xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
[ analog] chinon ce-4s wyskoczyła końcówka pokrętła od zwija

nr 1 z tego obrazka

a konkretniej podniesiony tutaj dzyndzel w lewym górnym rogu


zgubiłem gdzieś bolec trzymający ten dzyndzel i zastanawiam się, czym go zastąpić

tzn chodzi mi o całą górną część pokrętła, nie tylko dzyndzel
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Ciężko Cię zrozumieć. Nie używaj słów typu "takie coś z takim czymś bez takiego czegoś". Staraj się bardziej opisywać części. Chodzi Ci o bolec zwijający film, pokrętło powrotnego zwijania (ten czarny, plastikowy talerzyk), czy o sam uchwyt powrotnego zwijania (blaszka z rolką, którą chwyta się palcami przy zwijaniu)?

Czy też może zgubiłeś cały ten zespół?

 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
nie chciało mi się przekładać akumulatorów do kompaktu ale nie mam wyboru :)

odpadło to


a tutaj widać czego brak
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
:shock:
W moim nie ma takiej części...

Edit:
Dopiero załapałem, że Ty masz CE-4s, obrazki mnie zmyliły. Ja mam zwykłego CE-4. Czy ten, element, który sfotografowałeś, jest odpowiednikiem tej srebrnej, prostokątnej, odchylonej blaszki z mojego zdjęcia? To się trzyma przy kręceniu, tak? Talerzyk, do którego to było przytwierdzone siedzi na aparacie? Brakuje Ci tylko tego trzpienia tworzącego zawias, jak przy mocowaniu paska/bransolety w zegarku naręcznym?

Jeżeli tak, to spróbuj zastąpić ten drucik kawałkiem spinacza biurowego. Odetnij odcinek krótszy, żeby schował się całkowicie i zalej dziurki od zewnętrznych stron klejem, najlepiej żywicą epoksydową, ale i zwykły butapren powinien dać radę. Ewentualnie zgrzej plastik - dostaniesz połączenie na amen ;-) . Jeżeli spinacz byłby za gruby, wypróbuj szpilkę albo dobierz agrafkę (są w wielu rozmiarach i grubościach) w sklepie pasmanteryjnym. Tylko nie bierz igły krawieckiej - są stosunkowo kruche.

Jeżeli to nie to, to ciągniemy dyskusję dalej, do skutku ;-)
Jako członek Nieformalnego Fanklubu Chinona na P@PL, nie odpuszczę łatwo :evilsmile: ;-)
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
papa mówi że butapren tego nie złapie
poza tym jak zaklei to nie uniosę wtedy pokrętła
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Cytat
papa mówi że butapren tego nie złapie

Dlatego zaproponowałem też inne środki. ;-)

xneon napisał/a:
poza tym jak zaklei to nie uniosę wtedy pokrętła

Nie chodzi mi o całkowite zaklejenie. Miałem na myśli tylko zabezpieczenie koniuszków tych dziurek, żeby się ta maleńka ośka nie wysunęła ponownie. Obracać się powinna bez problemu. A nawet, jeżeli by się nie obracała, czyli w tych bocznych uchwytach siedziała na sztywno, to powinna się obracać wewnątrz tego środkowego uchwytu zawiasu. Przynajmniej tak mi się wydaje - nie widziałem drugiej części tego mechanizmu...
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
no to kolejne zdjęcia




spróbowałem załadować tam agrafkę, wchodzi idealnie, w momencie kiedy chudsza część ramienia agrafki się kończy i jej średnia się stabilizuje, trzyma ona we wnętrzu idealnie, podnosić uchwyt można bez problemu

[MOD Edit] Podzieliłem zdjęcia "Enterem", bo się forum rozjechało.
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
No to chyba pozostaje przyciąć agrafkę i zamocować jej kawałek na stałe? :->
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
ok, ale czym, butaprenem jednak?
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Powinien wystarczyć, ale jak mu nie ufasz, to możesz użyć innego kleju, albo musnąć czymś rozgrzanym ten plastik wokół. Ewentualnie dorobić małe plastikowe koreczki i je podtopić, żeby zjednały się z resztą, i szybko, póki nie ostygną, ściąć nadmiar żyletką.

[ Dodano: 2010-03-14, 17:59 ]
Możliwości jest sporo, wiele zależy od fantazji i od tego, czy chcesz mieć aparat w stanie kolekcjonerskim, czy roboczym ;-)
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
zakładam w przyszłości przesiadkę na coś Pentaxa, także nie chciałbym robić z Chinona poligonu :)
natomiast papa wciąż obstaje, bym udał się do jakiegoś fachowca, twierdząc, że jak sklei, to nie będzie się podnosić klapka z dzyndzlem
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Cytat
zakładam w przyszłości przesiadkę na coś Pentaxa, także nie chciałbym robić z Chinona poligonu :)

Czyli po prostu odpada wersja z topieniem.
Cytat
natomiast papa wciąż obstaje, bym udał się do jakiegoś fachowca, twierdząc, że jak sklei, to nie będzie się podnosić klapka z dzyndzlem

Można i do fachowca. Ale jestem ciekaw, co innego może zrobić fachowiec. No, poza wymianą całego zespołu zwijania powrotnego filmu... :roll:

Jeżeli Twój tata to sfinansuje to nie widzę przeszkód by skorzystać... ;-)
Ale naprawienie samodzielne daje sporo frajdy i powoduje zżycie się ze sprzętem. Zaczyna się korpusom nadawać imiona, głaskać je przed snem i takie tam :mrgreen: :-P
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
mam dwie lewe ręce technicznie, czasem zapominam wyłączyć światło przy zmienianiu żarówki, także wolę nie ryzykować :)

generalnie moim zdaniem nie musi się ruszać fragment agrafki, on ma tylko zapewnić ciągłość między tymi elementami, a obracać się nie musi
to tak jak z obrączką, obracasz ją na założonym palcu samą, palca nie musisz przekręcać
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
xneon napisał/a:
on ma tylko zapewnić ciągłość między tymi elementami, a obracać się nie musi
to tak jak z obrączką, obracasz ją na założonym palcu samą, palca nie musisz przekręcać

O to chodzi ;-)
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
chyba będę musiał sam spróbować z butaprenem

[ Dodano: 2010-03-15, 12:45 ]
skończyło się na prowizorce, tj. ociupinkę dłuższy fragment agrafki wcisnąłem i trzyma
jednak nie mogłem użyć elementu o jednakowej średnicy, bo nie wsunąłbym go dalej
a kleić chyba nie ma sensu, bo jednak obraca się fragment agrafki przy podnoszeniu - nic jej nie stabilizuje, jak wtedy gdy była częścią całości
ale ponieważ nie potrafię siłą wyciągnąć teraz owej części, wygląda na to, że potrzyma jakiś czas :)
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
xneon napisał/a:
ale ponieważ nie potrafię siłą wyciągnąć teraz owej części, wygląda na to, że potrzyma jakiś czas :)

Ważne, że się trzyma ;-)
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
mimo wszystko pewna paranoja pozostaje
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Jaka paranoja? :shock:
 

xneon  Dołączył: 11 Gru 2009
że wypadnie.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach