infidel78
[Usunięty]
Darmowy antywirus
Poleccie proszę darmowy program antywirusowy.
 
boke
[Usunięty]
Avira
 

mishieck  Dołączył: 16 Paź 2008
Avast (o ile do domowego użytku), Clamwin (opensource).
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
AVG (również do domowego użytku)
 
infidel78
[Usunięty]
Dziękuję
Coś sobie wybiorę.
To forum. Lubię tu byc.
 

mic_kas  Dołączył: 11 Kwi 2008
a coś co nie zamuli kompa??
 
boke
[Usunięty]
Avira - u mnie przy 256 ram chodziło ok
 
quasi  Dołączył: 08 Kwi 2008
Comodo antywirus, a w zestawie masz super firewalla.
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
infidel78 napisał/a:
Poleccie proszę darmowy program antywirusowy.

mic_kas napisał/a:
a coś co nie zamuli kompa??

AVAST - na moim Athlonie 64 2,8 i 1,5GB RAMu nic nie muli. Do tego Ad-Aware, firewall i jest w miarę bezpiecznie.
 

marlonka  Dołączyła: 26 Kwi 2009
Avira chodzi bez zarzutu.Polecam

[ Dodano: 2009-07-25, 12:31 ]
U mnie Avast zamiast się pozbywać wirusów to ściągał mi na kompa coraz więcej...
 

takseo  Dołączył: 25 Wrz 2008
też polecam avirę. Dodali moduł szukający robaki i nawet ad aware już nie muszę używać(nic nie znajduje).
 

wojtek_c  Dołączył: 28 Lut 2008
A może po prostu Linuks? Lepiej nie mieć problemu wirusów, niż się przed nimi chronić... Żaden z wymienionych (Avast, AVG -tych używałem) nie daje 100% ochrony, a Clamwin (jedyny który możesz zastosować w firmie) to w ogóle atrapa antywirusa.

Ja mam dwa komputery, jeden z Windows do pracy, drugi z Linuksem do internetu i zabawy. O istnieniu wirusów dowiaduję się z prasy ;-)
 
rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
wojtek_c ładne OT :mrgreen: :mrgreen:
Ale wiesz dobrze że to zależy od pewnych złych/dobrych przyzwyczajeń. Pierwsze i najważniejsze na linuksie korzystasz na co dzień z konta root'a? A na windowsie z innego niż administrator?... A system plików ... w linuksie wybierasz dowoli, ale znakomita większość ma zapis uprawnień, a w winidowsie? zapewne korzystasz z FAT32?

wojtek_c napisał/a:
Żaden z wymienionych (Avast, AVG -tych używałem) nie daje 100% ochrony
To oczywista oczywistość ... że tak powiem. Nie ma idealnych zabezpieczeń, o czym wszyscy wiemy.
Są tylko lepsze lub gorsze, bardziej lub mniej polecane ... mnie AVG nie zawiodło do tej pory, ale nie twierdzę że jest the best.
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
infidel78, rozważ jeszcze wariant "cwaniacki"- antywirusów jest zatrzęsienie a wersje testowe możesz ściągać i używać z pełną (lub nieznacznie ograniczoną, ale w warunkach domowych tego nie odczujesz) funkcjonalnością przez 30 do 90 dni (zależy od licencji).
 
quasi  Dołączył: 08 Kwi 2008
RJ 11 / 45 z sieci i po sprawie :mrgreen:
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
quasi napisał/a:
RJ 11 / 45 z siec

A jeszcze lepiej olej do głowy. Od, hm, 5-ciu? lat nie mam żadnego Antyvira i żyję :-P
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
ja mam od lat Avirę, ale w sumie się nie przydaje, tzn przy pracy codziennej nawet nie zajęczy że coś wyłapał
grunt do nie łazić po bezsensownych stronach, i nie znosić do domu cudzych pendrivewów i płytek

no i router z ustawionym DMZ + firewall, co by wirusy z kablówki nie atakowały (w zamierzchłych czasach, jak XP był bez firewalla, to nie można było gołej windy do netu podłączać u mnie, bo od razu był atakowany z sieci wewnętrznej kablówki :-|
 
quasi  Dołączył: 08 Kwi 2008
bEEf, no zgadzam się w pełni :-P
Też żyję (jeszcze), i tutaj głęboki wdech w płuca.

A propos, skąd wiesz co masz poinstalowane na komputerze :?:
Zainstaluj 30 dniowego F-Secure i przeskanuj PC.
Nadzieja złudną matką jest. ;-)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
rysiekll napisał/a:
A na windowsie z innego niż administrator?
Ja tak :-) Tez nie uzywam antyvira :-P
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
bEEf napisał/a:
A jeszcze lepiej olej do głowy. Od, hm, 5-ciu? lat nie mam żadnego Antyvira i żyję

Albo masz wirusy i o tym nawet nie wiesz.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach