guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
pawelb napisał/a:
bEEf napisał/a:
Marcinicus, niestety tylko wycinek, reszta pozostaje bez zmian. Piszę "niestety", gdyż właśnie szukam standardu do swojej kasetki... Więc - teoretycznie 28-ka powinna być dobra, bo obejmuje kadr jak 42 na analogu. Ale perspektywa pozostaje typowo "szerokokątna", czyli przy foceniu z bliska wygląda nienaturalnie... Głębia ostrości tak samo (testowałem kitowym zoomem na własnej nodze :-P ). Jak się nad tym zastanowić, to to jest logiczne - tak działa crop. Inaczej trzeba by zmienić odległość obrazowania, a ta w lustrzankach cyfrowych jest taka sama jak w analogach, inaczej nie pasowały by stare obiektywy... Czyli, idąc dalej, odwzorowanie perspektywy nadal jest najbardziej naturalne przy ogniskowych w granicach 50, a pole krycia barzdziej sensowne właśnie przy 28...


Czy jesteś tego pewien? Moim zdaniem ob. 28 mm na body z crop 1.5 powinien dawać dokładnie taki sam obraz jak ob. 42 mm na body 35 mm. Prosta obserwacja wizjera MX z ob. 50 mm oraz DS z ob. 35 mm wydawała się to potwierdzać, oczywiście pomijając różnicę rozmiaru. Jeżeli jest tak jak mówisz to chętnie skoryguję mój błąd, ale dziwi mnie, że do tej pory nigdzie o tym nie przeczytałem... Masz może jakieś zdjęcia/linki potwierdzające swój pogląd?


była cała dyskusja na pl.rec.foto o tym właśnie.

i generalnie 50mm działa jak portretówka, bez niestety tylko właśnie tak :)
pomijajac pewne aspekty prawdopodobnie w związku z konstrukcją optyczną ..
ale na tym się nie znam:)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Yyyy, zaiste, toć mylę się chyba :-) Przepraszam więc za zamieszanie i dziękuję za sprostowanie. No tak - kąt widzenia na 28 przy cyfrze jest taki sam jak 42 na analogu, to i perspektywa będzie taka sama. Przekombinowałem :-)
 

pape  Dołączył: 11 Lis 2006
Re: Zakup szkiełek do portreciku
gucio-59 napisał/a:
Jaki mi polecicie obiektyw - portret, do mojego K 100 :?:


Koledzy już Ci napisali najważniejsze.
Ja cały czas jestem zakochany w 50-tce. Cena/jakość
raczej nie do pobicia. Zacznij od manualnej 50/1.7 lub 1.4,
a potem zastanawiaj się co jeszcze.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Czyli 75mm na filmie bedzie sie zachowywac dokladnie tak samo jak 50mm na cyfrze?
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
dan napisał/a:
Czyli 75mm na filmie bedzie się zachowywac dokladnie tak samo jak 50mm na cyfrze?


dokładnie tak
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Dzieki asklop, wyglada na to, ze kolejny mit obalony!
 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
75mm na analogu będzie się zachowywało tak jak 50mm na cyfrze - z jednym wyjatkiem. Dla tej samej liczby przysłony 50mm na cyfrze da większą głębię ostrości.
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
fajnie, że mogłem pomóc. :arrow: :-B

[ Dodano: 2007-03-17, 23:22 ]
Marek Wyszomirski napisał/a:
75mm na analogu będzie się zachowywało tak jak 50mm na cyfrze - z jednym wyjatkiem. Dla tej samej liczby przysłony 50mm na cyfrze da większą głębię ostrości.


50mm na cyfrze daje 75mm, ale GO pozostaje takie same jak w 50mm na kliszy
 

piotr_w  Dołączył: 14 Lis 2006
Marek Wyszomirski napisał/a:
Odwzorowanie perspektywy jest tylko i wyłącznie funkcją odległośći z jakiej fotografujesz. Jeśli zrobisz z tego zamego miejsca dwa zdjęcia ogniskowymi np. 20 i 100mm, po czym powiększysz środek zdjęcia wykonanego 20mm tak, aby uzyskać identyczny kadr - perspektywa będzie identyczna!


Mogę się nie zgodzić?

Przerysowania pozostają, szczególnie jeśli fragment kadru jest bliżej niż reszta.

Poniżej jest fotka zrobiona 20mm (analogiem). Jeśłi wytniesz fragment to pierspektywa dalej pozostanie szeeeroka.

 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Marek Wyszomirski napisał/a:
75mm na analogu będzie się zachowywało tak jak 50mm na cyfrze - z jednym wyjatkiem. Dla tej samej liczby przysłony 50mm na cyfrze da większą głębię ostrości.


dlatego trzeba używać 50mm 1.4 :)
a jak kto się uprze - 1.2 (bo cyfra zjada jedną działke głębi z tego co pamiętam?)
 
Marcinicus  Dołączył: 30 Gru 2006
Cytat
75mm na analogu będzie się zachowywało tak jak 50mm na cyfrze - z jednym wyjatkiem. Dla tej samej liczby przysłony 50mm na cyfrze da większą głębię ostrości.


Ok z tym się zgadzam. Ale perspektywa? Wiadomo, że np. na analogach 75mm daje pewien skrót perspektywy w porównaniu z np.50-tką. Jeżeli włożymy 50-tkę do cyfry to aby sfotografować ten sam wycinek kadry musielibyśmy po prostu trochę się cofnąć (w porównaniu do analogowych 50-tek). GO będzie mniejsza na analogowej 75-tce, ale wg. mnie inną różnicą będzie także ten wspomniany skrót perspektywy widoczny w 75-tce! Uważam, że nie ma sensu chrzcić 50-tek "krótkimi portretówkami" tylko dlatego, że po włożeniu do puszki z cropem 1.5 trzeba będzie odejść od modelki dwa kroki dalej...


Cytat
Odwzorowanie perspektywy jest tylko i wyłącznie funkcją odległośći z jakiej fotografujesz


No właśnie chyba nie...tak mi się wydaje, ale tylko wydaje...
 

Marek Wyszomirski  Dołączył: 18 Kwi 2006
Piotr_W - Zrób dwa zdjęcia z dokładnie tego samego miejsca dwoma różnymi obiektywami i sam się przekonasz:-)

[ Dodano: 2007-03-18, 12:25 ]
Marcinius - i to, że się cofniesz spowoduje, że wykonasz fotografię z takiego miejsca, z jakiego robiłbyś obiektywem 75mm na analogu. I to właśnie ta zmiana miejsca decyduje o perspektywie.
 

BAN gucio-59  Dołączył: 24 Lut 2007
A może jakiś zoom zamiast FA 50/1.4 do portrecików jakaś 135?
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
gucio-59 napisał/a:
A może jakiś zoom zamiast FA 50/1.4 do portrecików jakaś 135?


co do 135 to looknij na 1 stronę, a co do zooma, to wiesz, każdym obiektywem można zrobić portret, ale albo chcesz mieć szkiełko uniwersalne albo specjalnie pod portret. Jednak zoom jest ciemny, nawet profesjonalne to tylko f2,8, maja swoje wady w postaci mniejszej rozdzielczości, dystorsji itp itd, a stałka to jednak stałka. Za parę stówek nic lepszego niż 50/1,4 do portretu IMHOnie znajdziesz.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
asklop napisał/a:
gucio-59 napisał/a:
A może jakiś zoom zamiast FA 50/1.4 do portrecików jakaś 135?


co do 135 to looknij na 1 stronę, a co do zooma, to wiesz, każdym obiektywem można zrobić portret, ale albo chcesz mieć szkiełko uniwersalne albo specjalnie pod portret. Jednak zoom jest ciemny, nawet profesjonalne to tylko f2,8, maja swoje wady w postaci mniejszej rozdzielczości, dystorsji itp itd, a stałka to jednak stałka. Za parę stówek nic lepszego niż 50/1,4 do portretu IMHOnie znajdziesz.

a ja nawet zaryzykuję stwierdzenie, że do porteretu 50mm 1.4 pentaxa na cyfrze przebija np. 85/1.8 canona czy nikona nie wspominając o ichnich smiesznych 50 siątkach :D

zresztą, zależy od rodzajów portretów, ja kupiłem kiedyś 135 2.5 i jak się okazało , mógłbym tym raczej ptaki fotografować niż ludków twarze :)
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
guerilla oblukałem twoje fotki ze strony i stwierdzam, acz niekategorycznie :mrgreen: , żę są naprawdę nice. Fajna stronka.
 
Krzychoo  Dołączył: 13 Wrz 2006
Guerilla ja pstrykam trochę portretów Takumarem 135/2.5 i jestem z tego szkła bardzo zadowolony. To co daje ogniskowa 135 mm to dystans do osoby fotografowanej. Większość moich znajomych nie jest przyzwyczajona do bycia fotografowanymi i przy ogniskowej 50 mm, kiedy ustawiam się w odległości 1,5-2 m z aparatem robią się spięci a 135 mm daje mi odpowiedni dystans. Jak dla mnie najbliższy zakup szkła do portretów to będzie coś z AF 135 mm.
Asklop co do pomiaru światła przy szkle manualnym to aż tak źle nie jest. Pstrykając w raw'ach ma się wystarczający zapas +-EV, żeby pomiar robić raz na kilka lub nawet kilkanaście strzałów.
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
Krzychoo napisał/a:
Guerilla ja pstrykam trochę portretów Takumarem 135/2.5 i jestem z tego szkła bardzo zadowolony. To co daje ogniskowa 135 mm to dystans do osoby fotografowanej.


co do ogniskowej, to się zgodzę, że 135 jest dobre ale raczej do pełnej klatki, na cyfrze robi sie długowato. Pstrykałem swego czasu na filmie 200mm i niestety troszeczkę spłaszcza już perspektywę. Ale co kto lubi.

Krzychoo napisał/a:
co do pomiaru światła przy szkle manualnym to aż tak źle nie jest. Pstrykając w raw'ach ma się wystarczający zapas +-EV, żeby pomiar robić raz na kilka lub nawet kilkanaście strzałów.


no nie wiem. Oświetlenie jest bardzo dynamiczną sprawą i potrafi zmieniać się bardzo szybko, a oko ludzkie jest zawodne i przystosowuje się do zmiany. Myśląc w zacytowany przeze mnie powyżej twój sposób to w zasadzie można raz zmierzyć światło i pstrykać bez zmian, bo po co zmieniać parametry naświetlania -przecież w RAW się wyciągnie.
Myślę, że prawidłowego naświetlenia nic nie zastąpi, i nie twierdzę, że w szkłach manualnych nie można tego osiągnąć. Można oczywiście, lecz jest to troszeczkę utrudnione.
 
pawelb  Dołączył: 20 Lut 2007
piotr_w napisał/a:
Marek Wyszomirski napisał/a:
Odwzorowanie perspektywy jest tylko i wyłącznie funkcją odległośći z jakiej fotografujesz. Jeśli zrobisz z tego zamego miejsca dwa zdjęcia ogniskowymi np. 20 i 100mm, po czym powiększysz środek zdjęcia wykonanego 20mm tak, aby uzyskać identyczny kadr - perspektywa będzie identyczna!


Mogę się nie zgodzić?

Przerysowania pozostają, szczególnie jeśli fragment kadru jest bliżej niż reszta.

Poniżej jest fotka zrobiona 20mm (analogiem). Jeśłi wytniesz fragment to pierspektywa dalej pozostanie szeeeroka.


Perspektywa pozostanie szeroka tylko wtedy, jeżeli ten wycięty obrazek nie będzie wyśrodkowany względem kadru. Jeżeli wybierzesz kawałek ze skraju kadru, to oczywiście pozostaną rozciągnięcia i inne zniekształcenia - jednak wszystkie "kropfaktory" mają sensor na środku względem osi obiektywu, więc - przy tym założeniu, że bierzemy środkowy fragment obrazu - to Marek ma rację. :-)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
Ok z tym się zgadzam. Ale perspektywa? Wiadomo, że np. na analogach 75mm daje pewien skrót perspektywy w porównaniu z np.50-tką. Jeżeli włożymy 50-tkę do cyfry to aby sfotografować ten sam wycinek kadry musielibyśmy po prostu trochę się cofnąć (w porównaniu do analogowych 50-tek). GO będzie mniejsza na analogowej 75-tce, ale wg. mnie inną różnicą będzie także ten wspomniany skrót perspektywy widoczny w 75-tce! Uważam, że nie ma sensu chrzcić 50-tek "krótkimi portretówkami" tylko dlatego, że po włożeniu do puszki z cropem 1.5 trzeba będzie odejść od modelki dwa kroki dalej...


Marcinicus, też tak myślałem długie lata, ale po tym, co napisał Marek Wyszomirski zrobiłem parę eksperymentów myślowych i wyszło mi, że ma rację :-) Popatrz na to w ten sposób:

- robisz zdjęcie płotu szerokim kątem - a w zasadzie dwóch płotów - każdy ma sztachety co 1m, idzie po lewej i prawej strony od Ciebie aż po horyzont. Robisz to zdjęcie tak, że dwie nitki tego płotu zbiegają się w "nieskończoności" w centrum kadru.

- przy brzegach kadru widać zakłócenie perspektywy - im bliżej brzegu, tym bardziej rozciągane są te sztachety i dalej od siebie. Ale im bliżej centrum, tym widzisz je bardziej równolegle do osi i bliżej siebie rozstawione. Tak działa perspektywa.

- obiektyw długoogniskowy nie robi nic innego, jak wycina Ci środek kadru - stąd to "ściśnięcie" perspektywy, bo stoisz daleko, a widzisz tą perspektywę, która przy obiektywie szerokokątnym zajmowała sam środek.

- wniosek - crop działa jak wydłużenie ogniskowej.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach