Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Benek napisał/a:
Plastyka obrazu? Ja miałbym problem z jej prostą definicją, ale mogę powiedzieć od czego moim zdaniem plastyka zależy.

Dla mnie plastyka obrazu zależy w 90% od rodzaju i sposobu oświetlenia fotografowanego przedmiotu oraz sposobu kadrowania. Pewną rolę może tu odgrywać bokeh, zakres GO, ostrość i inne kwestie związane z transmisją światłą przez obiektyw. Ale moim zdaniem udana plastyka zdjęcia to w 90% zasługa doboru odpowiedniego światła i odpowiedniego kąta fotografowania. Dlatego moim zdaniem zrobić udane - pod względem plastyki - zdjęcie jest tak samo łatwo kompaktem jak D3 czy 5D.

Moim zdaniem plastyka zdjęcia zależy w głównej mierze od umiejętności fotografa, a nie od sprzętu.


MacRayers napisał/a:
Dla mnie plastyczność to suma najważniejszych elementów : bokeh, krążka rozpraszania, kontrastów, kolorów. Niektórzy uważają, że zależy to od ogniskowej również (dla mnie chyba jednak nie). Kiedy oglądam filmik - choćby taki jak ten zamieszczony przeze mnie na poprzednich stronach (film nakręcony EOS-em 5D), to ta plastyczność jest na wyciągnięcie dłoni. Czuć ją. Obejrzyj proszę filmik kręcony tym EOS-em a jakimś kompaktem. Porównaj nasycenie barw, zachowanie bokeh, kontrasty, kolory, grę światła. Nie łączę plastyczności z ostrością obrazu (bo to dwie różne rzeczy dla mnie).
http://www.youtube.com/wa...feature=related

I jeszcze jedno : przy odpowiednim połączeniu Obiektyw + Aparat niektóre sceny nabierają plastyczności (czuć fakturę, materiał, kolory). Nie chcę się silić na jakieś tutaj opisy - ale to po prostu czasami widać.


nopik napisał/a:
U mnie z plastyka obrazu jest jak z kobiecymi piersiami, nie jestem specjalistą wiec nie dyskryminuje żadnej. Chociarz pełna klatka robi wrażenie :evilsmile: .
Ale co do tej mitycznej plastyki obrazu to chyba bedzie APS-C. Szerokośc pozostaje bez zmian więc robisz zdjęcie z podobnej odległości i z podobną ogniskową, tyle że Ci nie obetnie pasków na górze i dole.

Ale pamiętaj zaznaczyłem, że to tylko tak na chłopski rozum.


dan napisał/a:
APS-C ma gowniana plastyke w porownaniu do FF i tego sie nie przeskoczy nawet limitedami Pentaksa.

Pare przykladow z D700:

Obrazek
zrodlo: http://www.flickr.com/pho...hus/2738737004/

Obrazek
zrodlo: http://www.flickr.com/photos/saidk/2717837289/

Obrazek
zrodlo: http://www.flickr.com/pho...der/2738834624/

Obrazek
zrodlo: http://www.flickr.com/pho...ers/2745401772/


Eldred napisał/a:
Jak już brać zestaw zoomów ze światłem 2.8 to moim zdaniem pełna klatka lepsza bo GO mniejsza, a więc i plastyka ciekawsza i więcej bokehuuu :mrgreen:
 

xrog  Dołączył: 07 Lut 2008
Samp, podziwiam Cię, szacunek za zaangażowanie :!: .
 
kefa  Dołączył: 13 Mar 2008
xrog napisał/a:
Samp, podziwiam Cię, szacunek za zaangażowanie :!: .
Nasza forumowa pracowita "mrówka" :-) :-B
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
to jest plastyka:
http://philipbloom.co.uk/

jesli na kompakcie da sie osiagnac takie efekty - prosze mi rzucic przykladem prosto w twarz, do tego czasu uwazam dyskusje nt. mozliwosci tworzenia plastyki przez kompakty za smieszna i niedorzeczna.
 

nopik  Dołączył: 02 Lis 2007
Samp, te cytaty wyrwane troche z kontekstu. 2 pierwsze cos wnosza pozostałe niebardzo.
Zgadzam się natomiast z pierwszymi postami mówiącymi o powiązaniu plastyki z szerokim kątem i małą GO. Jest cos takiego, że przyjemnie sie na to patrzy o ile kadr jest dobry.
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Dyskusja o plastyce przypomina mi dyskusję o "czystej formie" z Witkacym. :lol:
- Panie Stanisławie, co to jest ta "czysta forma"?
Witkacy odpowiedział: "cysto forma, to je cysto forma" :lol:
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Dla mnie "plastyka" kojarzy się z potoczną nazwą przedmiotu wykładanego w szkole jako "Zajęcia Plastyczne" w ramach wiedzy o sztuce (przez duże "s"). Poznajemy ją po tym, że w okolicach szkoły pojawia się wielu uczniów niosących tekturowe teczki z papierami do malowania.
W dziedzinie fotografi jest to zjawisko dla mnie znane i natychmiast rozpoznawalne, lecz wymykające się zręcznie przed próbami werbalnej definicji.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Niech Mi ktoś powie, obeznany w temacie, czy naprawdę jest tak duża różnica w "plastyce" pomiędzy 85/2.2 na FF i 55/1.4 na APS-C? (nie wiem czy dobrze przeliczyłem ale w/g dof calculatora z 1 metra GO jest mniej więcej taka sama).

Pomijając szumy i ew. niewielką przewagę w dynamice, to GO w obu przypadkach wynosi ~1.75cm a kąt widzenia takich szkieł jest taki sam i przy tej samej odległości mamy ten sam kadr.

Robiłem zdjęcia pełnoklatkowym aparatem (Me Super) i po za mniejszą go nie ma aż takiego skoku, to chyba jest tak jak ze sprzętem audio, od pewnego pułapu, płaci się ogromną kasę za coraz mniejszą poprawę jakości.


(powtórzyłem pytanie w bardziej odpowiednim temacie, bo w tamtym (temat o sony850) zostałem zignorowany)
 

xrog  Dołączył: 07 Lut 2008
Na FF zapewne będzie większa winieta. To może wpłynać na odbiór i wrażenie plastyczności.
Poza tym bokeh, przeniesienie kolorów, ostrość. Różnice w geometrii obrazowania (bardzo podobne w przypadku wymienionych przez Ciebie obiektywów) wg mnie nie dadzą różnicy w plastyce.
Z moich doświadczeń to światło jest fundamentem plastyki w fotografii. I nie chodzi mi o światłosiłę obiektywu, tylko o oświetlenie sceny i tego co na scenie. :-)
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Eldred, widzisz.. ja też jestem z tych, którzy nie za bardzo czują przepaść między APS-C a 135. Owszem czasami coś tam widać, ale to raczej kwestia kadru i chwili niż wielkości elementu światłoczułego. Natomiast między aps-c, a 645 już jest dość duża dziura i na dzień dzisiejszy APS-C + 645 to mój wybór :-) W APS-C bardziej irytuje mnie crop i inne odwzorowanie niż to wyryte gdzieś na dnie czaszki. Ale poza tym wsio ryba ;-)
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
xrog napisał/a:
Na FF zapewne będzie większa winieta. To może wpłynać na odbiór i wrażenie plastyczności.
winietę można dodać przy obróbce, np. na photoscape.

xrog napisał/a:
Poza tym bokeh, przeniesienie kolorów, ostrość.
hmm bokeh jasne, ale przecież to zależy od obiektywu a nie formatu matrycy, można uzyskać ten sam efekt różnymi szkłami, po prostu na FF jest z tym łatwiej.

xrog napisał/a:
Z moich doświadczeń to światło jest fundamentem plastyki w fotografii. I nie chodzi mi o światłosiłę obiektywu, tylko o oświetlenie sceny i tego co na scenie. :-)
czyli jeśli świetnie oświetlisz scenę to nawet najtańszym kompaktem masz super plastykę?

Moim zdaniem różnicę widać gdy fotografujemy różnymi formatami, w tych samych warunkach, niezależnie czy to światło zastane czy ustawione.

matth napisał/a:
Owszem czasami coś tam widać, ale to raczej kwestia kadru i chwili niż wielkości elementu światłoczułego.
tu się zgadzam w 100%

matth napisał/a:
Natomiast między aps-c, a 645 już jest dość duża dziura i na dzień dzisiejszy APS-C + 645 to mój wybór :-)
szkoda że nie pokazujesz więcej zdjęć z 645, bo to co falcon pokazał na 1.4 jakoś mnie nie powaliło, po za mikroGO oczywiście ;-) Chociaż rzeczywiście jak już wcześniej napisałeś większość zależy od kadru i sytuacji.
 

xrog  Dołączył: 07 Lut 2008
Eldred napisał/a:
czyli jeśli świetnie oświetlisz scenę to nawet najtańszym kompaktem masz super plastykę?


Tak, nawet najtańszym kompaktem można zrobić bardzo plastyczne zdjęcia.
To poniżej było robione jakimś tanim Kodakiem.



Autor: Akawisz. http://www.obiektywni.pl/...-0-0-0-1.php#k1

 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Eldred, mało pokazuję bo mało mam póki co ;-) No dobra, mało pokazuję, bo nie przepadam za pokazywaniem zdjęć :-P
Właśnie zepsuli mi rolkę slajdu wołając to jako C41... Ale za to następne 4 rolki mam za free ;-)
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
xrog napisał/a:
To poniżej było robione jakimś tanim Kodakiem.
fajne! :-)

matth napisał/a:
Eldred, mało pokazuję bo mało mam póki co ;-) No dobra, mało pokazuję, bo nie przepadam za pokazywaniem zdjęć :-P
wierzę że masz co pokazać, przynajmniej trochę. ;-)
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Eldred, no doobra, kiedyś się sprężę i zrobię swój temat do oceny ;-) A później po fali krytyki zamknę się w sobie :-P
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
No coś Ty, zapomniałeś już, że jak się napisze "robione średnim/dużym/otworkiem" to zdjęcia od razu dostają +10 do klimatu, jakości i kadru? :-P
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Eldred, bo widzisz.. rzecz w tym, żeby zdjęcie obroniło się samo :-) Za mało mam takich, które wart (imo) pokazać. Nie mam natchnienia, muszę znaleźć sobie muzę, albo zmienić hobby :-|
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Eldred napisał/a:
GO jest mniej więcej taka sama

Głębia ostrości to nie wszystko. To zdjęcie np. jest mega plastyczne moim zdaniem:


by xrog

Eldred napisał/a:
winietę można dodać przy obróbce,

Przy obróbce można dodać i słonia w butach.

Eldred napisał/a:
hmm bokeh jasne, ale przecież to zależy od obiektywu a nie formatu matrycy,

Nie byłbym taki pewien.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Stachu napisał/a:
Przy obróbce można dodać i słonia w butach.
ale nie będzie tak realistyczny, winieta jest łątwiejsza do podrobienia i nie tak ważna na zdjęciu, jedynie poprawia czasem jego odbiór gdy kąty są za ostre. Oczywiście moim skromnym zdaniem.
 
MMM  Dołączył: 19 Cze 2009
Wypstrykalem kilka zdjęć k200d i FF analogiem z podpietym tym samym obiektywem to zdjecia z k200d nie zachwycaly jakoś w porownaniu do filmu.

Z cyfry te zdjęcia są jakieś takie płaskie i bez wyrazu.
Dużą role zapewne odgrywa tu światło ale zdjęcia robione w takich samych lub zbliżonych warunkach :)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach