Morg  Dołączył: 28 Mar 2009
  Allegro porysowany obiektyw - pomocy!!!
Witam
Zakupiłem niedawno na Allegro obiektyw Sigmy 18mm f3,5, obiektyw przyszedł wczoraj i tu zaczynają się schody, w opisie aukcji obiektywu było: "Obiektyw w pełni sprawny. Środek bez paprochów itp". Na zdjęciach wszystko wydawało się ok, były tak zrobione że nic nie było widać.

Natomiast, stan faktyczny obiektywu przedstawia się tak:


Jak więc widać, stan soczewek pozostawia wiele do życzenia :lol: , wręcz obiektywu w takim stanie nigdy wcześniej nie widziałem :!:

Oczywiście natychmiast piszę do sprzedającego i przedstawiam mu grzecznie jak wygląda sprawa, w odpowiedzi otrzymuję:

"Obiektyw jest używany co widać było dokładnie na zdjęciach i nigdzie nie pisalem że jest w idealnym, a nawet w bardzo dobrym stanie. Napisalem że jest sprawny i to prawda, a reszte Pan sam sobie dopowiedział. Nie pytal się Pan też o stan soczewek. Gdyby były na nich rysy czy jakieś ospryski wplywające na jakość zdjęć to na pewno bym o tym napisał gdyż nie byl by juz w pelni sprawny."


Śmiem wątpić, że tego rodzaju rysy nie mają wpływu na jakość zdjęć, szczególnie że występują one na całej powierzchni przedniej soczewki, jest też sporo przetarć które trudno uchwycić na zdjęciu, większość powłoki antyodblaskowej nie ma...

Zgodzicie się ze mną że został złamany 5.5 punkt regulaminu allegro?
"Opis Towaru powinien być rzetelny i kompletny oraz nie może wprowadzać w błąd innych Użytkowników, w szczególności co do właściwości Towaru, takich jak: jego jakość, pochodzenie, marka czy producent." i "Użytkownik ponosi pełną odpowiedzialność za treści umieszczone przez siebie w opisie Aukcji, w tym jest odpowiedzialny za wszelkie błędy lub nieścisłości takiego opisu."

Moim zdaniem sprzedawca nie dopełnił wymagań i nie poinformował mnie o rażących wadach sprzętu, więc punkt ów został złamany.

Ale co dalej? Jak odzyskać swoje pieniądze, skoro użytkownik nie chce polubownie rozwiązać sprawy? (kwota rzędu 400zł - więc w sądzie cywilnym nie opłaca się raczej o to męczyć).

Czy ma tutaj zastosowanie paragraf 286 kodeksu karnego i różnice między stanem faktycznym obiektywu a opisem aukcji można uznać za oszustwo poprzez zatajenie i wprowadzenie w błąd? Moim zdaniem tak, ale czy policjanci przyjmujący moje zgłoszenie nie stwierdzą - że skoro obiektyw robi zdjęcia to jest sprawny?
Chciałbym to zgłosić jako oszustwo, gdyż jest to czyn ścigany z urzędu, za który grozi od 6 miesięcy do 8 lat, a gdyby policja przyjęła zgłoszenie i wszczęli by dochodzenie, mógłbym odzyskać pieniądze z programu ochrony kupujących Allegro.

Proszę o wszelkie sugestie i pozdrawiam!

 

SeizeThePicture  Dołączył: 07 Lis 2009
A link do aukcji podasz?
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
Najpierw powinieneś to próbować załatwić przez Allegro - jest jakiś Program Ochrony Kupujących czy coś takiego. Poczytaj jak to działa i przedstaw im sprawę.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
SeizeThePicture napisał/a:
A link do aukcji podasz?
Google mym pasterzem, niczego mi nie brak

http://allegro.pl/show_item.php?item=817136207
 

Morg  Dołączył: 28 Mar 2009
Google wszystko znajdzie... I co o tym myślicie?
Co do programu ochrony kupujących, najpierw policja musi wszcząć śledztwo.
 
BolzZ  Dołączył: 26 Paź 2009
Zdjęcie rzeczywiście jakby innego obiektywu.
A opis "Z wyższymi modelami tylko na pełnej dziurze czyli maksymalnie otwartej przesłonie. Dlatego też nie przyjmuje zwrotów!" wygląda jak jakiś żart. Spróbuj na razie wyegzekwować coś za pośrednictwem allegro.
 

Morg  Dołączył: 28 Mar 2009
Ja wiedziałem o tym że obiektyw źle działa zcyfrą, ale kupowałem go do analoga...

A zadnie nie przyjmuję zwrotów - łamie regulamin allegro
"7.7.
Sprzedający nie mogą wyłączyć ani ograniczyć praw do rękojmi przysługujących Kupującym, nawet w przypadku, gdy sprzedaż nie ma charakteru sprzedaży konsumenckiej. Rękojmia nie rozciąga się na wady Towaru, o których Kupujący wiedział, w szczególności na te, które Sprzedający ujawnił w opisie Aukcji."

Ponieważ nie wiedziałem o tych wadach, mam pełne prawo do zwrotu... Którego sprzedawca nie egzekwuje...
 

weiss77  Dołączył: 18 Paź 2008
Skoro koleś napisał, że nie przyjmuje zwrotów oznacza, ze liczył się z tym, że komuś słoik się nie spodoba, zatem był świadomy ściemy, która zapodał. Powłoki są integralną częścią obiektywu i decydują o kontraście, flarze itp. A obiektyw czyszczony szmerglem w żadnym wypadku nie może zostać uznany za w pełni sprawny. Nie czaj się, tylko napisz mu uczciwie, ze jak nie przyjmie zwrotu, to idziesz na policję. Policja ma obowiązek przyjąć zgłoszenie, bierzesz słoik i idziesz z nim na komisariat. A to, ze umorzą po 2 miesiącach już Ciebie nie obchodzi, bo masz papier, na podstawie którego dostaniesz zwrot kasy z Allegro. W końcu to twoje 4 stówy, więc nie ma powodu, żebyś robił prezent gwiazdkowy jakiemuś cepowi.
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
Napisal wyraznie ze wnetrze bez paprochow itp. Towar niezgodny z opisem - na ebayu przynajmniej jest taki powod reklamacji. Najwazniejsze to stawiaj sprawe twardo zeby gosc czul ze mu nie popuscisz. Nie strasz go tylko informuj o swoich dzialaniach. Weiss77 dobrze pisze.
 

szczypiorrr  Dołączył: 10 Sie 2007
Ze zdjęć z aukcji nie wynika, że soczewki są porysowane. Sprzedawca nie może zwalić na ciebie odpowiedzialności za to że nie dopytałeś.
Cytat
Gdyby były na nich rysy czy jakieś ospryski wplywające na jakość zdjęć to na pewno bym o tym napisał gdyż nie byl by juz w pelni sprawny.

Wpływają, nie wpływają. Są i sprzedawca powinien o tym uprzedzić, tak jak uprzedził o jakimś tam problemie z wyższymi modelami, choc nie wiem czy to prawda. Moim zdaniem zataił wadę i kwalifikuje się to na zgłoszenie na policję. Ale jaki będzie tego efekt, tego już przewidzieć nie potrafię. Możesz przesłać sprzedającemu informację, że w takim razie prosisz o wyjaśnienie sprawy na policji, może zareaguje.
 

Morg  Dołączył: 28 Mar 2009
Dziękuję wszystkim za rady, moje wcześniejsze e-maile podziałały, poinformowałem użytkownika o złamanych punktach regulaminu, poinformowałem o tym że zamierzam w związku ze sprawą powiadomić prokuraturę. I zobowiązał się do przelania pieniędzy najpóźniej w poniedziałek. Poczekam... Zobaczymy co z tego wyniknie.
W sumie to zrobiłem nim parę zdjęć dla testów, jak wywołam to się pochwalę - jakie są skutki takich zarysowań.
 
BolzZ  Dołączył: 26 Paź 2009
Skutków na obrazie raczej się nie spodziewam, bo to tylko zarysowania na powłoce i to na soczewce czołowej, czyli w zasadnie bez większego znaczenia.

Morg napisał/a:
Ja wiedziałem o tym że obiektyw źle działa zcyfrą, ale kupowałem go do analoga...

Nie stwierdziłem że nie wiedziałeś czy że to jest Twoim problemem, tylko że człowiek napisał na aukcji beznadziejną głupotę ;-)

Swoją drogą nigdy nie wierzyłem że można coś wartościowego kupić na aukcji z hasłem "sprzedaję jako niesprawdzone, nie przyjmuję zwrotów" a niedawno się przekonałem że jednak dokonując 'rozsądnej analizy' da się na takiej aukcji kupić sprzęt wyglądający jak fabrycznie nowy i w takim samym stanie technicznym :-)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Morg napisał/a:
jakie są skutki takich zarysowań.
Nie zauwazysz zadnych skutkow. Ta Sigma pewnie i tak jest kiepska pod slonce, wiec nawet na zdjeciach ze swiatlem w morde, bedzie ciezko cokolwiek zauwazyc.
 

Morg  Dołączył: 28 Mar 2009
dzerry - miałem kiedyś tą sigmę w rękach przez dwa dni, dlatego zdecydowałem się na zakup. I na podstawie tamtych doświadczeń mogę stwierdzić, że pod słońce nie jest fatalnie, napewno dużo lepiej niż w Tokinie 19-35 (chodź gorzej niż FAJ 18-35). A ostrość na rogach lepsza niż w Canonie 17-40L.
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
A propos wplywu porytych soczewek na efekt koncowy:

http://www.lensrentals.co...ement-scratches
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Morg, ja nie mowie, ze to zly obiektyw. Ale rzadko ktore ultra szerokie szklo bedzie super super kontrastowe pod slonce. Zawsze jakas flara sie zlapie ;-) Dlatego tych rysek mozesz nawet nie zauwazyc. Przyklej sobie na obiektyw skrawek papieru wielkosci groszka i sprobuj go potem znalezc na zdjeciu ;-)
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
dzerry, przepraszam bardzo ale nie zgodzę się. Ilość rys na przedniej soczewce znacząco wpływa na pracę pod światło.Zbyt wiele zrobiłem zdjęć w tego typu warunkach żeby zgodzić się że nei ma to wpływu. To ze przykleisz papierek na przedniej soczewce - to jedno a drugie to dodatkowe punkty rozszczepiające światło..
Mój 15mm 3.5 pwntax ma 2-3 dodatkowe "atrakcje" na soczewce i niestety widać że słoneczko na nich ślicznie operuje...Nawet chcaiłem kupic nowa soczewke ale Rendaszka niestety olał sprawe... :cry:
 
BolzZ  Dołączył: 26 Paź 2009
no to tak dla przykładu i dla wszelkich pedantów http://kurtmunger.com/dirty_lens_articleid35.html :-P
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
dzerry napisał/a:
Dlatego tych rysek mozesz nawet nie zauwazyc. Przyklej sobie na obiektyw skrawek papieru wielkosci groszka i sprobuj go potem znalezc na zdjeciu ;-)


Dżerry, poza aspektami czysto technicznymi tu chodzi też o całą "kosmetykę" obiektywu. Wszyscy (albo prawie wszyscy) tutaj jesteśmy amatorami (w znaczeniu "miłośnikami") szeroko rozumianen fotografii, w tym również naszego sprzętu i po prostu serce boli, ja widzi się tak porysowane szkło. Pojedź np. na jakiś zlot "garbusowców", porysuj komuś gwoździem auto i powiedz, że przecież z tymi rysami na karoserii auto jeździ TAK SAMO. Ale wcześniej spisz testament ;-)

BTW wczoraj wylicytowałem na allegro jednego manualnego Nikkora, miał mieć drobne przytarcia powłoki... pojechałem szkło odebrać osobiście... hehe, tak zjechanej przedniej soczewki moje oczy jeszcze nie widziały (pomijając zdjęcia w internecie) :-P
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
Nie ma co gadać o tym czy ten obiektyw gorzej/lepiej bedzie pracował pod światło.
Wada optyki jest ewidentna i na pewno "na coś" w obrazie sobie tam wpływa.

Chodzi w tym momencie o stratę kasy... a tutaj niestety ciężko będzie Ci cokolwiek wyegzekwować.
Najlepiej wybrać opcje sprawdzenia paczki na poczcie przy odbiorze. Niby o tym piszę i uważam się za mądralę, a sam zrobiłem tak tylko raz w życiu.

Niedawno miałem sytuację z gripem, w którym spust działał raz na 10-20 razy. Poszedłem na Policje i zapytali mnie: "Panie, jakie oszustwo? masz pan w ręcach rzecz, to sie pan ciesz" i na tym sie skończyła moja rozmowa.

Widocznie na policje trzeba lecieć od razu po otrzymaniu paczki.

Tylko że policja i w takiej sytuacji nie chce przyjmowac zgłoszenia. A jeśli nawet przyjmie, to prokurator odmawia wszczęcia postępowania, bo takie sytuacje nie noszą znamion przestępstwa.
weiss77 napisał/a:
Policja ma obowiązek przyjąć zgłoszenie, bierzesz słoik i idziesz z nim na komisariat. A to, ze umorzą po 2 miesiącach już Ciebie nie obchodzi, bo masz papier, na podstawie którego dostaniesz zwrot kasy z Allegro.
no i właśnie to nie takie proste. Bo jakbyś otrzymał cegłę, ziemniaka, albo NIC w paczce, to wtedy policja takie coś przyjmie. A z tym że ma obowiązek przyjęcia zgłoszenia... możesz im to powiedzieć, ale i tak nic tym nie uzyskasz.

W takim wypadku jak tutaj, nie udowodnisz że to wina gościa który sprzedał Ci przedmiot. Policja może sobie "domniemywać", że to mogło powstać w czasie transportu, mogła uszkodzić to poczta, albo nawet Ty mogłeś to zrobić - bo to jest nie do udowodnienia.

W takich sytuacjach pozostaje rzecznik praw konsumenta i w dalszej części niestety sąd, ale jak już sam poszkodowany napisał, nie opłaca się startować do sądu za taką kwotę.

Nie ma co ukrywać, że taki system to raj dla oszustów, którzy sprzedają przedmioty z drobnymi wadami.

Przez kilka dobrych lat mojej obecnosci na allegro, prawie nigdy nie spotkałem sie z czymś takim, a mam za soba okolo 700 aukcji - sprzedawalem i kupowalem mnostwo przeroznych rzeczy, jakies ciuchy, rzeczy do wyposażenia mieszkania, sprzet agd rtv etc.
Napisałem "prawie nigdy", bo niedawno przejechałem sie przy kupnie. I to kilka razy pod rząd.

A wczesniej zdarzalo mi sie kupować rzeczy po kilka tys. zlotych i wszystko bylo w porzadku.

No i jeszcze byl taki jeden raz....dawno temu, bo w styczniu, kupilem D700 za 2850 zl ale na szczescie nie otrzymalem paczki, wiec dostalem zwrot tej kwoty z POK (bez kosztow przesylki, wiec stracilem 50 zl i troche nerwów)


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach