opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
ale oprócz tego to muszę stwierdzić że fajny aparacik, może nawet i bym przeżył ten port, ale po co mieć nowy, niesprawny sprzęt
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
Pal licho jak przylutował, ale jak on je do płytki przymocował?
Kurcze Opiszon, a może gniazdo jest dobrze przylutowane tylko kabel odwrotnie wkładasz :evilsmile:




Gwoździe też nie wszystkie pasują do dobrej ściany, czasami pasują do tej z tyłu.

 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Opiszon, wrzuć zdjęcie bo nikt Ci nie uwierzy ;-)
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
michal5150 napisał/a:
nikt Ci nie uwierzy


Ja wierzę, przecież mogą mieć inne gniazda.

(żart)

 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
michal5150 napisał/a:
Opiszon, wrzuć zdjęcie bo nikt Ci nie uwierzy

... Fafniak-bis ... ? 8-) :evilsmile:
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
wrzucę wam jutro, zrobione trybem makro w fuji s5500, więc nie wiem czy coś się da zobaczyć

nawet udało mi się włożyć kabel do końca, ale połączenie z kompem i tak nie działa :-| (i nie, nie wkładam wtyczki usb do gniazda lan w komputerze ;-) )
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
michal5150 napisał/a:
Opiszon, wrzuć zdjęcie bo nikt Ci nie uwierzy ;-)

jutro wrzuci, ma odwrotnie.... :-?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
nie wiem, może nie mam odwrotnie :-P ale nie działa w każdym razie
no a przede wszystkim nie powinno być na moje żadnego oporu przy wkładaniu kabla :-|
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
U mnie zamontowali obiektyw z tyłu. Jak przykładam aparat do oka to mam wyświetlacz z przodu i spust pod lewym kciukiem.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
dobra, fota portu

o dziwo, na zdjęciu wygląda lepiej niż w rzeczywistości :shock: , co nie zmienia faktu, że wciąż nie zmusiłem go do działania (podejrzewam że styki mogły się trochę podgiąć na właściwe miejsce przy próbie wsadzania wtyczki (starałem się to robić pod "mało kolizyjnym" kątem)

 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
opiszon napisał/a:
o dziwo, na zdjęciu wygląda lepiej niż w rzeczywistości


Zasadniczo wygląda tak jak u mnie.

Faktycznie pogięte są wtyki, brutalu. Wyprostuj je.

Jak dla mnie to przebiłeś nawet espresso z szaloną sigmą i czarnymi paskami w picassie.

 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
zasadniczo nic nie giąłem

zasadniczo to nie dało się wtyczki włożyć w gniazdo na samym początku, teraz już można, połączenia z kompem - niet :-|

[ Dodano: 2009-11-13, 23:43 ]
które wtyki pogięte, bo moje oko nieuzbrojone nic nie widzi :-|
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
opiszon napisał/a:
które wtyki pogięte, bo moje oko nieuzbrojone nic nie widzi


Z tego zdjęcia to nie zgadnę, ale jak wbiłeś młotkiem kabel odwrotnie to może coś pogiąłeś. ;-)


espresso napisał/a:
ja na wszelki wypadek nic w żadne gniazdka jeszcze nie wtykałem


Ja na wszelki wypadek nawet zdjęć nie robię.
Wolę siedzieć na forum. Przynajmniej nic nie popsuję a jak wyjdzie nowy model co będzie mial mniejsze szumy to sprzedam nieużywany k-7.

 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Jacek S, kuźwa, nic nie wbijałem młotkiem odwrotnie :-P

za każdym razem wkładam wtyk tak samo
na początku wogóle nie wchodził, teraz wchodzi, ale opornie strasznie
połączenia nie ma, więc już się pogodziłem, że należy aparat zwrócić :-P
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
opiszon napisał/a:
połączenia nie ma


Boję się spytać, czy drugi koniec kabla jest w komputerze...
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Jacek S, :evilsmile:
hmm, o wpływ nożyczek na integralność kabla też nie pytałeś :-P
 

Jacek S  Dołączył: 28 Kwi 2008
MacRayers napisał/a:
jutro wrzuci, ma odwrotnie....


Lubię Twoją pewność siebie ;-)


Opiszon, nie wydaje Ci się że coś przywiera do lewej ścianki? To zdjęcie jest tak słabe że tylko domniemam. Ale tak jakby blaszki odeszły od środkowego bolca i przylgnęły do obudowy. Masz w domu lupę?

 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Jacek S napisał/a:
Lubię Twoją pewność siebie

oj tam, oj tam, akurat na GyGy rozmawialiśmy symultanicznie :-P
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
Ale zmasakrowałeś to gniazdo :shock: Tych złotych drucików raczej tam nie powinno być. Nie wkładałeś wtyczki odwróconej o 180 stopni?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
michal5150 napisał/a:
Ale zmasakrowałeś to gniazdo
no już już, JA nic mu nie zrobiłem :->

michal5150 napisał/a:
Nie wkładałeś wtyczki odwróconej o 180 stopni?

a widzisz taką możliwość, żeby to zrobić :?:
bo ja nie

może ustalmy jedno - nie jestem technicznym lajkonikiem i nie pcham na siłę wtyczek tam gdzie nie trzeba, a już na pewno nie upewniwszy się wcześniej czy robię to dobrą stroną :roll:

gniazdo wygląda tak samo jak wyglądało po zakupie

czyli zakładam że było już uszkodzone jak do mnie przyszło

bardzo dobrze, skorzystam z opcji rezygnacji z zakupu :cry:


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach