Moj DS mial nieco przesuniety centralny punkt AF (czerwony kwadracik) wobec matowki. Niejednokrotnie wyjmowalem ja, by poprawic ulozenie, ale niewiele to pomagalo. Teraz mam K10D i jest dokladnie to samo - punkt AF jest tuz nad srodkiem matowki. Ponownie, za rada z forum dpreview, postanowilem poprawic jej ulozenie - jedyne, co uzyskalem, to paprochy w wizjerze. Ktos powiedzial mi kiedys, ze brak zbieznosci punktow AF w pentaksie to cena, jaka sie placi za wymienialna matowke. Przyjalem to tlumaczenie.. tylko dlaczego aparaty ze stala matowka, DL-e i K100-tki, ktore ogladam w sklepach, rowniez nie trzymaja zbieznosci?
Jak dla mnie, jest to spora niedoroba ze strony pentaksa - w sumie nie wiadomo, na jaki punkt ostrzyc - na 'kwadracik', czy 'miedzy nawiasy'? Zeby wykonac testy ostrosci ustawiam aparat na boku - to jedyny sposob, zeby miec pewnosc, gdzie jest srodek. Tak chyba nie powinno byc?..
Jak jest u Was? czy centralny punkt ostrosci jest idealnie miedzy nawiasami? (□)

Przy okazji.. jak pozbyc sie drobnych paprochow z wizjera? Mam wrazenie, ze ulokowaly sie nie na matowce, ale na lustrze albo pryzmacie - moze ktos ma tu doswiadczenie w tej kwestii? :)

U mnie w kasetce jest minimalnie w lewo. Ale na tyle niewiele, że zauważyłem to po miesiącu używania. magneto, pamiętaj, że to jest tylko lampka do potwierdzenia ostrośc i dla orientacji, który punkt jest aktywny. Gdyby była przeznaczona do celowania - śweciła by na stałe. Rozmiar i kształt czujnika i tak jest inny... Ja celuję na "nawiasy" w środku bo używam tylko centralnego punktu.

Porada polegająca na zmianie ułożenia matówki by dopasować ją do lampek jest totalnie bez sensu - bo przy okazji psujesz sobie obszar kadrowania, które powinno być priorytetem. Najprawdopodobniej to lampka jest przesunięta względem środka kadru, a nie odwrotnie.

Możesz zrobić testy z dwiema płaszczyznami w różnej odległości, np ściana w pokoju, krawędź drzwi i ściana w przedpokoju. Zobacz, kiedy czujnik zaczyna reagować na zmianę odległości.

Moje zdjęcia pozostają amatorskie ze względu na szumy na wysokim ISO i brak AF

Jarku, no niekoniecznie:

Cytat

Moj DS mial nieco przesuniety centralny punkt AF (czerwony kwadracik)

Tu właśnie chyba leży problem - magneto utożsamia punkt AF z czerwonym kwadracikiem. Mój wywód właśnie dotyczył tego, że to nie tak.

Moje zdjęcia pozostają amatorskie ze względu na szumy na wysokim ISO i brak AF

Kupcie sobie DL-a to nie bedziecie mieli aktywnego punktu AF na matowce :P A tak serio to powinno byc rowno w miare... Ale chyba nie warto sobie glowy macic reklamowaniem tego...

Cambo

Cambo