Witam!
Tym razem piszę, bo mam problem z moim Heliosikiem 2/58. Mianowicie wewnątrz obiektywu, na ściankach znajduje sie duża ilość smaru. Smar równomiernie tapetuje te ścianki, jednak mam obawy, że jakas jego drobinka dostanie się do wewnątrz body a nawet, co jeszcze gorsza do matrycy...

Jak pozbyc się nadmiaru smaru z obiektywu? Muszę go rozkręcać? Może np. wydłubać patyczkami do uszu?

Dodam, że listki przesłony są lekko zaoliwione, to mi nie przeszkadza i pewnie nie ma wpływu na zdjęcia. Soczewki jednak są czyste.

Jak skutecznie pozbyć się nadmiaru smaru??? Macie wypróbowane techniki?
Dzięki za wskazówki.

K10D, PSE 11

wymień na takiego bez smaru.

i jak zwykle pojawia sie znikad grzegorzgr ze swoimi madrosciami..

To raczej nie wchodzi w grę. Ten Helios ma dla mnie wielką wartość - pamiątka rodzinna. Ten obiektyw musi dalej żyć i focić :)

K10D, PSE 11

To musi być stary typ Heliosa skoro oliwa między listkami przysłony . Delikatnie zetrzyj smar szmatką . Jest on w takiej gęstości że nie będzie się rozchodził i nie ma powodu do obaw jeśli obiektyw nie był smarowany przez kogoś w jego historii . Jeśli jednak był , trzeba go czyścić i konserwować na nowo . Nie wiadomo czego użyto do smarowania

Tak, jest to ten starszy typ 2/58. Obiektyw nie był smarowany. Smar w środku jest barwy ~gliceryny, jednak jest gęstszy od niej .

K10D, PSE 11

Może to jest barani łój, ponoć najlepszy smar do obiektywów

K-m + AF200SA + podstawowe szkiełka + małe muzeum w szafie

A weź szmatki , zetrzyj i rób zdjęcia nie przejmując się . Radziecki smar czasem ciężko zeskrobać a więc nie wyleci

Jeśli to jest ten Helios z preselekcją przysłony, to odstaw na bok sentymenty i kup sobie porządniejszy egzemplarz, a tamten zareklamuj tak, żeby ktoś Ci dał za niego 3 dychy;p
W moim też był smar, ale w nowszych heliosach (tych grubasach) ten problem nie występuje (ja się nie spotkałem, choć pewnie są egzemplarze traktowane jak bydło...).

Pentax KP z limitedami i trochę staroci.
https://www.instagram.com/tk_cmp/

Ten zenkowy obiektyw musi działać. Smar robi wrażenie porządnego, być może takim samym nasmarowane są radzieckie głowice jądrowe i reaktory w łodziach podwodnych? Pozostanę w tym zacnym towarzystwie :)
W wolnym czasie (przygnieciony pracą) pobawie się w wycieranie obiektywu :) jak dam radę zrobię fotorelację :)

K10D, PSE 11

i jak zwykle pojawia sie znikad grzegorzgr ze swoimi madrosciami..

Szkło wyczyszczone. Bez rozkręcania. Zwitki z kawalków papierowych ręczników wpychane wykałaczką i obracane w srodku. Wybrałem cały nadmiar smaru. Wszystko działa.
Pozdrawiam.

K10D, PSE 11