mdfan  Dołączył: 09 Lis 2008
Havoc napisał/a:
Zalanie elektroniki ma to do siebie że pozostaje osad który powoduje rdzewienie ścieżek. Mówię na przykładzie zalanych laptopów. Nie jednego się takiego czyściło.


A najlepsze jest to, że w zakładach produkcyjnych elektronikę myje się pod bieżącą wodą :-) Miałem okazję pracować w takim. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że tej wody trzeba się też pozbyć. A co do osadu - więcej syfu potrafi się nagromadzić z samego powietrza. Jeśli ktoś nie wierzy, to spytajcie się kogoś kto np. mieszka w centrum miasta i ma okna od strony ruchliwej ulicy.
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
Cytat
Ja bym się nawet nie zastanawiał. Jak masz jakieś pasujące, porządne w miarę śrubokręty i nie masz dwóch lewych rąk, to nie ma się czego bać. Tylko kuleczki i sprężynki nie zgub. To chyba najgorsze, co się może stać. ;)


Kiedyś podczas naprawy A1,7/50 zginęła mi kulka :oops: poszukiwania oczywiście bezowocne,bo to jak z igłą w stogu siana.Ale pomyślałem i :idea: Prawie taka sama jest kulka na końcu wkładu grubo piszącego.No może jest trochę mniejsza,ale po złożeniu pierścień przysłony według mnie chodzi łatwiej i wygodniej

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach