tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
dlaczego rozumiem ludzi... cz 2
poniewaz nie dane mi bylo obronic sie w oryginalnym temacie:

Cytat

tatsuo_ki napisał/a:
nie staramy sie sprawdzic dokladnie sprawy - od razu mowimy wszem i wobec -
tatsuo_ki napisał/a:
na miejscu tego faceta zabilbym tego prokuratora


Brawo, brawo, naprawdę dokładnie sprawdziłeś tą sprawę.


http://www.cio.com/articl...chael_Fiola_Q_A
http://abcnews.go.com/Tec...tory?id=5188541
http://pqasb.pqarchiver.c...n+rap+was+bogus
http://www.nydailynews.co...l+Fiola/stories
http://www.crn.com/securi...HPSKHWATMY32JVN

aha, wyrecze administracje i sam wygasze...

 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Jeszcze raz:

tatsuo_ki napisał/a:
zabilbym
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
nie rozumiem... wina prokuratury jest oczywista...
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
tatsuo_ki napisał/a:
wina prokuratury jest oczywista...


Po fakcie owszem.

Cytat
właściwi pedofile często obwiniają wirusy
 
ClicoFantastico  Dołączył: 14 Paź 2006
tatsuo_ki napisał/a:

dlatego interesuje mnie wymiar intelektualny i etyczno-moralny takiego a nie innego traktowania czlowieka


Samp napisał/a:

Aaa.. To nie na tym Forum. Zamykam i wygaszam.


Ja tak troche offtopicznie. Dlaczego niby nie można podyskutować w HydeParku (czyli miejscu na posty nie związane z tematyką forum) o sprawach moralno-etycznych, skoro można np. o zabezpieczeniach komputerowych, albo o pogodzie ? To jest Hyde Park czy nie ?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
ClicoFantastico napisał/a:
Dlaczego niby nie można podyskutować w HydeParku (czyli miejscu na posty nie związane z tematyką forum) o sprawach moralno-etycznych, skoro można np. o zabezpieczeniach komputerowych, albo o pogodzie ? To jest Hyde Park czy nie ?


Racja. Mozna kontynuowac w tym watku, zeby nie robic dalszego zamieszania.
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
zreszta bedziemy sie teraz zastanawiac nad tym, czy zemsta i honor sa dla mnie wazniejsze od czego tam chcecie, zamiast podebatowac np. nad tym dlaczego nigdzie nie mozna znalezc chozby jednego slowa "przepraszam" ze strony osob, ktore zniszczyly komus zycie i to dlatrego, ze reprezentuja instytujce, w dodatku instytucje majaca przynajmniej teoretycznie na celu ochrone ludzi?

[ Dodano: 2009-11-10, 15:17 ]
alkos napisał/a:
tatsuo_ki napisał/a:
wina prokuratury jest oczywista...


Po fakcie owszem.

Cytat
właściwi pedofile często obwiniają wirusy


ale czy to ma byc argument, ze najpierw wysyla sie za kims "list gonczy", a nie sprawdza najpierw wszystkich dowodow? nikomu nie przyszlo do glowy, zeby najpierw przeszukac dom tego faceta? poszukac pornoDVD, sprawdzic jego maile, sprawdzic inna aktywnosc w internecie? sprawdzic w jaki sposob te tresci byly pobierane i zapisywane na dysku?
ktos tu do cholery powinien byc w koncu specjalista, no nie? nie majac wyksztalcenia ani informatycznego, ani kryminalistycznego potrafilem podac kilka sposobow na sprawdzenie czy czlowiek rzeczywiscie byl winny. pojawia sie nastepne pytanie - czy my, jako ludzkosc specjalnie, czy tylko przypadkiem dajemy idiotom nami rzadzic?

 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
tatsuo_ki napisał/a:
nad tym dlaczego nigdzie nie mozna znalezc chozby jednego slowa "przepraszam" ze strony osob, ktore zniszczyly komus zycie?
tatsuo_ki, nie wiem za bardzo o czym rozmawiac. To tylko jedna z wielu pomylek systemu sprawiedliwosci. Nawet nie do konca pomylka, bo czlowiek nie zostal skazany. Zasob wiedzy mamy wszyscy bardzo ograniczony, ale mysle, ze ten czlowiek powinien jednak dalej dochodzic sprawiedliwosci, skoro naprawde czuje, ze system zniszczyl mu zycie. Mozna nad tym ubolewac, zalamywac rece, ale co to da? Takie sytuacje beda sie zawsze zdarzac i w tym systemie nie ma miejsca na slowo przepraszam. Wiesz ile osob w Stanach omylnie skazano na smierc? Wiekszosc z tych osob rowniez nie uslyszala slowa przepraszam, o ile udalo im sie wywinac przed wykonaniem wyorku, poniewaz ze swej istoty, system sprawiedliwosci dyskryminuje osoby niewyksztalcone i ubogie.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
tatsuo_ki napisał/a:
ze najpierw wysyla sie za kims "list gonczy", a nie sprawdza najpierw wszystkich dowodow?


Czy posiadanie kolekcji zdjęć nie jest wystarczającym dowodem?

Cytat
nie majac wyksztalcenia ani informatycznego, ani kryminalistycznego potrafilem podac kilka sposobow na sprawdzenie czy czlowiek rzeczywiscie byl winny.


A może tymi swoimi sposobami uniewinnilbys duzy procent dobrze ukrywajacych sie "prawdziwych" pedofili?
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
dzerry napisał/a:
tatsuo_ki, nie wiem za bardzo o czym rozmawiac

czyli co, mamy przyjac za normalne, ze ludzie zajmujacy sie sprawami odpowiedzialnymi moga byc niechlujami? siedziec cicho i po katach modlic sie, zeby nas to nigdy nie dotknelo?
Audi, vide, sile!?
dzerry napisał/a:
Nawet nie do konca pomylka, bo czlowiek nie zostal skazany

gdyby chodzilo o kradziez, owszem, moze, ale w wypadku takich posadzen sprawdza sie bezlitosny wzor: oskarzenia=wyrok. czlowiek nie ma dotychczasowego zycia, koniec...
dzerry napisał/a:
mysle, ze ten czlowiek powinien jednak dalej dochodzic sprawiedliwosci,

"Niestety, Fiola nie mógł znaleźć żadnego adwokata, który odważyłby pozwać stan za nieuzasadnione zarzuty."
easy, isn't it? :-/
dzerry napisał/a:
Takie sytuacje beda sie zawsze zdarzac i w tym systemie nie ma miejsca na slowo przepraszam

dzerry napisał/a:
poniewaz ze swej istoty, system sprawiedliwosci dyskryminuje osoby niewyksztalcone i ubogie

dopoki bedziemy milczaco przyjmowac to za normalnosc, nic sie nie zmieni... ale moze jesli coraz wiecej ludzi bedzie o tym mowic, pokazywac, ze ma to dla nich znaczenie, protestowac, moze cos sie w koncu zmieni? czemu jak jest zle, to zakladamy, ze to jest normalne i nie da sie tego zmienic?!?

[bezsensowne wynurzenia]
czasem tak sie zastanawiam, u podstaw mojego swiatopogladu lezy calkowita pogarda do ludzkosci i przekonanie, ze im szybciej swiat czlowieka upadnie, tym lepiej, ale jak czytam takie artykuly to mnie krew zalewa, natomiast ludzie, ktorzy przynajmniej sprawiaja wrazenie zywo zainteresowanych kondycja duchowa ludzkiej cywilizacji, wykazuja tak twarda obojetnosc, ze az im zazdroszcze...
zeby sobie nikt nire pomyslal, nie bylo to skierowane do kogokolwiek bezposrednio, zwlaszcza do dzerryego, po prostu wywolal skojarzenie z mysla, ktora od dawna kolacze mi sie po glowie i chyba niestety wlasnie znalazla droge ucieczki...
[/bezsensowne wynurzenia

[ Dodano: 2009-11-10, 15:53 ]
alkos napisał/a:
Czy posiadanie kolekcji zdjęć nie jest wystarczającym dowodem?

jesli jest to JEDYNY dowod, na pewno. pomyslmy nad taka hipotetyczna sytuacja: ktos popelnil morderstwo. uciekajac wrzucil pistolet do twojego samochodu. od razu jestes aresztowny i postawiony jest Ci zarzut morderstwa. nikt nie slucha, ze podczas popelniania morderstwa byles w trakcie otwierania swojego wernisazu i widzialy Cie setki osob...
to ze jest cisnienie w mediach na lapanie pedofili nie powinno oznaczac, ze sluzby nie maja wykonywac swojej pracy rzetelnie...

alkos napisał/a:
A może tymi swoimi sposobami uniewinnilbys duzy procent dobrze ukrywajacych sie "prawdziwych" pedofili?

"With no preceding activity by Fiola, a file titled smp[1].htm appears in the temporary Internet files folder," Loehrs wrote in her report. "The forensics software identifies this file type as unknown and the file is not viewable. However, the underlying HTML quote includes several URLs in addition to several other unusual files. Because there was no user activity that prompted these files to appear such as an Internet search, access to other Web sites, checking e-mail or downloading files, this suspicious activity is indicative of a virus and/or Trojan that was likely resident on the Laptop when Fiola received,"

czyli dobrze ukrywajacy sie pedofile potrafia wyszukiwac zdjecia sila umyslu?
tak powazne zarzuty nie moga opierac sie tylko na jednym dowodzie, dodatkowo, jak przyklad pokazuje, latwym do spreparowania...
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
tatsuo_ki, ja nie mowie, ze nie masz racji. Ale czy forum fotograficzne jest rzeczywiscie odpowiednim miejscem do takich dyskusji? Kolejny temat traktowany po lebkach na podstawie szczatkowych informacji z blizej nieokreslonych mediow, w dodatku po przetlumaczeniu. Przypadki nieslusznych oskarzen ida w setki tysiecy na calym swiecie, a w przypadku tysiecy spraw ludzie sa nieslusznie skazywania. Ten przypadek nie jest ani wyjatkowy, ani szczegolnie tragiczny. Gdzie drwa rabia, to wiory leca. To co nazywasz obojetnoscia, jest raczej zdrowym rozsadkiem.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
tatsuo_ki napisał/a:
uciekajac wrzucil pistolet do twojego samochodu. od razu jestes aresztowny i postawiony jest Ci zarzut morderstwa.


Posiadanie pistoletu nie jest przestepstwem (przynajmniej powaznym). Posiadanie dzieciecej pornografii jest.

Przeciez nie skazali go bez sadu.
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
alkos napisał/a:
Posiadanie pistoletu nie jest przestepstwem (przynajmniej powaznym)
No ale pistoletu, przy uzyciu ktorego popelniono przestepstwo? Bo chyba to tatsuo_ki mial na mysli.
 
ClicoFantastico  Dołączył: 14 Paź 2006
alkos napisał/a:

Posiadanie pistoletu nie jest przestepstwem


:roll:
Nie wiem jak w Irlandii, ale w Polsce można za to nawet do 8 lat dostać.
 

Mariusz_CH  Dołączył: 30 Gru 2008
[quote="alkos"]
tatsuo_ki napisał/a:

Posiadanie pistoletu nie jest przestepstwem (przynajmniej powaznym)

Uff, na szczęście to moje .. zwykłe narzędzie pracy... :mrgreen:

 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
ClicoFantastico napisał/a:
Nie wiem jak w Irlandii, ale w Polsce można za to nawet do 8 lat dostać.


Myslalem o Stanach.
 
El_Filippo  Dołączył: 04 Paź 2008
No dobra Chłopaki - a jak się bronić przed takimi atakami? Czy płatny software znanych marek może nas obronić i śpimy spokojnie czy raczej nie? Może jakieś propozycje odnośnie softu chroniącego przed włamaniem do komputera ?
 

roket  Dołączył: 15 Lis 2008
ClicoFantastico napisał/a:
alkos napisał/a:

Posiadanie pistoletu nie jest przestepstwem


:roll:
Nie wiem jak w Irlandii, ale w Polsce można za to nawet do 8 lat dostać.
Ja bym dopisał bez zezwolenia.
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
alkos, tak jak mowi ggdh, z pistoletu zabito czlowieka, ten pistolet laduje w twoim samochodzie, zamiast pistoletu mozesz podstawic 10 kilo heroiny, ktorej nigdy w zyciu nie dotknales, ktora ktos Ci na podjazd podrzucil, bo sytuacja jest naprawde analogiczna. trzeba byc skrajnym motherfuckerem, zeby za takie cos w ogole stawiac komus zarzuty. idzie walec i wszystko wyrowna. instytucja zachowuje sie jak cwiercinteligentny goryl, ktory wpadl w amok i wali w morde kazdego, kto sie nawinie. naprawde mam sie przyzwyczaic, ze tak ma wygladac piekny i wspanialy swiat demokracji?
Czuje sie jak bohater grany przez Willisa w nowym filmie (Surogaci) albo bardziej jak Ci ludzie z getta. no jakos nie potrafie bez wrzenia patrzec jak sie ten gatunek stacza...
ale widzac, w ktora strone poleciala dyskusja, musze przyznac racje dzerremu (popelnilem okrutny blad zaczynajac temat na tym forum) i na zakonczenie chcialbym jedynie dodac:
dzerry, byc moze, pewnie masz racje, zdrowy rozsadek podpowiada nie emocjonowac się tego typu wypadkami, ale jednak pozostaje w przekonaniu, ze o spoleczenstwie, czy nawet o calej ludzkosci, przede wszystkim swiadczy to, co najgorsze, to jakie i co jest po stronie ujemnego ekstremum, to daje prawdziwy oglad na kondycje czlowieka jako zbiorowosci i nie potrafie jeszcze nie ubolewac nad jego marnoscia. Ale czy ja jestem chociaz w tym pierwszy?
haslo na nadchodzace Swieto Niepodleglosci: Vanitas vanitatum et omnia vanitas...
 

andrusz  Dołączył: 27 Lip 2007
Oczywiście, że podobna sytuacja może spotkać każdego z nas. Wirusy i trojany stają się coraz lepsze i wystarczy chwila nieuwagi (niechcący klik w "zły" link), a robala możemy mieć u siebie na kompie w kilka sekund. Trochę przerażające jest dla mnie to, że ludzie reagują na takie informacje obojętnie, tylko dlatego że nie dotyczą ich samych, ani nikogo z ich bliskich. Nie obchodzi ich to, że "system" złamał komuś życie. Typowa współczesna znieczulica.

Tutaj dodatkowo władza chciała szybko skazać "zboczeńca", bo to medialny temat, więc sukces policji i prokuratury zostałby szybko dostrzeżony, posypałyby się nagrody, awanse... A dowody? Domniemanie niewinności? Prawa jednostki do obrony i bezstronnego procesu? Wygląda na to, że to już nie te czasy... Kontrola działań (demokratycznej?) władzy nie istnieje. Gdyby facet nie zgromadził wystarczająco dużo kasy (250 tys. USD) na dociekanie prawdy, to pewnie do dziś byłby pedofilem.

W każdym razie, jak widać po reakcji co poniektórych, nikogo nie obchodzą "błędy systemu"... dopóki nie dotkną ich samych. Smutne to.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach