Pytanie jak w temacie, ktoś może pomóc? Czy naprawa będzie nieopłacalna, czy może da się coś samemu z tym zrobić?

Baterie sprawdzone?

baterie sprawdzone (nowe), aparat parę lat leżał nieużywany

moze to kwesti "zastania" - troszke popstrykac "na sucho" ? i delikatnie lustrem poruszyc w razie jak sie "zatnie" - mialem tak z MX przy -35 stopniach

http://www.pajacyk.pl/ - kliknij pajacyka
http://www.pbase.com/fafniak/marcin_krynicki
http://www.mojesmoje.pl/index.htm - wszelkie uwagi mile widziane - zajrzyj do nas koniecznie

a co z migawka? tzn jest otwarta czy zamknieta?

migawka się zamyka normalnie... A nie wiecie jak zmusić MZ5 do pstrykania na sucho bez filmu? Jak aparat nie może lustra z powrotem powrócić, to zwija mi film do kasetki. Nie bardzo mam go jak wyciągnąć z powrotem, a nie chcę zakładać co chwilę nowego filmu.

Żeby popstrykać bez filmu na sucho, należy zasymulować zamknięcie tylnej ścianki - tam gdzie jest zaczep (dźwigienka do otwierania) należy zapałką (wykałaczką itp) przy otwartej ściance nacisnąć ząbek znajdujący się w miejscu zaznaczonym na fotce.

Żeby wrócić do stanu poprzedniego, wystarczy przesunąć dżwigienkę otwarcia ścianki tak, jakbyś chciał wyjąć film.

Sprawdź też czy migawka jest prawidłowo zamknięta. U mnie w MZ-M jak zawisło lustro - to migawka tak jakoś dziwnie wyglądała (listki nie po kolei) . Niestety nie udał mi się tego naprawić samemu a serwis krzykną 300 + vat.

Jeżeli chcesz możesz "naciągnąć" migawkę ręcznie - po odkręceniu dolnej pokrywy korpusu widoczne jest popielate koło zębate. Kręcąc nim naciąga się migawkę, ale niestety nie pamiętam w którą stronę

Przy tej operacji trzeba drugą ręką (śrubokrętem) blokować kółko, bo będzie je cofać sprężyna.

Oczywiście wszelkie opisane wyżej działania wykonujesz na własną odpowiedzialność...

No wlasnie, dlatego pytalem o migawke. W moim ME Super miedzy listki dostal sie malutki kawaleczek gabki tlumiacej lustro i zle sie zamknela (nie do konca). Bardzo delikatnie ja poruszylem -- zamknela sie, a lustro wrocilo na swoja pozycje. Teraz wszystko jest OK.

W moim przypadku najprawdopodobniej zdechł silniczek naciagu migawki. Niestety nie udało mi się naprawić tego MZ-Ma więc diagnoza nie jest 100% (odechciało mi się). W każdym razie doświadczenie w rozbieraniu pentaksów pozwoliło mi naprawić autofokus z MZ-5 (którego kupiłem na allegro w takim stanie) - okazało się, że silniczki są niezwykle delikatne (szczotki) - w wyniku ich wytarcia, silniczek miał położenie "martwe" - jak się AF zatrzymał w takim położeniu - to już nie chciał ruszyć, dopiero pokręcenie "śrubokrętem" AF'a pozwalało jeden czy dwa razy przeostrzyć w AF - i znowu stop.
Analogicznie było z migawką w MZ-M - po jej naciągnięciu kilka razy zadziałała - i stop. znowu ręczny naciąg, kilka wyzwoleń i znowu stop.


AFa udało się naprawić :)

Mam nadzieję że u krzysia wystarczy naciągnąć migawkę.

Pozdrawiam