rtok  Dołączył: 05 Sty 2010
K-x vs istDS czyli wrażenia po miesiącu użytkowania
Witam!

Na początek dwa słowa usprawiedliwienia. Dużo czytam forum ale do tej się nie odzywałem, a sporo skorzystałem. Teraz chciałbym nadrobić zaległości i podzielić się doświadczeniami z ok. 1 miesiąca użytkowania K-x. Ponieważ od 2005 mam istDS najłatwiej jest mi porównać obydwa aparaty. Będzie to zatem taka historia rozwoju Pentax-a na przestrzeni ostatnich 5 lat.

Najpierw plusy K-x w stosunku do istDS:
1. Oczywiście AF – duuużo szybszy i mam wrażenie, że również celniejszy.

2. Oczywiście mniejsze szumy matrycy dla większych ISO.

3. Ergonomia – układ i menu dobrze przemyślane i wygodne pomimo małej ilości wydzielonych przycisków.

4. Możliwość konfiguracji większości parametrów, mapowanie hot-ów itd. - mam wrażenie, że wyciśnięto z tego softu prawie wszystko co dało się wycisnąć. Np. kompensacja przepaleń – b fajna opcja, w przeciwieństwie do kompensacji cieni która w moim przekonaniu generuje zbyt duże szumy w cieniach.

5. Świetne JPG-i wprost z aparatu – w istDS robiłem tylko RAW, w K-X tylko wyjątkowo.

6. Możliwość skorygowaniu ostatniego zdjęcia – b ciekawa sprawa, a rzadko wspominana.

7. Poprawiony pomiar światła. istDS miał silne tendencje do niedoświetlania.

8. Szybszy przedbłysk P-TTL. Są ludzie którzy zawsze zdążą zamknąć oczy po przedbłysku P-TTL. W K-x przebłysk jest chyba szybszy w każdym razie ilość „śpiących” na zdjęciach jest jakby niższa.

Po zachwytach pora na minusy:

1. Ogólna solidność wykonania - jest niestety gorsza. istDS był zbudowany jak czołg. W K-x okropnie denerwuje mnie ruszająca się pokrywka baterii. Pomimo zachowania praktycznie identycznych rozmiarów , zmniejszony został grip – ten w DS był szeroki i wygodny, w K-x grip dużo stracił na komforcie. Zbyt luźne pokrętło trybów – zawsze przestawia się jak wyjmuję aparat z torby. Zbyt w moim przekonaniu delikatny spust.

2. Wizjer – to boli najbardziej. Nie dość, że ciemniejszy i mniejszy to jeszcze w moim egzemplarzu krzywy. Wygląda to tak jak by płaszczyzna matówki nie była równoległa do lustra. W efekcie nie można uzyskać całego obrazu w wizjerze ostro. Korekta wizjera ma kilka możliwych położeń i mogę mieć albo lewą albo prawą połowę obrazu nieostrą. Być może to wada jednostkowa ale sprawdzałem w sklepie dwa egzemplarze i w obydwu było identycznie. Nawet z lupką jest gorzej niż w DS.

3. Brak wajchy podglądu ostrości – wiem, że można ustawić na zielony przycisk ale przydaje się on do innych celów. Poza tym wajcha była wygodniejsza.

4. Brak podglądu punktów AF - duży już wody wylano na ten temat – wg mnie da się to przeżyć, dotyczy to również górnego wyświetlacza.

5. Większe niż w istDS szumy dla ISO 200 – spory zawód ale to chyba cena postępu.

Na koniec parę specyficznych obserwacji po miesiącu eksperymentów z K-x:

1. Tryb Fine Sharp – nie należy używać, generuje artefakty na JPG.

2. Balans bieli w trybie Auto i Daylight wprowadza czerwone zabarwienie zdjęć – można próbować to skorygować w ustawieniach aparatu.

3. Redukcja drgań (SR) - dużo na ten temat było na necie. Generalnie w zakresie ok. 1/100 NIE należy używać (testowałem z Sigmą 17-70) . Zachowuje się nieprzewidywalnie. Czytałem o problemach z poruszonymi zdjęciami przy pionowym kadrze (nawet z wyłączonym SR) i muszę przyznać, że coś jest na rzeczy. Za to przy długich czasach nawet rzędu 1/10 daje często zaskakująco dobre rezultaty.

4. Optymalne ustawienia odszumiania to: powyżej ISO 800 (dla 800 wówczas nie działa) i natężenie „średnia”.

5. Przy współpracy z lampą i max ISO 1600 w trybie Av aparat ustawia najwyższą dostępną czułość i tylko lekko doświetla lampą. W efekcie powstaje światło mocno mieszane i balans bieli ustawiony na świtało błyskowe daje czerwone zdjęcia. Niby w istDS też tak było ale tam powyżej ISO 400 rzadko wychodziłem. (Rada: używać trybu M)

6. Sigma 17-70 2.8-4.5 wymagała sporej korekcji ze względu na back-focus ale w DS tez tak miała chociaż mniej.

To tyle. W sumie K-x jest dobrym następcą DS ale wizjera żal.
 

arob  Dołączył: 01 Gru 2009
Dzięki. Przydały się informację

[ Dodano: 2010-01-05, 22:22 ]
jak można skorygować ostatnio zrobione zdjęcie w k-x , bo na to jeszcze nie wpadłem
 
rtok  Dołączył: 05 Sty 2010
Po zrobieniu zdjęcia (bez wyłączania aparatu) można naciskając, 4-okierunkowy przycisk w lewo - przejść do WB. Zdjęcie jest widoczne wówczas jako tło i można zmienić balans bieli na dowolny, a nawet skorygować jego ustawienia. Dodatkowo przycisk INFO w tym trybie pozwala na zapisanie nowej wersji zdjęcia.

Analogicznie można zmienić tonację i jej ustawienia - po przywołaniu z ekranu INFO np. z Naturalne na Portret. Również wtedy można korygować dowolne ustawienia i efekt zapisać jako nowe zdjęcie.

Do wyłączenia aparatu ostatnie zdjęcie jest pamiętane jako RAW w buforze i można go dowoli modyfikować.
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
Cytat
Po zrobieniu zdjęcia (bez wyłączania aparatu) można naciskając, 4-okierunkowy przycisk w lewo - przejść do WB. Zdjęcie jest widoczne wówczas jako tło i można zmienić balans bieli na dowolny, a nawet skorygować jego ustawienia.
no podobnie mam w k10d :-)
 
RiddlerPL  Dołączył: 19 Sty 2008
W K7 można otworzyć dowolne wcześniej zrobione zdjecie (działa zarówno dla RAW jak i JPG) i zapisac jego WB jako ten "użyszkodnika". Potem zaś robić już kolejne zdjecia z takowym. IMHO b. użyteczna opcja jeżeli nie chcesz się bawić w ustawianie dokładne ręczne WB (reczne podawanie parametrów bądź używanie w/g wzorca), a cjcesz mieć wszystkie zdjęcia z identyczną kolorystyką. W połączeniu z b.dobrym balansem bieli K7 bardzo przydatny feature. Sam osobiście (oczywiscie jak nie chce mi się bawić w dokładne ustawianie WB) wolę to co automat ustawi od przygotowanych presetów. IMHO automat uwzględnia wszelakie zafarby, presety zaś są "na sztywno".
Dlaczego o tym piszę - po K-X spodziewałbym się tego samego. Jest tam takowa opcja?
 
rtok  Dołączył: 05 Sty 2010
Niestety w K-x po wyłączeniu aparatu nie można już wykorzystać wcześniejszych zdjęć do ustawienia balansu bieli.

Z innej beczki: czy ktoś ma podobne jak ja wrażenia odnośnie czerwonego zabarwienia zdjęć ? i czy z tym wizjerem mam pecha czy też zdarzył się komuś taki krzywy ? a może jest jakaś metoda aby to poprawić ?

[ Dodano: 2010-03-06, 23:54 ]
Postanowiłem uporządkować nieco moje doświadczenia ze stabilizacja obrazu (SR) w K-x. Zrobiłem już około 3000 zdjęć i trochę testów. Zastrzegam, że moje wnioski mogą dotyczyć tylko mojego egzemplarza aparatu ale z tego co czytałem np. na dpreview wynika że są to raczej cechy konstrukcyjne K-x’a.

I tak:
1. SR działa najlepiej dla czasów dłuższych niż 1/50 i tam pozwala czasami zrobić zupełnie niewiarygodne zdjęcia np. z czasem 1/5.
2. SR - PSUJE zdjęcia dla czasów 1/50 do ok. 1/200 – szczególnie w kadrze pionowym
3. SR – praktycznie nic nie daje dla czasów krótszych niż 1/250.

Szkodliwe działanie SR maksymalnie objawia się dla czasów ok. 1/100 i generalnie nie zależy od ogniskowej obiektywu.
Wykonałem dzisiaj 60 zdjęć testowych obiektywami Sigma 17-70 (A) i 70-300 (B) dobierając ISO tak aby przysłona była rzędu 8 lub 10 a czas ok. 1/100. Robiłem zdjęcia z włączoną, z wyłączoną SR , po 6 w kadrze pionowym i poziomym. W sumie po 12 dla każdej ogniskowej. Wyniki widać w załaczonej tabelce



Czyli:


Zdjęcie uznawałem za złe gdy widoczne było „rozdwojenie obrazu” wywołane poruszeniem. Przysłona była na tyle mocno przymknięta (8 lub 10), że można wykluczyć złe ustawienie ostrości.

Z powyższych tabelek wynika że dla czasów rzędu 1/100 włączona SR w K-x
a) szczególnie szkodzi zdjęciom wykonywanym w pionowym kadrze i szansa wykonania poprawnego zdjęcia w pionowym kadrze jest 4x mniejsza niż w poziomym.
b) włączenie stabilizacji zmniejsza szanse na poprawne zdjęcie:
a. w kadrze poziomym o ok. 30 %
b. w kadrze pionowym 3x (trzykrotnie!!!)

Najgorsze jest jednak to że wyłączenie SR nie zapewnia stabilności matrycy – poruszenia które dla podanych czasów nie powinny w ogóle mieć miejsca – nadal występują. Porównawcze zdjęcia wykonane istDS-em tymi samymi obiektywami - wyszły wszystkie idealnie ostro !!!
Robiłem również próby z ogniskową >200 mm ale już nie tak systematyczne. Wynika z nich, że działa wtedy znana reguła (max czas = 1/ogniskowa), a włączanie SR nic tutaj niestety nie zmienia.
Reasumując w K-x:
- od 1/50 w górę należy SR WYŁĄCZAĆ,
- nie należy korzystać z pionowego kadru,
- najlepiej używać tylko czasów powyżej 1/250.
Niestety Auto ISO jest w K-x tak zaprogramowane że w trybie Av ustawia zwykle ok. 1/125

Kurcze trzeba będzie tę matrycę jakimś poxipolem przykleić.
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
rtok napisał/a:
włączenie stabilizacji zmniejsza szanse na poprawne zdjęcie:
a. w kadrze poziomym o ok. 30 %
b. w kadrze pionowym 3x (trzykrotnie!!!)

Najgorsze jest jednak to że wyłączenie SR nie zapewnia stabilności matrycy – poruszenia które dla podanych czasów nie powinny w ogóle mieć miejsca – nadal występują. Porównawcze zdjęcia wykonane istDS-em tymi samymi obiektywami - wyszły wszystkie idealnie ostro !!!
No to ładnie.... :-/
 

wiktor33  Dołączył: 19 Kwi 2006
Bardzo ciekawe obserwacje. Sprawdzałem na K-20. Wychodzi, że w tym modelu SR działa jak należy. A swoją drogą, całe szczęście, że nie pozbyłem się Ds-a. :-P
 

Osfald  Dołączył: 25 Sty 2010
rtok napisał/a:
Z innej beczki: czy ktoś ma podobne jak ja wrażenia odnośnie czerwonego zabarwienia zdjęć ? i czy z tym wizjerem mam pecha czy też zdarzył się komuś taki krzywy ? a może jest jakaś metoda aby to poprawić ?


na mim i innych ogladanych przeze mnie egzemplarzach NIGDY nie widzialem przekrzywionego wizjera...
jesli chodzi o zabarwienie to wrecz przeciwnie... moim zdaniem widze dominante niebieska...
 

TomaSzSz  Dołączył: 04 Lip 2007
każdy widzi to co jego monitor pokazuje ;-) .
 

belzebub  Dołączył: 05 Sty 2010
TomaSzSz napisał/a:
każdy widzi to co jego monitor pokazuje ;-) .


Każdy inaczej postrzega kolory. Ja też w k-x widzę delikatną dominantę niebieską.
 
RiddlerPL  Dołączył: 19 Sty 2008
Z tego co czytałem w jakims teście (K-7 co prawda, ale moze to tez i do K-X sie odnosić) to Pentaxowy Balans bieli miał (w/g testującego) lekką tendencję do oziębiania zdjęć. Szczególnie AWB. Oziebianie = lekie zaniebieszczanie. Może to coś ma do reczy?
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Może tak być, Pentaxowe zdjęcia nigdy nie były ciepłe.
 

jacgyver  Dołączył: 13 Gru 2007
matth napisał/a:
Może tak być, Pentaxowe zdjęcia nigdy nie były ciepłe.


oczywiście digitalowe Pentaxowe;-D
 
rtok  Dołączył: 05 Sty 2010
Osfald: nie chodzi o to że wizjer jest przekrzywiony tylko, że ostrość zmienia się od lewej do prawej. tzn. jak ustawię korektę tak że lewa połowa jest ostra to prawa nie i odwrotnie.

RiddlerPL: chodzi mi o lekkie zabarwienie magentowe. np takie jak
tutaj albo tutaj.
Ale w porównaniu z problemami z SR to wszystko drobiazgi.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
oddaj do serwisu i juz - nie ma co się męczyć
 

Osfald  Dołączył: 25 Sty 2010
rtok napisał/a:
Osfald: nie chodzi o to że wizjer jest przekrzywiony tylko, że ostrość zmienia się od lewej do prawej. tzn. jak ustawię korektę tak że lewa połowa jest ostra to prawa nie i odwrotnie.


tak, zrozumialem... i potwierdzam, ze nie spotkalem sie w zadnym trzymanym przeze mnie egzemplarzu z czyms takim (a mialem ich kilka w rekach bo m.in. obsluchiwalem je po supermarketach w celu porownania glosnosci pracy SR :mrgreen: )
 
rtok  Dołączył: 05 Sty 2010
do serwisu znaczy do Apollo :-/ ?
Raz już miałem z nimi do czynienia: 6 tygodni wymieniali mi ułamaną klapkę W DS-ie.
A moje problemy są zbyt subtelne. Poczekam na K-7x albo coś w tym rodzaju. Albo może matryce przykleję.
 

filorp  Dołączył: 03 Lis 2008
jak dla mnie to zdjecia lekko niedoswietlone są... fakt że jak niedoświetlone to powinno być s\aro a nie niebiesko ale różnie z tym balansem bieli jest....
 

wiktor33  Dołączył: 19 Kwi 2006
rtok napisał/a:
do serwisu znaczy do Apollo ?

Ostatnio nie było tak źle. Ds-a naprawiali mi niespełna tydzień.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach