opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
ggdh napisał/a:
O wlasnie, probolwaliscie Avire? Bo mam od dluzszego czasu i zero problemow.

mam o jakichś 4 lat (abo i więcej)
nigdy mnie nie zawiodła (tylko uparcie twierdzi że SpyBot Search and Destroy to Trojan :-D )
 

szczypiorrr  Dołączył: 10 Sie 2007
popo76 napisał/a:
Nie wiem jak jest ustawiony ten NOD32 ale polecam stronkę:
http://www.wilderssecurit...ead.php?t=37509
Po takim ustawieniu już 1,5 roku mam spokój ze "śmieciami".

Mamy już aktualizację do v.4 Trochę się w interfejsie pozmieniało, nie wiem czy jest możliwe odtwiorzenie tych wszystkich ustawień.
Niemniej tak jak wspomniałem, po raz pierwszy od kiedy w firmie pojawił się NOD, zdarzyło mi się, żeby coś takiego przepuścił. Szkoda, bo uwielbiam własnoręcznie waczyć z robalami :evilsmile:
Kiedyś, jesczez za czasów Nortona załapaliśmy takiego dziada, który tworzył dwa pliki: jak wywalałeś A, to B odtwarzał A, więc nie zdążyłeś wywalić B, jak A był z powrotem; wywaliłeś B, to A już czekał w swoim folderku, żeby odtworzyć B. Już nie pamiętam jak go wywaliłem, ale walka była zacięta :-P
 

user  Dołączył: 27 Mar 2008
ja ostatnio uzywam Microsoft Essentials i narazie zadowolony jestem..
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
Nie zapętla Ci się ten ME czasami jeśli aktywna jest funkcja Real-Time protection?
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
izbkp napisał/a:
Nie zapętla Ci się ten ME czasami jeśli aktywna jest funkcja Real-Time protection?
a gdzie to się włącza?
Ja mam w ME tylko priorytet przysłony i ustawienie czułości ISO.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Perl, coś Ci się pomyliło. Chyba myślałeś, że jesteś na forum fotograficznym. ;-)
 

user  Dołączył: 27 Mar 2008
nie, działa po prostu.
jak powiedziales o aktywnej funkcji to dopiero zobaczylem ze tam jakies ustawienia sa jeszcze.. ;-)
Widze ze wychwytuje jakies smiecia na komputerach, wiec domyslam sie ze dziala porownywalnie z nodem ktorego do tej pory bylem zwolennikiem..
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
PiotrR napisał/a:
Chyba myślałeś, że jesteś na forum fotograficznym. ;-)
;-)

Skorzystajcie z programów antywirusowych online....

MKS
http://www.mks.com.pl/skaner/

Panda
http://www.pandasoftware....n_principal.htm

McAfee
http://www.google.pl/url?...zvuEyukNFLPL_3w

ESET NOD32
http://www.eset.pl/onlinescan
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Ech, po tych wszystkich ostatnich forowych dyskusjach o wirusach itp. sprawdziłem sobie - mam śakieś autorun.inf na wszystkich dyskach i penach. :) Wieczorem będę to rozkminiał.
 

huri_khan  Dołączył: 18 Gru 2009
PiotrR napisał/a:
autorun.inf na wszystkich dyskach i penach. :) Wieczorem będę to rozkminiał.
A w autorun linia open i aplikacja(wirus)
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
No i posprzątane. :-D
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Można sobie zrobić folder o nazwie autorun.inf na każdym dysku/partycji/pendrajwie, a wtedy plik "autorun.inf" nie będzie się mógł utworzyć :)
 

huri_khan  Dołączył: 18 Gru 2009
zorzyk napisał/a:
wtedy plik "autorun.inf" nie będzie się mógł utworzyć :)


I jeszcze najlepiej nadać atrybuty do odczytu i archiwalny
 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
zorzyk, już są nowe wersje tych wirusów. I są o wiele sprytniejsze, można ich czasem nawet nie zauważyć.
 

grzegorzgr  Dołączył: 13 Lis 2009
:idea: grzegorzgr komputer pod systemem windows XP nie otwiera partycji dyskowych, z okna mój komputer. wszystkie partycje fizycznie są. przy próbie otwarcia np. dysk c komp pyta ; wybierz program , którego chcesz użyć do otwarcia tego pliku: moje pytanie jakiego programu mam użyć by go naprawić ; :arrow: zabiłem gada znajomy informatyk polecił Flash Disinfector.exe
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
Na przyszłość polecam:
http://www.traxter-online...ivecd-t-64.html
pobrać gotowy lub zbudować samemu. Oczywiście uzupełnić potrzebnym oprogramowaniem i trzymać pod ręką. (jak wchodzi się do domu po kablu od internetu to można Knoppiksa)
 
Desmond  Dołączył: 07 Paź 2008
Na forum gdzieś była dyskusja odnośnie wyłączania samoodtwarzania na pctach. Ale w takim przypadku odkryłem, że jeżeli dysk sie nie chce otwierać, to włączamy w exploratorze ten lewy panel z drzewem katalogów i z niego da sie dyski otworzyć - sprawdzone na okrutnie zwirusowanych komputerach uczelnianych.

A swoją drogą, nie wiem czemu nie produkują pendrajwów z blokadą zapisu - z tego powodu jak coś korzystam z małego czytnika kart z włożoną kartą SD - w razie czego wajcha na REA only i wirusy mogą się obejśc smakiem :)

Aha, kasowanie pliczków autorun.inf prawdopodobnie nic nie da, jeżeli komp już jest zainfekowany. Bo restarcie zapewne się odnowią
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Desmond napisał/a:
kasowanie pliczków autorun.inf prawdopodobnie nic nie da

Trzeba wszędzie podmienić na puste.
 
Desmond  Dołączył: 07 Paź 2008
plwk napisał/a:
Trzeba wszędzie podmienić na puste.
Czasami się sprawdzi, czasami nie - wydaje mi sie że i tak wirus albo nadpisze plik, albo po prostu dopisze do niego coś własnego.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach