Szyszon  Dołączył: 06 Lut 2010
MMM napisał/a:
BMW 530d (e60)


:-B
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
mic_kas, tylko głupio się wygląda jak własny szofer ;-) Kupowanie S, A8 czy 7 żeby siedzieć za fajerą jest imo bez sensu. To są auta do bycia wożonym. Do jeżdżenia są 5, A6, E.

Nooo, a wracając do tematu to może coś bardziej egzotycznego?
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C11310024
 
MMM  Dołączył: 19 Cze 2009
Albo coś takiego w wersji hard.
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C11117611


i ile jeszcze zostanie na eksploatacje :mrgreen:
 

mic_kas  Dołączył: 11 Kwi 2008
matth, dla mnie ten bezsens ma właśnie sens.. :-B
 

jacekh  Dołączył: 08 Maj 2007
Doktor_Vincent, jak dobrze poszukasz to znajdziesz w tym budżecie NOWĄ Lagunę III 2.0 dCi 150 (moze nawet 175 KM) w wersji Privilage, czyli właściwie tylko bez skóry i navi. Auto ma 3 lata gwarancji lub do 150.000 km (pierwsze 2 lata bez limitu kilometrów). Auta właściwie bezawaryjne.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
mic_kas, żeby wyglądać jak szofer? No co kto lubi ;-)
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
jacekh napisał/a:
Doktor_Vincent, jak dobrze poszukasz to znajdziesz w tym budżecie NOWĄ Lagunę III 2.0 dCi 150 (moze nawet 175 KM) w wersji Privilage, czyli właściwie tylko bez skóry i navi. Auto ma 3 lata gwarancji lub do 150.000 km (pierwsze 2 lata bez limitu kilometrów). Auta właściwie bezawaryjne.


kupować nową Lagunę za 100k. :roll:
To może ja polecę od siebie Alfę 159. Stylowe, piękne auto :]

Zdecydowanie wolałbym inne +-2 letnie auto.

 

jacekh  Dołączył: 08 Maj 2007
YellowLabel napisał/a:
kupować nową Lagunę za 100k.
Zdecydowanie wolałbym inne +-2 letnie auto.


Jeżeli się dużo jeździ to wolę nowe, skromniejsze ale z gwarancją...
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
jacekh, mnie jeszcze nikt nie przekonał do tego abym płacił za wyjazd z salonu 30% ceny auta. Zostawię ten przywilej bogatszym ode mnie :) :-B
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
jacekh, aż tak się poprawili z lagą? :-) Dwójka była jednym z najładniejszych aut segmentu, ale przed liftem to cuda na kiju :-/ Za to 2.0 GT odpychała się zacnie ;-)

[ Dodano: 2010-02-22, 23:01 ]
YellowLabel, nie wiesz co to znaczy robić 80 tys rocznie :-)
 

jacekh  Dołączył: 08 Maj 2007
matth napisał/a:
jacekh, aż tak się poprawili z lagą?

Oj powiem Ci, że jak zapowiadali przed premierą, że będzie taka extra to tylko wymienialiśmy w firmie uśmieszki. A tu kurka fura aż się patrzy. Naprawdę nie ma na co narzekać. A nowe 2.0 dCi to naprawdę super motory. Jak masz możliwość to przejedź się, 175 KM zamiata wszystko ale 150 KM daje radę też nieźle a w wersji z 4Control (4 skrętne koła) jedzie jak po szynach. Problemów właciwie nie ma żadnych.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
jacekh, może kiedyś się trafi, ale w firmie na razie nie mamy nowych lag niestety :-(

Aaa, jak rozwiązane jest skręcanie zadnich kół? W sumie nigdy nie zgłębiałem jak to renówka zrobiła.
 

jacekh  Dołączył: 08 Maj 2007
Dość prosto, steruje tym elektronika, a do skrętu (oczywiście niewielkiego - bodja +-4 stopnie) zaprzęgnięto silnik elektryczny. Musiałbym dokładnie popatrzeć w kwity bo widziałem ten układ tylko raz na aucie wiec w sumie niewiele widać. Ale podobno jak bodaj Porshe rozebrało taką Lalkę to inzynierom szczęki spadły, żemożna tak prosto.

Tutaj rysunek http://www.renault.com/EN...-dynamique.aspx

A tutaj porównanie z Porshe http://www.videoboxer.com..._969ab33b1.html

jak wpiszesz w guglach Renault 4Control to znajdzesz rysunki i filmy dotyczące tego.

 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
No faktycznie się nie nagłowili ;-) Większego skrętu z tyłu nie trzeba. Kiedyś Honda miała swoje 4WS (teraz tylko do Legenda to montują i nie wiem na jakiej zasadzie działa obecnie) rozwiązane mechanicznie z zastosowaniem dwóch przekładni kierowniczych połączonych wałkiem.

[ Dodano: 2010-02-22, 23:28 ]
jacekh, a takich porównań to nie lubię.. Wygra zawsze ten, kto płaci za film ;-)
 

jacekh  Dołączył: 08 Maj 2007
matth napisał/a:
Wygra zawsze ten, kto płaci za film

No prawda, ale popatrzeć można... Jak porównywaliśmy w firmie na parkingu to zysk przy parkowaniu i zawracaniu jest naprawdę spory., tylko trzeba się trzoszkę przyzwyczaić.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
jacekh, ano :-) Generalnie auta z belką skrętną z tyłu zachowują się podobnie. Tylko skręt tylnych kół jest samoczynny pod wpływem sił działających na zawieszenie i w mniejszym zakresie. Ale coś w tym jest, że niektóre auta z belkami skrętnymi sprawiają wrażenie takich 'poręcznych'.

A z filmików to mam jeszcze taki staaary :-) Fajnie pokazuje przewagę aktywnego zawieszenia opartego na hydropneumatyce nad resorakiem - i to z tylnym napędem. Co ciekawe miałem scopria i bardzo lubiłem nim jeździć, prowadził się bardzo precyzyjnie mimo miękkiego zawieszenia. Ojciec ma XM'a i prowadzi się to jak tak sobie, o precyzji tylnonapędówki ciężko nawet myśleć - szczególnie z ciężkim dieslem nad kołami. No, ale prawdą jest to, że wyprowadzić drania z równowagi to trzeba się mocno postarać. Tak samo jest z C5...

http://www.youtube.com/watch?v=vQrGcIQKMvs

EOT ;-)
 

jacekh  Dołączył: 08 Maj 2007
O matko jaki młody Tiff Needel!
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
:mrgreen:
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
To chyba w Top Gear kiedyś zrobili taki test. Wzięli C5 z hydroaktywnym i BMW. Zamontowali na dachu kamerę i nagrywali wyścig konny jadąc wzdłuż toru po czymś co zdecydowanie nie było drogą. Film z C5 dało się oglądać, na tym z BMW czasem widać było nawet konie... Jeśli mówimy o komforcie i wygodzie. Kumpel ma poprzedni model, to faktycznie płynie jak po spokojnym morzu. Środek też bardzo wygodny.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Arti, wszystko się zgadza ino to C6 było :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach