relict  Dołączył: 15 Lip 2009
Brązowe plamy na odbitkach
Witam serdecznie !
Na wstępie chciałbym wszystkich przywitać. Przyglądam się temu forum od dawna i znalazłem dużo interesujących tematów oraz odpowiedzi na moje pytania i bolączki. Cicho siedziałem, gdyż jeszcze jestem na etapie poznawczo-edukacyjnym ;-) . Myślę że najczęściej tutaj będę zaglądał, ponieważ działam tylko w klasycznej fotografii.

Pierwsza nieśmiała prośba o pomoc ..., wykonałem odbitki jakiś czas temu, po wielu próbach zacząłem osiągać dobre efekty, ale niestety gdzieś po 2-3 tygodniach na odbitkach zaczeły mi wyskakiwać brązowe plamy. Czy ktoś z Was wie co spaprałem ?

Pozdrawiam
relict
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Nie do końca utrwalone odbitki. Pzdr.
 

relict  Dołączył: 15 Lip 2009
Hm..., plamy pojawiły się na nie wszystkich odbitkach. Czyli mój utrwalacz szybko traci swą czarodziejską moc utrwalania, ponieważ czas kąpieli był zgodny z zalceniem i nie przekroczyłem 1,5m kwadratowych papieru, po których producent zaleca wymianę roztworu.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
A jak dlugo plukales?
 

relict  Dołączył: 15 Lip 2009
Minimum 2 min, czasami niektóre zostawały na troszkę więcej. Utrwalacz to Tetenal Superfix
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
relict napisał/a:
ponieważ czas kąpieli był zgodny z zalceniem i nie przekroczyłem 1,5m kwadratowych papieru

Nie napisałeś jaki to utrwalacz, sodowy czy amonowy, ten pierwszy raczej utrwala do 1 m papieru, ale całkiem niezaświetloego, więc praktycznie 1,5 m powinien wytrzymać.
Podejrzewam że nieutrwalenie powstało na skutek braku poruszania papierów w kąpieli utrwalającej, papiery należy co najmniej kilka razy dobrze poruszyć, czas utrwalania może byc także nieco dłuższy. Gdyby zużył się utrwalacz, to zamiast plam miałbyś całe zdjęcie żółtawo - brązowe.

[ Dodano: 2009-07-15, 21:49 ]
Tetenal Superfix jest amonowy i na pewno bez problemu utrwali minimum 1,5 m papieru (no chyba że go zafajdałeś wywoływaczem).
 

relict  Dołączył: 15 Lip 2009
Myślę że to bardziej problem w tym że ruszałem specjalnie odbitek w kuwecie z utrwalaczem. Po wywoływaniu odbitka trafiała do kompieli przewywającej, tak aby utrwalacz utrzymać jak najdłużej w "sprawności" ;-)
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
Następnym razem będzie już dobrze, możesz próbować ratować te odbitki z plamami przez powtórne włożenie do utrwalacza, czasem to trochę pomaga.
 
number2express  Dołączył: 10 Paź 2007
relict napisał/a:
Minimum 2 min, czasami niektóre zostawały na troszkę więcej. Utrwalacz to Tetenal Superfix


mój nauczyciel foto, skądinąd świetny i dość znany fototechnik, polecał wypłukiwanie 20 minut pod bieżącą wodą. Z tego co wiem odbitki brązowieją właśnie od niedokładnego wypłukania chemii.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Papiery barytowe nie zaszkodzi płukać i więcej niż 30 min. Poczytajcie w starszych książkach autorstwa panów Cypriana czy Bułhaka. Powlekane można krócej, ale 2min. to MSZ znacząco zbyt krótko. Pzdr.
 

relict  Dołączył: 15 Lip 2009
Właśnie tu jest problem bo w ciemni nie mam bieżącej wody, odbitki na końcowe płukanie dawałem do kociej kuwety o pojemności gdzieś 10 litrów ;-) , tam sobie pływały z 20-30 min. Dodaję też kilkanaście kropel Tetenal Mirasol tak aby nie było zacieków.
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Tu jest sporo o płukaniu i sprawdzaniu płukania papierów.

http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=24008

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach