Apollyon  Dołączył: 19 Kwi 2007
Opinia o sklepie Jabbafoto
Witam.


Miła obsługa do czasu zakupu, przy reklamacji rażące zaniedbanie klienta.

Zakupiłem u nich obiektyw falcon 85 / 1.4. Po dwóch miesiącach zaczęła zacinać się w nim przesłona. Chciałem go odesłać na podstawie Ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, właściciel twierdził, że nie mogę... Mam e-maile jakby ktoś chciał poczytać.


W końcu po dyskusji został wysłany na ich koszt i... CISZA. Przesyłkę odebrali 3 listopada.

Chyba po miesiącu z braku informacji od sklepu sam zacząłem dzwonić. Najpierw tłumaczyli się, że serwis nie odesłał, sprawdzą i oddzwonią. CISZA. Ponowny telefon i dalej jest w serwisie - serwis ma przeprowadzkę. CISZA.

Zadzwoniłem 11 grudnia, w końcu zaproponowano mi, że wyślą nowy obiektyw (zmieniłem system, więc poprosiłem o inne mocowanie). Wysyłka miała być w sobotę 12 grudnia.

W tym samym złożyłem zamówienie w innym miejscu. Zwykła paczka - niepriorytetowa - dotarła do mnie 15 grudnia.

17 grudnia pisze do Jabbafoto z pytaniem, gdzie jest mój obiektyw. CISZA. Nawet się nie dziwie, przyzwyczaiłem się.

Dzwoniłem dziś (tj. 22 grudnia) i usłyszałem, że nie dadzą rady, bo mają gorączkę świąteczną czyt. mamy cie w dupie, bo już u nas kupiłeś, a inni frajerzy jeszcze nie. Przynajmniej ja to tak odebrałem.


Właściwie ten obiektyw jest mi już niepotrzebny, ale postanowiłem ostrzec innych. Szkoda nerwów.
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
Apollyon napisał/a:
Chciałem go odesłać na podstawie Ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej,


Sprecyzuj co konkretnie masz na myśli?
 
Apollyon  Dołączył: 19 Kwi 2007
Nie chciałem korzystać z gwarancji, tylko odpowiedzialności sprzedawcy za towar niezgodny z umową. Poinformowałem sklep na jakich warunkach wysyłam towar via e-mail:

Ja:

Cytat
Witam,

2009-05-19 zakupiłem u państwa obiektyw Faclon 85/1.4 ED Pentax.
Faktura VAT xxx/2009 do paragonu PA xxx/2009.
Przez ostatnie kilka dni w obiektywnie zacina się przesłona.
Niezależnie od ustawień pozostaje na pełnym otworze.
Problem w występuje w trybie A oraz przy ustawieniach manualnych. W
załączniku zdjęcia ukazujące wadę ukrytą.


W związku z powyższym na podstawie Ustawy o szczególnych warunkach
sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego z dnia 27
lipca 2002 r. (Dz. U. 141 poz. 1176) zgłaszam niezgodność towaru z
umową.

Proszę o informacje jakie dodatkowe dokumenty załaczyć do
przesyłki.


Jabbafoto:

Cytat
Witam!
W podanym przypadku nie ma zastosowania przepis o niezgodności towaru z umową. Oczywiście może Pan reklamować towar w ramach gwarancji. Proszę o odesłanie reklamowanego towaru do naszej firmy. Do wysyłki proszę załączyć dowód zakupu (może być kopia), krótki opis usterki oraz Pańskie dane kontaktowe (adres, telefon).
Pozdrawiam


Ja:
Cytat
Witam,
Po konsultacji z prawnikiem stwierdzam, że nie może Pan pozbawić mnie praw konsumenckich a tym bardziej wyłączyć ich w tym przypadku - wzorcowym przykładzie niezgodności towaru z umową.

Przesyłka zostanie wysłana kurierem w poniedziałek. Oczekuje również na zwrotu kosztów związanych z dostarczeniem towaru do państwa firmy.

Art. 4. Art. 8. pk 1.


Jabbafoto:

Cytat
Witam!
Niezgodność towaru z umową ma miejsce jeśli istniała ona w momencie wydania towaru. Usterka o której Pan pisze powstała w trakcie użytkowania sprzętu a więc podlega pod naprawę gwarancyjną.
Jeśli chodzi o wysyłkę to proszę obiektyw przesłać kurierem Siódemka, na nasz koszt


Także udało mi się załatwić chociaż przesyłkę. Sprzedawca nie ma oczywiście racji. Można to traktować jako celowe wprowadzanie w błąd.

Natomiast na obiektyw nadal czekam. Pierwszy raz spotkałem z takim lekceważeniem klienta i wole ostrzec innych.

Dla odmiany pochwaliłbym i polecił sklep Vision Express w moim mieście, ale to nie to forum ;).
 
paweł p  Dołączył: 20 Lis 2008
Apollyon napisał/a:
Dla odmiany pochwaliłbym i polecił sklep Vision Express w moim mieście, ale to nie to forum ;).

ja bym odradził - miałem kiepskie doświadczenia z nimi, co prawda nie w Legnicy, ale....
 

gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
Apollyon napisał/a:
Nie chciałem korzystać z gwarancji, tylko odpowiedzialności sprzedawcy za towar niezgodny z umową.

ale co było niezgodne z umową bo ja nie rozumiem....obiektyw miał inny kolor czy mocowanie w dniu odbioru było inne....? chyba nie rozumiem o co chodzi :-?
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
Apollyon, Moim zdaniem racji nie masz bo jeśli przysłona *zaczęła się zacinać po dwóch miesiącach* to nie można tego kwalifikować jako niezgodności z umową (z jednym wyjątkiem: jeśli sprzedawca wcześniej zapewniał, że sprzedawany obiektyw jest na 100% bezawaryjny). Na miejscu sprzedawcy też bym takiej reklamacji nie uznał bo to jest awaria a nie wada ukryta.

ps. fakt, że powielasz ten sam tekst na innych forach (np TU) świadczy moim zdaniem o tym, że starasz się robić tak zwany czarny marketing i świadczy na Twoją niekorzyść.

pps. żeby nie było: oceniam z pozycji konsumenta, który nie raz, nie dwa, korzystał ze znajomości swoich praw.
 
Apollyon  Dołączył: 19 Kwi 2007
Gajos007 poczytaj ustawę.

Cytat
Art 4.
1. Sprzedawca odpowiada wobec kupującego, jeżeli towar konsumpcyjny w chwili jego wydania jest niezgodny z umową; w przypadku stwierdzenia niezgodności przed upływem sześciu miesięcy od wydania towaru domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania.


Określenie niezgodny z umową jest trochę niefortunne ale dotyczy także wad ukrytych, np. nieprawidłowe zamontowanie przesłony powodujące jej zacinanie się po 3 sesjach=2mc.

[ Dodano: 2009-12-22, 18:37 ]
izbkp
Prawdę piszę. A chce żeby jak najwięcej osób uniknęło tego błędu co ja. Napisałem jeszcze tutaj.

Poza tym od strony prawnej nie masz racji.

Głównym punktem spornym nie jest nawet niezgodność, ale fatalna obsługa klienta. Brak kontaktu, zwykłe kłamstwa, że sprawdzą, że wyślą.
 

Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
Przepraszam, że się wtrącę ale klient ma możliwość wyboru czy naprawa ma się odbyć na podstawie gwarancji lub niezgodności towaru z umową. Na zakupiony towar klient ma 24 miesięczne zabezpieczenie. Jeżeli np Nikon daje 12 miesięcy gwarancji to kolejne 12 daje sprzedawca. Jeśli puszka zepsuje się w okresie do 12 miesiąca to jest wybór - gwarancja albo niezgodność towaru z umową.

Gwarancja - sprzęt jest naprawiany przez autoryzowany serwis wg warunków w gwarancji.
Niezgodność towaru z umową - sprzedawca ma obowiązek naprawić wadliwy towar na własny koszt gdzie chce. Może także wydać inny po obustronnym porozumieniu o parametrach nie gorszych od zakupionego (np gdy nie ma już danego modelu w sprzedaży). Jeśli klient nie wyrazi zgody na tą wymianę możne zażądać zwrotu pieniędzy.

 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
Niezgodność *musi* istnieć w chwili wydania rzeczy lub wynikać z treści zawartej umowy. Tu, jak kupujący sam napisał: "Po dwóch miesiącach *zaczęła*zacinać się w nim przesłona". Potem dopiero zaczął domniemywać, że: "nieprawidłowe zamontowanie przesłony powodujące jej zacinanie się po 3 sesjach=2mc".

Crow, IMO racji nie masz. Bo skoro producent oferuje gwarancje to niejako sam zakłada, że rzecz może ulec awarii - tak więc skoro możliwość awarii jest de facto częścią umowy to nie możesz potem twierdzić, że awaria nie jest w zgodzie z tym na co się umówiłeś.
I sprzedawca ma obowiązek *ustosunkować się* do reklamacji, np poprzez jej odrzucenie. Dopiero jak ją uzna to powinien zrobić jak napisałeś.

Apollyon, Każdy ma swoje zdania a od oceny kto ma rację od strony prawnej jest Sąd. Oczywiście pamiętasz, że za robienie czarnego image na forach fotograficznych Sklep też ma prawo Ciebie pozwać? I IMO ma większe szanse w tym sporze niż Ty... ;)
 

gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
a może grunt to się nie dać sprowokować do beznadziejnej dyskusji o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą...

jak tam kupuje od xxx czasu w jabbafoto i nigdy nie miałem problemów....nigdy...
poza tym kolega non stop na gg jest więc nie wiem o co chodzi z tym kontaktem :-P

 

Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
izbkp, nie chcę wywoływać kłótni ale rację mam. Siedzę w tym i sam nawet egzekwowałem tego typu naprawy po upływie 12 miesięcznej gwarancji. Dokładnie w 14 i 18 miesiącu użytkowania. Wszystko regulują odgórnie przepisy, które bodaj pół roku temu cytowałem na forum w związku z podobną sytuacją. Dalej w tej dyskusji się już nie udzielam... bo nie mam ochoty się ciągać za nosy.

[ Dodano: 2009-12-22, 19:07 ]
A co do Czesia to sam kupowałem 2 limitedy u niego :-D :-B

Załatwcie sprawę na spokojnie bo nerwy do niczego nie doprowadzą. Ze wszystkiego jest wyjście. A sianie zamętu wszędzie, gdzie się da - to chyba nie tędy droga.
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
Crow, nie, nie masz. Napisałeś:

Crow napisał/a:
Gwarancja - sprzęt jest naprawiany przez autoryzowany serwis wg warunków w gwarancji.
Niezgodność towaru z umową - sprzedawca ma obowiązek naprawić wadliwy towar na własny koszt gdzie chce.


Faktycznie jest to tak, że: gwarancja - to dobrowolne świadczenie gwaranta. Niezgodność z umową - to uprawnienie *konsumenta* wynikające z Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Ja de facto pisałem o tym co wynika z art 7 tej ustawy, tu zacytuję: "Art. 7. Sprzedawca nie odpowiada za niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową, gdy kupujący o tej niezgodności wiedział lub, oceniając rozsądnie, powinien był wiedzieć. To samo odnosi się do niezgodności, która wynikła z przyczyny tkwiącej w materiale dostarczonym przez kupującego". Krótko: skoro częścią umowy jest możliwość awarii i po to właśnie producent udziela gwarancji to nie można potem awarii klasyfikować jako niezgodności z umową.
 

gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
aha Wesołych i Spokojnych Świąt panowie ;-)
 
Apollyon  Dołączył: 19 Kwi 2007
izbkp

Proszę przeczytaj artykuł 4 do końca. Artykuł 7 nie służy domniemaniu, że każdy sprzedany sprzęt jest wadliwy jeżeli ma gwarancje. Wykładnia jest inna.
Na przykład gdyby jednak ten obiektyw został wystawiony na sprzedaż z informacją "Promocja, -50%, szkło działa cały czas na pełnej przesłonie" to jak najbardziej nie mogę tej wady reklamować. Nadal jednak mogę skorzystać z przepisu w innym przypadku - np. wyciekającego smaru.

Ja również życzę Wesołych Świąt :)
 

anduril  Dołączył: 31 Lip 2007
izbkp napisał/a:
skoro częścią umowy jest możliwość awarii i po to właśnie producent udziela gwarancji to nie można potem awarii klasyfikować jako niezgodności z umową.

Sam zastosowałeś moje ulubione reductio ad absurdum, doprowadzając do tezy, że gwarancja wyłącza niezgodność. Co jak wiemy choćby z art. 13 ust. 4 jest nieprawdą :)

EDIT: Oczywiście życzę wszystkim zdrowych, spokojnych i błogosławionych świąt Bożego Narodzenia :)
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
Spokojnie ;) Kupujący SAM napisał: "...zacinanie się po 3 sesjach" - czyli przez co najmniej dwie pierwsze sesje przesłona działała, czyli *było* dobrze ale *już* nie jest. Czyli to awaria a nie niezgodność z umową.

anduril, Nie napisałem, że: "gwarancja wyłącza niezgodność" tylko napisałem, że gwarancja oznacza, że treścią umowy nie była "bezawaryjność" ;)
 
pawel1967 Dołączył: 03 Maj 2006
Tu nie Ameryka tutaj państwo polskie , gwarancja obowiązuje wtedy gdy sprzedający ma na to ochotę
 

anduril  Dołączył: 31 Lip 2007
izbkp napisał/a:
anduril, Nie napisałem, że: "gwarancja wyłącza niezgodność" tylko napisałem, że gwarancja oznacza, że treścią umowy nie była "bezawaryjność" ;)

To może źle się wyraziłeś, bo po uproszczeniu zacytowanej wcześniej przeze mnie wypowiedzi mamy: "producent udziela gwarancji" => "nie można potem awarii klasyfikować jako niezgodności z umową". Z czym się nijak nie zgadzam... jeśli miałeś co innego na myśli, to przeredaguj, proszę ;)

izbkp napisał/a:
Spokojnie ;) Kupujący SAM napisał: "...zacinanie się po 3 sesjach" - czyli przez co najmniej dwie pierwsze sesje przesłona działała, czyli *było* dobrze ale *już* nie jest. Czyli to awaria a nie niezgodność z umową.

No to przykład, bo tak chyba najprościej. Popychacz przysłony jest w momencie zakupu fabrycznie nadpęknięty. Zgodzisz się ze mną, że kupujący, oceniając rozsądnie, mógł nie zauważyć mikropęknięcia grubości włosa wewnątrz obiektywu? Popychacz pęka po trzydziestu zdjęciach, czyli 3 miesiącach. Awaria?

EDIT: Zresztą - rozsądnie patrząc - skąd może się wziąć jakakolwiek awaria nowego sprzętu w ciągu pierwszych 6 miesięcy, jeśli nie z powodu wady fabrycznej? Bo po tym czasie to na kupującym spoczywa ciężar dowodu istnienia wady w momencie zakupu.

 
YellowLabel2  Dołączył: 22 Gru 2009
izbkp, wiesz, że nie masz racji ale duma nie pozwala odpuścić. :]
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
anduril, Napisałem dokładnie tak: "skoro częścią umowy jest możliwość awarii i po to właśnie producent udziela gwarancji to nie można potem awarii klasyfikować jako niezgodności z umową".
Twój przykład nic nie wnosi bo aby móc *skutecznie* powołać się na niezgodność z umową musimy móc udowodnić, że popychacz był fabrycznie nadpęknięty. *Bo mi się tak wydaje* nie wystarczy bo sprzedawca może łatwo odrzucić taką reklamację.

Swoją drogą wady fabryczne zwykle są powtarzalne i występują w całej serii (i wtedy łatwo jest udowodnić niezgodność) dlatego też zanim odpowiedziałem na pierwszy post w tym wątku próbowałem wygooglać czy aby ten problem z przysłoną nie jest właśnie taką przypadłością i zamiast tego trafiłem jednak na taki sam tekst na forum canoniarskim ;)

EDIT: faktem jest, że lekko inaczej sformułowana reklamacja była by IMO nie do odrzucenia - ale to już jest inny problem bo ja oceniam to co Twórca tego wątku sam napisał ;)

YellowLabel2, jestem w szoku bo najwyraźniej zarejestrowałeś się na tym forum i pierwszego posta, zamiast się przywitać, wysłałeś tylko po to aby mi przygadać? ;P

ps. zaraz w wątku obok sam opiszę moje przygody z niezgodnością z umową ;)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach