a wersja M mi w ogole nie pasowala. ech...

edit: Spinner przyjrzalem sie twojej stopce i widze ze nie masz juz tej 50 1.2. cos nie tego?
 
Marcinicus  Dołączył: 30 Gru 2006
dzerry napisał/a:
Marcinicus, Fuji Across


Ciekawe czy na cyfrze widać różnicę pomiędzy wersją K i M?
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
MvA napisał/a:
Spinner przyjrzalem sie twojej stopce i widze ze nie masz juz tej 50 1.2
Obejrzyj moją :evilsmile:

Genialne szkło :) Uwielbiam je i nigdy nie leży samopas bez body :) Zwykle śmiga z Z-1p aż miło :) Na cyfrze też się nieźle spisuje. Nie będę dłużej zachwalał, bo je tak lubię, że będę nieobiektywny :-D
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Wywiad (urywek) z Tomaszewskim

"Moje ostatnie
pytanie, sam Pan zresztą nawiązał
do tego wcześniej. Gdybym dał
Panu czarodziejską różdżkę,
mógłby Pan nią zrobić wszystko,
co by Pan zmienił w branży
fotograficznej?

śmiech Wyczarowałbym aparat
dalmierzowy, z pełną klatką. W tym
sensie, że jak wkładam obiektyw 35
milimetrów to jest to 35 milimetrów.
Taki, który się nie zawiesza, nie
zacina, który ma wszystkie ramki do
tych wszystkich obiektywów, których
należy używać (nie ma ich zresztą
dużo). Byłbym najszczęśliwszym
człowiekiem na świecie. Chodzi o to,
żeby mieć dostęp do narzędzia, które
jest nieinwazyjne, małe, dobrej
jakości. Generalnie lubię rzeczy
dobrze zrobione. Żeby to był po
prostu zawodowy aparat. Niestety
takiego aparatu jeszcze nie ma.
Jestem szczęśliwy używając Nikona,
ale jest to po prostu inwazyjny
przedmiot, który peszy ludzi, czasami
wyzwala strach, wręcz agresję.
Ludzie odmawiają współpracy, boją
się tego. Chciałbym więc mieć
narzędzie, które pozwoliłoby mi być
transparentnym. To dosyć banalna
odpowiedź, ale pyta mnie pan o technologie,
o to co bym wyczarował od razu w
pierwszej kolejności.

A później już zająłbym się robieniem
fotografii i tutaj nie potrzebuję
żadnych czarodziejskich różdżek,
tylko ciężkiej, zwierzęcej pracy. I ja
chętnie mając nawet ten swój wiek
będę dalej pracował. Wtedy zakładam
sobie taki aparat dalmierzowy
jestem szczęśliwy od razu, bo on jest
maleńki, nie muszę go dźwigać. Nikt
na mnie nie zwraca uwagi, a jeśli już
patrzą, to z politowaniem, że może
należy mi pomóc, bo jestem może
takim nieudacznikiem w życiu.
Wzbudza to dobre uczucia u ludzi,
nawet współczucie.
Kiedy fotografowałem Cyganów,
takim aparatem tylko na film, to tacy
bogaci, do których się dostałem,
mówili mi, żebym przestał opowiadać,
że jestem z National Geographic,
bo to jest po prostu niemożliwe. Jeśli
nie stać mnie na kupienie lepszego
aparatu, to mam im powiedzieć,
wówczas mi kupią. Bo pozwolili mi
przecież robić im zdjęcia, to
chcieliby, aby były dobre, a przecież
tym sprzętem nic ciekawego nie zrobię.
A ja miałem oklejony plastrami
ten mój dalmierzowy aparat i nikt ode
mnie niczego nie chciał. Tak więc to
na pewno zmieniłbym od razu.
Była taki Epson RD1, ale zaprzestali
produkcji, gdyby tam była włożona ta
lepsza, większa matryca, pełnoklatkowa,
to po prostu byłby to fantastyczny sprzęt."
(PokochajFotografie.pl - wywiad Michał Mrozek)

Chyba jednak tęskni za Leicą M9 :lol:
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Ciekawe jest to, ze facet tak sie nameczyl, zeby nie powiedziec slowa Leica :-) Gdy dawno temu, Leica zrobila dla niego osobista M6'ke, to jakos latwiej mu przez gardlo przechodzilo. Teraz jakos znacznie latwiej przechodzi mu przez gardlo slowo Nikon, mimo, ze jest duzy i inwazyjny. Ech...

 

Keek  Dołączył: 25 Cze 2008
Witamy w swiecie prawdziwych pro :D
 

Ekajana  Dołączył: 30 Lis 2006
Dość dobrze znam 2 pięćdziesiątki z podobnych lat (no może jeden trochę młodszy) - pentax M 50 f/1.7 i nikkor 50 f/2 (w zestawie z nikonem f3) i w subiektywnej ocenie duuużo bardziej cenię pentaxa, który zresztą 2 razy wzbudził w labie pytanie o to jakim obiektywem były robione zdjęcia.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach