pawel1967 Dołączył: 03 Maj 2006
Obecnie produkowane są jeszcze 44-4 a starsze modele już nie.Jeśli moznaby porównywać to może 2/50 SMC Pentaxa z Zenitarem.Są sobie równe może zenitar wydaje się zimniejszy odrobinę ostrzejszy ale to może być złudne.Pentax posiada bardziej cukierkowe kolory a pod światło są sobie równe.Optycznie można je porównywać bo w przypadku Heliosa 44-4 niestety nie.Testy nie mogą być w pełni miarodajne ze względu na nierówna jakość egzemplarzy.Kiedyś bodaj w roku 90 tym przeprowadzilem test ostrości siedmiu standardów.Niestety Helios 44-4 byl najsłabszy co nie znaczy że nieprzydatny.Testowałem gwintowy standard Pentax jasnosci 2 też nie był orłem ale sporo lepszy.Wygrały Pancolar 1,8/50 i Mamija 2/50.Słabiej wypadł pentacon mocne kontrasty rozdzielczość taka sobie niezły był Helios 77 -50/1,8 bodajze.Ale to byly stare dzieje mialem duzo zbędnego papieru foto i tak naprawdę głupoty sie mnie trzymały.Po co tak stawiać sprawę rozdzielczość to jeden z parametrów nić wiecej.Piekne zdjecia duże powiększenia robić można i są naprawde piękne przy pomocy starych Boxów a także starych kodaków małoobrazkowych które rozdzielczość miały pod psem ale powiększenia były piękne.Pozdrawiam
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
guerilla napisał/a:
rozumiem, mam tak samo z moją zapalniczką zippo,co prawda nie kupiłem jej osobiście w usa,ale zwiedziła ze mną kawał świata i niejedną rzecz podpalała :)


mam nadzieje, ze nie lasy :-P
 
Marcinicus  Dołączył: 30 Gru 2006
Cytat
Kupilem smc-m 50/1,4, i..... troszeczke się zawiodlem. Myslalem, ze jakosc z Pentaxa bedzie powalajaco lepsza. Nic takiego. Helios byl ostrzejszy.


Właśnie - przestroga dla tych, którzy oczekują po optyce pentaxa nie wiadomo jakich cudów. Ja również miałem Heliosa 44M-4. Jeżeli chodzi o ostrość - żyleta ( przesłony f5.6, f8). Zastanawiałem się jak bardzo ostre muszą być stałki pentaxa, żeby go przebić, bo ludzie pisali, że te są jeszcze lepsze. Pod światło??? Katastrofa. Ciekawe po co wogóle dawali tam ten napis MC? Fatalny spadek kontrastu, flary...ech nie ma co pisać.

W testach rozdzielczości momentami Helios prześciga nawet Pancolara, to zaś może być dla jednych ważne dla innych nie.
 
Apollyon  Dołączył: 19 Kwi 2007
Witam,

Jako świeżo upieczony amator :) zastanawiam się w jaki sposób można ustawić przesłone w tym obiektywnie?

Tak, jest pierścień, ale żeby działał "dzyndzel" przy gwincie musi być wciśnięty, a to przy redukcji wisi sobie w środeczku mojej kasetki.



A może ja coś źle zamontowałem? :)
 

emdek  Dołączył: 28 Sty 2007
wisi wisi... musisz sie zabawic w Slodowego i wepchnac jakos dzyndzla do srodka na stale ;)
 
Apollyon  Dołączył: 19 Kwi 2007
emdek:

Jakąś sprawdzoną metode polecasz? Wolałbym uniknąć przypadku w którym podczas robienia zdjęcia "moja wymyślna metoda" wyskoczy i przywali w matryce (tak tak, filtr :P)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kawałek rurki z wkładu do długopisa. Zdejmuje się dupkę, wyjmuje popychacz, wkłada na niego rureczkę i składa do kupy.
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
ja tam lubię heliosy - mam 2 (44-M1 i 44K4 na bagnet K) i zastanawiam się nad tą wersją z powłokami. Oba moje są fajne, ze wskazaniem na większą fajność tego starszego. Te obiektywy można pokochać i tu rozumiem asklopa - w sumie przez moje łapy przewinęło się z pięć heliosów. Jeden był szczególnie cudny - porysowany, wymęczony w dekadach PRL, ale po prostu cudny i już. I nawet brak kontrastu miał cudny ;-) Nie wiem skąd się bierze uczuciowy stosunek do obiektywów (jak nazywa się to zboczenie), ale heliosy, przy wszystkich swoich wadach, z pewnością dadzą się lubić - choć teraz akurat heliosy leżą w szafie, a ja mam wesoły romansik z Porstem 1.4 (rewelka) :-P
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Apollyon napisał/a:
zastanawiam się w jaki sposób można ustawić przesłone w tym obiektywnie?


Odkrecasz te 4 srubki przy gwincie, zdejmujesz ten pierscien, na popychacz nakladasz ok 3mm kawalek izolacji z przewodu, wkladasz popychacz i patrzysz czy pasuje [ koncowka musi byc rowno z plaszczyzna ], skladasz i skrecasz. Pozniej moze manual zrobie jak chwile czasu znajde.
 
Apollyon  Dołączył: 19 Kwi 2007
plwk napisał/a:
Kawałek rurki z wkładu do długopisa. Zdejmuje się dupkę, wyjmuje popychacz, wkłada na niego rureczkę i składa do kupy.


Długopis akurat był pod reką, nie chciało mi się szukać kabla.







Długość ok 3mm, tak jak podał 'milo'.

Najwięcej czasu zajęło mi szukanie popychacza w dywanie. (-:
Operacja przerowadzaona pomyślnie na Heliosie 77 -50/1,8.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
Najwięcej czasu zajęło mi szukanie popychacza w dywanie.

Chyba każdy przez to przechodził :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach