Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Decybele może i tak, ale drgania w MX właściwie nie ma przy podnoszeniu lustra.
 

Hakro  Dołączył: 25 Gru 2007
to fakt. nie udało mi się znacząco poruszyć zdjęcia przy 1/15sek. na 50mm
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
pawelb napisał/a:
Jeżeli więc komuś zależy przede wszystkim na ciszy, to albo kompakt (cyfrowy, bo nie przewija), albo Leica. :-)


yaska electro, tansza od leiki a dobra (tak mowia:). niedawno przytargalem jedna ale chyba swoje odlezala i trzeba jej funkcje zyciowe wyregulowac. no ale bezszelestna jest.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
to nie jest kwestia głośności migawki, ale odwagi. Sami zobaczycie ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
guerilla napisał/a:
to nie jest kwestia głośności migawki, ale odwagi. Sami zobaczycie


:!: :!: :!: :!:

(do pewnego stopnia. Slyszales f801? :-P )
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
alkos napisał/a:
Slyszales f801?

Ja słyszałem dwa na komuni kilka lat temu. Odgłos migawki i przesuwu filmu to jeszcze nic - najfajniej było jak się panom artystom fotografikom film kończył i co robili?? Zakrywali aparat rękami stojąc tam gdzie stali (czyli na środku kościoła trzaskając portrety dzieciom w trakcie homilii) i uśmiechając się przy tym głupkowato. Chyba mnie bardzo było wstyd za nich niż im :roll: A dla niewtajemniczonych - moja wiertarka udarowa wydaje podobne odgłosy :roll:
 
wujek  Dołączył: 12 Sty 2008
Czy MZ-6 bardzo kłapie lustrem? Właśnie dotarł nowy nabytek i wydaje się, że jest głośniejszy niż K100. Ten typ tak ma, czy może to przypadłość tej sztuki?
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
MZ 6(mój) jest cichszy od Z1p(mojego). Od cyfrówek może być głosniejszy nieco,bo dochodzi transport filmu. Samo kłapanie lustra raczej na zbliżonym poziomie (do K 200d)- tak moim zdaniem.
 
wujek  Dołączył: 12 Sty 2008
Jeśli lustro kłapie tak jak K200, to muszę go dokładniej zbadać. Mam wrażenie, że ten mój kłapie bardziej niż K100, a K200 jednak jest sporo cichsze.
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
wujek napisał/a:
to muszę go dokładniej zbadać.

wujek,toż to onanizm sprzętowy. Daj sobie spokój. Ciesz się sprzętem i rób zdjęcia. ;-) Też kiedyś przeżyłem "szok" porównawczy,gdy w jakimś sklepie porównałem głośność Z1p z canonem czy nikonem przy ostrzeniu ( owo łup-łup przy skrajnych położeniach lekkiego FA 4/28-70). Gdy uświadomiłem sobie,że to nie ma wpływu na jakość zdjęć,stres przeszedł. Owszem, w niektórych sytuacjach przeszkadza,ale wiedząc o tym, biorę wtedy ME super. :mrgreen:

[ Dodano: 2009-08-22, 06:39 ]
PS. Na koncercie bardzo dobrze spisywał się też MZ-M : głośniejszy nieco od ME-Sa o wizg silnika przy przewijaniu filmu. Ale "zdradziłem" go i sprzedałem. :-| (zbyt duża ilość sprzętu na 1 metr kw. mieszkania ,zaczęła niepokoić żonę ;-) ).
 
wujek  Dołączył: 12 Sty 2008
MarWoj, to nie onanizm, to po prostu lekkie zaskoczenie. Myślałem, że będzie ciszej, a po tym co napisałeś zastanawiam się czemu tak strzela. A może to po prostu pierwsze wrażenie - było cicho jak go sprawdzałem
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
A czy między ME i ME Superem jest jakaś różnica w cichości?
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
jorge.martinez napisał/a:
A czy między ME i ME Superem jest jakaś różnica w cichości?


co za dziwne pytanie.

Chyba się boisz troszkę na ulicy co? :-P
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
guerilla napisał/a:
co za dziwne pytanie

Czemu dziwne?

Cytat
Chyba się boisz troszkę na ulicy co? :-P

Eeeee, czego tu się bać. Ale lepiej mi się chodzi z moim ME Superem niż np. MZ-5n, nie wspominając o MX. Tylko, że ten pierwszy zaczyna mi robić psikusy no i trzeba sobie szukać alternatywy jakiejś... A ME by mi wystarczył, bo i tak robię tylko na Av.

Bo obiektyw do G1 to sobie dokupię dopiero jak się obronię w październiku (taką sobie marchewkę postawiłem).
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
jorge.martinez, problem polega na tym, że głośność zależy w dużej mierze od egzemplarza, przynajmniej jeśli chodzi o korpusy z lat osiemdziesiątych i wcześniejszych. ;-)
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Ja mam wrażenie, że moje oba analogi są cichsze od kadyszki. Oczywiście w tych pierwszych dochodzi przesuw filmu.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
dsk napisał/a:
głośność zależy w dużej mierze od egzemplarza, przynajmniej jeśli chodzi o korpusy z lat osiemdziesiątych i wcześniejszych.

Nic nie jest pewne na tym świecie, nawet Pentax.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
jorge.martinez napisał/a:

Eeeee, czego tu się bać.


Nie wkręcałbyś się w głośność migawki gdyby nie strach :-P
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
guerilla napisał/a:
Nie wkręcałbyś się w głośność migawki gdyby nie strach :-P

No nie chcę ludzi straszyć o poranku migawką MX-a :-P
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
jorge.martinez napisał/a:
guerilla napisał/a:
Nie wkręcałbyś się w głośność migawki gdyby nie strach :-P

No nie chcę ludzi straszyć o poranku migawką MX-a :-P


Generalnie ludzie i tak nas (fotografów) nie lubią, więc ja przestałem dbać o ich komfort psychiczny :-o

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach