ubeuszek  Dołączył: 03 Cze 2008
Bo Pentaxy się nie psują, Pentaxy się zużywają.
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
opiszon napisał/a:
thrackan, ale ten "pan" z założonymi rękami wygląda jakby chciał przywalić "w papę" tylko mu deszcz przeszkadza :-D

Ja tę minę odebrałem jako "ten cymbał w koszulce z aparatem chyba oszalał, zaraz mu zdjęcia zamokną". :-P ;-)
 
Hihnt  Dołączył: 06 Wrz 2008
thrackan napisał/a:
Heh, K20D i kit II też sobie nieźle radzą z wilgocią. Przynajmniej w takim "deszczyku" :D

Obrazek


Oj, ty bardzo lubisz chyba Dworzec Centralny :)
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Hihnt napisał/a:
Oj, ty bardzo lubisz chyba Dworzec Centralny :)

Lubię, nie przeczę. Ale też mieszkam na tyle blisko, że na upartego mógłbym dorzucić do niego frisbee :-P
 

Thadeus  Dołączył: 21 Mar 2008
Jak tak miałem kiedyś, śmigałem sobie i w czasie ulewy strzelam zdjęcia. I widzę w pewnym momencie jak z przerażeniem w oczach patrzy na mnie jak na poj.... pan z torbą z napisem Canon na ramieniu :). Zrobilem co moje poszedłem dalej, on chyba długo dochodził do siebie. ;-) :evilsmile: :evilsmile: :evilsmile:
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
ubeuszek napisał/a:
Bo Pentaxy się nie psują, Pentaxy się zużywają.

Czasem nawet szybciej...
Gratuluję żelaznych nerwów- wyniesienie niezabezpieczonego sprzętu na deszcz wymaga sporo samozaparcia.
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
PK napisał/a:
Gratuluję żelaznych nerwów- wyniesienie niezabezpieczonego sprzętu na deszcz wymaga sporo samozaparcia.


Wystarczy znajomość możliwości sprzętu i normalna koordynacja ruchowa. Serio :->
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
thrackan, byłem twardy do momentu, kiedy zobaczyłem jak krople spadają między pierścienie obiektywu- potem zadziałała wyobraźnia (wizja pieczarek za przednią soczewką...brrr.... :shock: ).
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Hm. Ja tylko dla bezpieczeństwa zakryłem lewą dłonią obiektyw od góry (i miałem założonego tulipana). Chwyt niewygodny i niezbyt atrakcyjny wizualnie, ale skuteczny. Po kilku minutach i tak z niego zrezygnowałem. Jeżeli szkiełko będzie wykazywało wzbogacone życie wewnętrzne - dam znać.

Miałem nie wrzucać tego obrazka, ale się jednak poznęcam :evilsmile:

 

szczypiorrr  Dołączył: 10 Sie 2007
Świetny temat. Trzeba podpiąć pod giełdę. Będzie wiadomo od kogo nie kupować aparatu :lol:
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Szczypiorrr, ja i tak pewnie nie będę sprzedawał sprzętu, więc mi to rybka. Prawdopodobnie będę używał tego, co mam, aż do granic naturalnego zużycia. A jak się zużyje, to postaram się naprawić :mrgreen: Jak mi się skończą ćwiczenia terenowe na studiach, to zabiorę się za dalszą renowację Kieva 6C :-P Uwielbiam przywracać przedmioty i mechanizmy do stanu pełnej sprawności. :->

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach