andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
Foto-odkurzacz
Tradycyjnie żeby nie powielać treści zapraszam DO MNIE.Na samym dole.
 

karmazyn  Dołączył: 08 Sty 2010
andybond kolejny ciekawy projekt - ciekawe co jeszcze masz w zanadrzu...

Kiedyś wygooglałem odkurzacz zrobiony z pompki akwariowej, ale link zaginął w boju. Jak przypomnę sobie keywordsy i znajdę to podlinkuję.
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
karmazyn napisał/a:
ciekawe co jeszcze masz w zanadrzu...

Przeróbka GX-a na Średni format :lol: :lol: Żartowałem.Gdybym wiedział jak to zrobić nie mieszkałbym w lubuskiem a moja pensja była by czterocyfrowa ;-)
karmazyn napisał/a:
Kiedyś wygooglałem odkurzacz zrobiony z pompki akwariowej

Według mnie pompka akwariowa będzie za słaba a to ze względu na konstrukcję elektromagnes+przepona :-(
 
sp7foy  Dołączył: 31 Lip 2006
andybond napisał/a:
Gdybym wiedział jak to zrobić nie mieszkałbym w lubuskiem a moja pensja była by czterocyfrowa ;-)


99.99 zł? :D
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
sp7foy napisał/a:
99.99 zł? :D

Na godzinę?Piszę się na to :mrgreen:
 
sp7foy  Dołączył: 31 Lip 2006
andybond napisał/a:
sp7foy napisał/a:
99.99 zł? :D

Na godzinę?Piszę się na to :mrgreen:


No ok. To stawka już ustalona.
Teraz tylko musisz poszukać pracy spełniającej warunek :D

PS: Rozmawiaj od razu o dwóch miejscach. Odpowiedni % co godzinę dla Ciebie zapewniam.
 

karmazyn  Dołączył: 08 Sty 2010
Cytat
Żony szczotka do kurzy miała „włoski” właśnie z takiego czegoś co potrzebowałem.

andybond, a możesz wrzucić jakieś foto tej szczotki? Po samej końcówce nie bardzo wiem jak to może wyglądać. Znam jedynie takie z piór, z syntetycznego poliestrowego włosia, i z płatków microfibry... żaden typ nie pasuje do twojego foto.

Szperając na allegro znalazłem takie dwa modele "dredowatych":

 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
Fotki kolego ci nie wrzucę,bo córcia na studia (stancję) zabrała.Kupiona była w Dyskoncie z czarnym psem trzymającym siatkę na zakupy w herbie :lol: Ale z całą pewnością jest to ta druga-żółta.Materiał tych "dredów"jest nieprzyzwoicie delikatny więc i bezpieczny dla matrycy czy matówki.Wydaje mi się również,że ma jakieś właściwości elektrostatyczne,bo fajnie zbiera kurz.
 

karmazyn  Dołączył: 08 Sty 2010
andybond myślałem o użyciu takiej silikonowej miękkiej końcówki z taniej chińskiej gruszki do przedmuchiwania:


Jako zasysające urządzenie wyobrażałem sobie mini odkurzacz usb, lub zmodyfikowaną pompkę akwariową (normalnie ona dmucha zamiast ssać).

Pomysł z 'dredami' też jest interesujący. Jak już się zbiorę to na pewno uwzględnię twoje trzy grosze.
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
karmazyn napisał/a:
Jako zasysające urządzenie wyobrażałem sobie mini odkurzacz usb, lub zmodyfikowaną pompkę akwariową (normalnie ona dmucha zamiast ssać).

Według mnie nie ma co kombinować z pompkami akwariowymi.Ta z mojego wariantu na allegro kosztuje ok.25 zł a to chyba nie jest kwota rujnująca ;-)

karmazyn napisał/a:
Pomysł z 'dredami' też jest interesujący. Jak już się zbiorę to na pewno uwzględnię twoje trzy grosze.

Cieszę się że zainspirowałem cię do działania.Mam nadzieję,że już niedługo będziesz drugim Pentaxjaninem z takim ustrojstwem.Nie szukaj tylko na siłę brudów na matrycy.Ja od lipca tamtego roku mam włączony "wibratorek" przy starcie aparatu i nie mam problemów z matrycą.Na forum fuji nie mogli mi uwierzyć,że w takim stanie jest matryca po tylu miesiącach użytkowania.A gul im latał niesamowicie :evilsmile: Na pewno odkurzacz przydał mi się przy wymianie matówki.Gdyby nie on-znalazły by się jakieś błądzące paprochy które osiadły by na matówce albo pryzmacie.Od czasu do czasu po wypięciu szkła odkurzam sobie komorę lustra i dzięki temu mam czysto jak na OIOM-ie :lol:
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Widziałem dzisiaj w sklepie z "chińszczyzną" taki malutki odkurzacz zasilany z USB - nazywało się to "odkurzacz do komputera" i kosztowało 10 złociszów. Była jedna końcówka ze szczoteczką n(namój gust trochę zbyt twarda do negatywów, o matrycy nie wspominając. Jak by kto chciał, to mogę kupić, ale koszty przesyłki podwoją wartość urządzenia ;-) .
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
Jeśli masz na myśli coś takiego
To raczej lipa :-/ bo jak tym spenetrować wnętrze body?
 

karmazyn  Dołączył: 08 Sty 2010
andybond, a kto kazał pchać cały odkurzacz do wnętrza aparatu? Trzeba dorobić redukcję i wężykiem wężykiem z odpowiednią konturóweczką. Obawiam się, że ciąg takiego ustrojstwa jest symboliczny.
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
karmazyn napisał/a:
Obawiam się, że ciąg takiego ustrojstwa jest symboliczny.

Mnie się również tak wydaje a wnioskuję to po średnicy turbiny której wielkość jest wprost proporcjonalna do siły ssania.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach