Witam serdecznie szanownych forumowiczów,

mam problem ze swoim K100D Super. Od jakiegoś czasu coraz częściej widzę poziome paski na zdjęciach wykonywanych przy wyższych czułościach. Początkowo pojawiły się one na kilku ze zdjęć robionych po sobie przy ISO 1600. Teraz zaczynam dostrzegać bardzo delikatne pasy nawet przy ISO 400, zwłaszcza na ciemnych obszarach.

Aparat mam od ponad dwóch lat, przez ten czas wypstrykałem nim trochę zdjęć. Gdyby problem istniał od zawsze, wydaje mi się, że już dawno bym go zauważył. Teraz mam wrażenie, że paski pojawiają się na nowych zdjęciach coraz częściej i są coraz bardziej widoczne. Problem dotyczy przeważnie zdjęć słabo doświetlonych. Szum, którego należałoby się wtedy spodziewać to jedno, z niego oczywiście zdaję sobie sprawę, ale takie nieprzewidywalne paski zaczynają mnie martwić.

Oto przykłady:




Czy ktoś mógłby mi pomóc określić, co jest powodem takich paskudnych pasków?
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Łukasz

Wygląda to na jakiś problem z matrycą ?
Nie jest to normalne.
Zresetuj aparat do ustawień fabrycznych, lub wgraj nowy firmware.
Czymś czyściłeś matrycę ?

K-50 / K-70
Stare stałki,kilka zomów,fiszka,lampa.

Moja galeria na 500px :
http://500px.com/oxygenum

Aparat spróbuję zresetować. Czy wybranie odpowiedniej opcji w menu wystarczy?

Matrycę czyściłem jedynie dmuchając na nią gruszką - nigdy jej niczym nie dotknąłem.

Z tego co się orientowałem, to do K100D Super nie było aktualizacji firmware...

To nie jest fizyczne uszkodzenie matrycy tylko banding. Jego pojawianie się na najwyższej czułości jeszcze przejdzie, ale jak przy iso400 jest widoczny to obawiam się końcówki życia matrycy. Jaki jest przebieg aparatu?

<pozdrawiam>
M.
Zupełnie odpentaksiony

Przebieg to najprawdopodobniej 20 tysięcy zdjęć, więc chyba nie jakoś szalenie dużo...?
Fizycznie aparat nie dostawał w kość, ot normalne użytkowanie...

Dodam dla jasności, że paski pojawiają się w różnych miejscach, nie są zawsze tak samo dobrze widoczne - wybrałem tu najgorsze przypadki. Jeśli już są, to przeważnie na całej szerokości zdjęcia.

Sprawdzałem też kiedyś z ciekawości, czy to aby nie zakłócenia z np. telefonu komórkowego - jednak nie. Tamte wyglądają inaczej (takie jakby przesunięcia linii, też poziomo).

uukasz, napisz od serwisu, podepnij im zdjęcia. My Ci tu nic nie poradzimy na banding niestety..

<pozdrawiam>
M.
Zupełnie odpentaksiony

20 tys. to dużo

K-50 / K-70
Stare stałki,kilka zomów,fiszka,lampa.

Moja galeria na 500px :
http://500px.com/oxygenum

Markus, dużo? Raczej nie..

<pozdrawiam>
M.
Zupełnie odpentaksiony

Ktoś tu niedawno się żalił, że po 50 tysiącach zdjęć aparat ma zamiar wyzionąć ducha... Więc mi chyba pozostaje tylko marzyć o dobrnięciu do 30 tysięcy, skoro jak sugerujecie, matryca się sypie...

uukasz, napisz do serwisu. Serio.. Banding zależy też od softu, ale jeśli nie ma aktualizacji to od nowa może wgrać go serwis. Jeśli masz gwarancję to wysyłaj, jeśli nie masz to napisz i zobacz co odpiszą.

<pozdrawiam>
M.
Zupełnie odpentaksiony

uukasz, jeżeli zdjęcie było niedoświetlone i wyciągnąłeś je w sofcie do rawów to jest normalny objaw - mówimy o iso400 ... przy 1600 na ciemnym obszarze to zazwyczaj norma.

szkło w połowie pełne

PiotruśP ma rację. Swoją drogą to pierwszy sampel z iso800 jest jak na moje oko czysty od bandingu. Myślę, że nie ma żadnej tragedii. Jednak do apollo i tak bym napisał

<pozdrawiam>
M.
Zupełnie odpentaksiony

matth ok, napiszę do serwisu, ale wcześniej spróbuję rozpaczliwie ostatnich desek ratunku typu zresetowanie ustawień itp.

PiotruśP to co zamieściłem to wycinki zdjęć kompletnie nie tykanych żadnym oprogramowaniem - jedyne co z nimi zrobiłem to przyciąłem je Irfanem by nie zaśmiecać forum, dodatkowo nieco podwyższyłem kompresję jpg przy zapisie, ale to zupełnie wszystko, co z nimi zrobiłem.

Pierwsze zdjęcie może rzeczywiście nie jest tragiczne, ale przy zupełnie rozmytym i w miarę jednolitym tle naturalnym chyba jest, że chciałoby się i na zdjęciu mieć rozmyte i jednolite tło, a nie jakieś takie pasiaste... (Swoją drogą na lcd Pentaxa te paski bardziej raziły w oczy niż na monitorach, na których oglądałem zdjęcia po zgraniu z karty).

Czytałem na jakimś forum, że delikatne paski mogą się pojawić jeżeli właśnie próbuje się wyciągnąć ile się da z niedoświetlonego zdjęcia. To jest oczywiste, zwłaszcza kiedy na siłę próbuje się zwiększyć kontrast... Tutaj jednak nic nie robiąc ze zdjęciem mam na samym już starcie paskudny efekt.

Dodatkowo od jakiegoś czasu widzę, że K100 ma kilka hot pikseli. Nie wiem jednak, czy to ma związek z paskami...

Nie uśmiecha mi się trwonienie pieniędzy na z pewnością drogą imprezę w wymianę matrycy, czy niewiadomo czego... A propos, ile w przybliżeniu może kosztować w pesymistycznej wizji serwis mojego aparatu? Czy nie okaże się przypadkiem, że dokładając kilka złotych będzie na np. GX20...?

uukasz, co do kosztów to wiesz.. Jak zawsze naprawa po gwarancyjna kosztuje sporo, przy obecnej skali dałbym sobie spokój i odkładał na nowe body. Dokładną cenę dostaniesz tylko w serwisie, o ile matryca w ogóle kwalifikuje się jako - do wymiany. Hoty się mapuje, ale też w serwisie, K100s nie ma mapowania w menu niestety.

Reset ustawień nic nie zmieni, bo to nie ustawienia mają tu znaczenie, ale próbuj

<pozdrawiam>
M.
Zupełnie odpentaksiony

matth domyślam się, ale tonący brzytwy się chwyta... ;)

Serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc..

Ponurym krokiem udam się ku sprawdzeniu czy coś jeszcze jestem w stanie sam zdziałać, a o efektach nie omieszkam tu wspomnieć.

E tam, nie martw się , teraz będziesz miał uzasadnienie zakupu Pentaxa K-x

K-50 / K-70
Stare stałki,kilka zomów,fiszka,lampa.

Moja galeria na 500px :
http://500px.com/oxygenum