junio_r  Dołączył: 03 Kwi 2010
Rysy na wizjerze - jak je usunąć?
Witam!

Mam problem z moim nowym zakupem - Ricoh'em XR-X - ostatnia soczewka (ta, którą przykładamy do oka) ma w centrum multum drobnych rysek, które praktycznie uniemożliwiają prawidłowe ostrzenie. Gdy spojrzę bardziej przy brzegu wizjera, obraz jest idealny; niestety, jak się domyślacie - nie jest to zbyt wygodne.

Jak usunąć te ryski? Jest na rynku jakiś specjalny specyfik do takich rzeczy, a może jakiś domowy sposób?
Niedawno jakiś kumpel powiedział mi, że można zrobić specjalną papkę opartą na popiele z papierosów, lecz boję się zaryzykować.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

P.S. Wesołego Alleluja!
 

grzegorzgr  Dołączył: 13 Lis 2009
:evilsmile:
junio_r napisał/a:
e można zrobić specjalną papkę opartą na popiele z papierosów, lecz boję się zaryzykować.
lepiej nie :idea: bo
 

bobek  Dołączył: 26 Mar 2008
junio_r napisał/a:
Niedawno jakiś kumpel powiedział mi, że można zrobić specjalną papkę opartą na popiele z papierosów, lecz boję się zaryzykować.


medycyna ludowa w fotografii - to musi sie udac :evilsmile:
 
junio_r  Dołączył: 03 Kwi 2010
A co powiecie na to?
http://miniurl.pl/displex
 

majpitek  Dołączył: 14 Gru 2008
Witam@
Owszem, działa, ale tylko na elementy plastikowe. Miałem coś podobnego (PolyWatch) i się sprawdzało. Ale zanim spolerujesz soczewkę, sprawdź na jakimś szkle. BTW powiedz, co Cię natchnęło do zakupu tego aparatu?
Pozdrawiam@
 
junio_r  Dołączył: 03 Kwi 2010
A dokonałem złego zakupu?
 

majpitek  Dołączył: 14 Gru 2008
Witam@
Cytat
A dokonałem złego zakupu?

Pojęcia nie mam - ale trąci mi to myszką. Używany sprzęt (a nowy w zasadzie też, tylko ma gwarancję) to zawsze trochę loteria. Pytanie, ile dałeś? Każdy dokonuje zakupu w oparciu o własne oczekiwania, teraz na szczęście można dużo sprawdzić w internecie przed wydaniem kasy. Ja np widziałem w komisie koło mnie Nikona 9000, który kiedyś był obiektem moich westchnień za.... 250 zł puszka bez szkła. Jak chcialem opchnąć mojego Canona Rebel G z kitem (stan idealny), to pan mi dawał 400 zł. Za obiektyw Canon 28-105 f/35 EF USM II dokupiony ekstra oferowali 900 zł. No to stwierdziłem, że wolę to trzymać na półce, niż spuszczać za psie pieniądze.
Używki w analogu są stosunkowo tanie, tylko trzeba dobrze poszukać.
Pozdrawiam@
 
junio_r  Dołączył: 03 Kwi 2010
Zbieram pieniądze Pentax'a K-x, chciałem do tego czasu kupić sobie jakiegoś analoga.
Wylicytowałem XR-Xa za 66 zł. Wybrałem go ze względu na to, że jest w dużym stopniu zautomatyzowany (w sumie to nawet nie spodziewałem się takiej ilości elektroniki w starym analogu), ma pentaxowski bagnet, a poza tym bardzo chcę zdobyć jakieś doświadczenie w dziedzinie fotografii analogowej.
Na co dzień bawię się Panasonic'em AG-HMC41e i mam już dość duże doświadczenie w operowaniu kamerą, lecz aby wybrać się na kierunek sztuka operatorska muszę świetnie ogarniać fotografię. Zaczynam bardzo późno, ale wierzę w swoje umiejętności :) Jak nie za rok to później 8-)
 

majpitek  Dołączył: 14 Gru 2008
To zmienia postać rzeczy - za 66 zł trudno mieć pretensje o cokolwiek, niestety. Na Twoim miejscu jednak bym się zastanowił nad najprostszym kompaktem cyfrowym. W sumie one mają i tak sporo funkcji, a Tobie podejrzewam chodzi o ćwiczenia głównie z kompozycji kadru. Późniejsza obróbka to już kwestia softu na kompie. Cyfrowe lustro to jest duże wyzwanie i może się nawet zdarzyć, że w pierwszej chwili można być rozczarowanym, porównując z zaawansowanym kompaktem. I nie pomoże tu szklarnia w cenie merola, tylko ćwiczenia od świtu do zmierzchu, a w nocy też (ze statywem)..... :-D Jeśli chcesz dalej ze mną pogadać, to pisz na PW, bo czuję, że nas Admin zdeletuje za prywatne pogaduchy nie na temat :evilsmile:
 
junio_r  Dołączył: 03 Kwi 2010
Nie chodzi o kompozycje kadru, bo jak już mówiłem, w samej operatorce kamery jestem ogarnięty. Muszę nauczyć się obsługiwać aparatem i tym samym uzbierać ładne portfolio.

Oczywiście, za dużo O/T, Kolorowi, wybaczcie :)
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
majpitek napisał/a:
Admin zdeletuje za prywatne pogaduchy nie na temat :evilsmile:

Na tym forum ? Nieeee....chyba niemożliwe. ;-)

[ Dodano: 2010-04-04, 23:27 ]
junio_r, jesli to było opisane w aukcji,to chyba nic nie możesz zrobić. Jeśli nie - aparat niezgodny z opisem i do zwrotu. Na giełdzie forumowej pewnie wypatrzysz coś,co Ci przypadnie do gustu,z gwarancją że nie spotka Cię "niespodzianka".
 

michal5150  Dołączył: 17 Sie 2007
A może wymienić wizjer na inny, bez rys? Tyle, że wiąże się to z rozbiórką góry aparatu.
 
junio_r  Dołączył: 03 Kwi 2010
Prawdopodobnie będzie zwrot, gdyż w aukcji była mowa o przeczyszczeniu wizjera, a nie o tym, że jest tak porysowany, że nie da się korzystać z aparatu :)
Wymiana wizjera odpada, nigdzie nie znajdę zamiennika.

Co sądzicie o tym aparacie? Naprawianie warte świeczki? A może wymiana na coś zupełnie innego?
 

grzegorzgr  Dołączył: 13 Lis 2009
:-o jest jeszcze opcja :!:

[ Dodano: 2010-04-05, 08:29 ]
http://allegro.pl/item987...orki_leica.html
 
junio_r  Dołączył: 03 Kwi 2010
Stary, to kosztuje prawie 3 razy tyle co ten Ricoh :p
Ponawiam pytanie - naprawiać, czy kupować coś innego?
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
Ja postawiłbym na :
junio_r napisał/a:
kupować coś innego
 

adriano210  Dołączył: 13 Kwi 2009
junio_r, kup me super - kultowy sprzęt, matówka jasna i wielka jak stodoła bagnet pk i cena koło 100zł - ale warto naprawdę dobra maszynka

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach