gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
Desmond napisał/a:
Wygineli akwizytorzy
a także inkwizytorzy, konkwistadorzy itp :mrgreen:
MANGO to dzieło szatana :-> wyłapuje on słabe jednostki,a kiedy zgromadzi 13 sztuk zamyka w piwnicy pod hotelem.Tam biedne duszyczki palą ogniska,składają ofiary itp...na końcu przychodzi Jakub otwiera wrota piekieł i pozbywa się wyznawców diabła....

-----dziś właśnie po raz kolejny czytałem opowiadanie Andrzeja Pilipiuka "Hotel pod Łupieżcą" i dlatego jakoś tak mnie natchnęło :-> kto czytał ten wie o co chodzi ----
 

Patryk Blaut  Dołączył: 07 Cze 2007
Cytat
kup zwykłe i znajdź dziewczynę która będzie prasowała

prasującą żonę posiadam ale kłopot w tym że ja lubię prasować, takie dziwactwo ... uspokaja mnie ta czynność :oops:
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Desmond napisał/a:
Wygineli akwizytorzy

teraz sprzedają Cyfrę+ na wioskach
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
Patryk Blaut, prasowanie przy użyciu zakupu z mango może przynieść efekt odwrotny od uspokojenia.
Wiesz, jak lubisz takie eksperymenty, to róbta, co chceta. Jeśli choć trochę szanujesz swój czas i swoje dutki, to powyżej zostało Ci wyjaśnione. Poważnie.
 
Przemekbelch  Dołączył: 05 Lut 2008
Ja Ci powiedziałem coś nt. żelazek z wytwornicą pary.
Aha- o niebo ułatwia prasowanie. I robi to lepiej.
 

bossini  Dołączył: 23 Sty 2007
darkduch, trochę tak z innej fajki,
Ależ Ty masz avatar .... ach....
 
darkduch  Dołączył: 29 Cze 2008
bossini, dzięki ;-) zdjęcie Michaela Tarasova



Nie mogę sobie przypomnieć gdzie poprzedni zgubiłem :shock:

:-P
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
Desmond napisał/a:
jeżeli ktoś napisze że kupował cokolwiek w Mango, bądź w czymś podobnym, to stracę wiarę w jego inteligencję.

Desmond, ujawnię się :-) ok. 10 lat temu kupiłem składankę piosenek typu Love songs na CD. W tym wypadku jakośc dobra,nawet po latach,choć cena może była zawyżona.
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
darkduch, właśnie, gdzie posiałeś poprzeniego awatara (właśćiwie awatarkę) ? :shock: I co to za fotka była ?

Cytat
Scarlett Johansson

Co ona ma wspólnego z żelazkami ?

Patryk Blaut, z żelazkiem jak z atrapatem czy szkłem- kłopt w tym, że tego przedmiotu się używa. Jeśli zakupisz byle gniota nie licz, że prasowanie będzie przyjemne (wolisz pentaxa czy beroflexa?).
 

Patryk Blaut  Dołączył: 07 Cze 2007
Cytat

Cytat
Scarlett Johansson

Co ona ma wspólnego z żelazkami ?


Na tym forum możliwe jest takie powiązanie ...

Cytat
z żelazkiem jak z atrapatem czy szkłem- kłopt w tym, że tego przedmiotu się używa.


Niekoniecznie do zdjęć. Tak mi sie przypomniało. Z forum nikona:

Aparat jest do:
a) codziennych testów na obecnosc hotów matrycy, czyli słynne fotografowanie dekielka z masakrycznie długim czasem i baaaardzo wysokim ISO
b) codziennych testów czystosci matrycy czyli jasna powierzchnia, f22 i ostrzenie na nieskonczonosc
c) codziennych testów na BF/FF posiadanych obiektywow
d) codziennego sprawdzanie ilosci kurzu w obiektywach
e) testowania ile korpus strzeli zdjec na naładowanej baterii (tu mozna sobie wpisywac do excela wyniki), potem analizowac, wyciagac srednią itp., porownywac z innymi uzytkownikami i sie zamartwiać, dlaczego u mnie tak mało, skoro u innych wiecej
f) codzennnych analiz rynku aparatow cyfrowych, czyli rozpatrywanie który system w danym momencie jest najbardziej przyszłościowy czyli np. obecnie Canon. Dlaczego? Bo ma Full Frame. Czyli w miare mozliwosci szybka wyprzedaż całego systemu i przesiadka na przyszlosciowy system. Trzeba zachowac czujnosc, bo to sie zmienia, zeby czasem nie być w tyle.... Nie wazne, ze dopiero za 10 może bedzie nas stac na FF, wazne by miec poczucie spokoju i harmonii....
g) codziennych testów jak zachowuje sie pomiar światła (szczegolnie posiadacze D80 powinni sie na tym skupić)
h) sporadycznie aparatem cyfrowym mozna zrobic od czasu do czasu jakies zdjecia, by zobaczyc czy w ogóle nasz aparat robi zdjecia... Aczkolwiek spokojnie mozna sobie ten punkt darować.
 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
Patryk Blaut napisał/a:
e) testowania ile korpus strzeli zdjec na naładowanej baterii (tu mozna sobie wpisywac do excela wyniki), potem analizowac, wyciagac srednią itp., porownywac z innymi uzytkownikami i sie zamartwiać, dlaczego u mnie tak mało, skoro u innych wiecej


nigdy mi to do głowy nie przyszło :lol:

Fajny tekst ;-)
 

gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
PK napisał/a:
Cytat:
Scarlett Johansson

Co ona ma wspólnego z żelazkami ?


jak to co...napisałem :-P jest lepsza od żelazka :mrgreen:
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
gajos007 napisał/a:
Scarlett Johansson

Co ona ma wspólnego z żelazkami ?


jak to co...napisałem :-P jest lepsza od żelazka :mrgreen:
Ja tam nie wiem... Jakby moja żona na ten przykład chwyciła taką Scarletę, to obawiam się, że moje P@PL-owe t-shirty by nie wyglądały tak dobrze, jak po prasowaniu żelazkiem :-P
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Kiwak, ale jakby Scarleta była wystarczająco rozgrzana to kto wie :evilsmile:
 

gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
opiszon napisał/a:
ale jakby Scarleta była wystarczająco rozgrzana
weź bo mi jeszcze wspomaganie parą się włącza.... gorąca i .... heh ;-)
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
Gajos007, na avatarze to właśnie Scarletę obcinasz? Łoj, to się będzie działo :-D
Szkoda, że jeszcze nie widać, jak łapska zacierasz...dym normalnie :mrgreen:
Opiszon, jakby rozgrzana nie była, się nie da. Przypuszczam, że mojej Ślubnej, to na Scarletę żelazka by było szkoda :-P
 

gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
Patryk Blaut, jak sam widzisz zakupy w MANGO jest jak ta rozmowa....bez sensu :mrgreen:
btw.taka Scarleta przynosząca śniadanie do łóżka...heh,,,albo nie albo nie...taka Scarleta przynosząca kolacje do łóżka :mrgreen: ....albo nie....w sumie po co ta kolacja...po prostu taka Scarleta /coś tam coś tam/ do łóżka :mrgreen:
 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
gajos007, Scarleta przynosząca siebie do łóżka? :mrgreen:
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
gajos007 napisał/a:
coś tam coś tam
Cały gajos, heh :mrgreen:
A mnie to zawsze raczej obchodzi, co na to śniadanie będzie.
A Kasia na to: Scarleta nie musi robić śniadania. Jakby tak okna umyła....ho!
Tak, gajos, wiem :-P
 

Patryk Blaut  Dołączył: 07 Cze 2007
W każdym bądź razie dzieki za rady. Idę na balkon a później obejrzeć Kochanice króla ...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach