DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
InterREGIO i inne
Witam.

Może ktoś tu podróżuje, podróżował z Krakowa do Warszawy pociągiem InterREGIO?
Dodam, że najprawdopodobniej będzie to sobota rano, 6:20.
Pytania z tym związane: jak jest z opóźnieniami i samą podróżą?
Pociągiem jechałem ostatnio z 10 lat temu, a bardzo mi akurat zależy na tym.

Zastanawiam się też nad Ekspress InterCity.

Pozdrawiam
 

renko  Dołączył: 25 Maj 2008
Ale to naprawdę nie jest jakiś kosmos. Się wsiada, się jedzie, się wysiada. Myślę, że dasz sobie radę :-P
 

DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
Chodzi mi najbardziej o punktualność ;-)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Każdy pociąg może się spóźnić. Ostatnio IC do W-wy dojechałem z ponad pólgodzinnym oóźnieniem, a wracałem IR i tylko 5 minut dołożył. Nie ma reguły. Teoretycznie IC powinno być bardziej punktualne, ale praktyka wykazuje na odwrót.
 
Apocalypse  Dołączył: 19 Kwi 2008
Jeżdżę praktycznie co tydzień na trasie Szczecin<=>Radom, różnymi pociągami.. i nie zauważyłem jakiejkolwiek reguły odnośnie opóźnień. Jak coś się stanie na trasie, to pociąg się spóźnia i tyle. Po roku można się przyzwyczaić:p
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
DrEwNiAK napisał/a:
jak jest z opóźnieniami

A jaki będzie wynik meczu w finale Euro2012? I kto z kim będzie grał?

Sam akurat nie jeżdżę tym pociągiem, ale ostatnimi czasy zauważyłem na innych trasach zaskakującą punktualność i nie był to jednorazowy wybryk PKP pod tym względem ale wszystko (dosłownie i w przenośni) może się zdarzyć.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Jak wyżej, nie ma reguły. Interregio jedzie po tym samym torze co IC, więc wszelkie przyczyny opóźnienia poza usterką samego składu dotkną tak jeden, jak i drugi pociąg.
 

jitt  Dołączył: 07 Mar 2008
DrEwNiAK, nie przejmuj się spóźnieniami, choć te pociągi mają z pewnością na trasie mniejszy priorytet i czasem czekają

jeśli nie podróżujesz sam - dopytaj w kasie o zniżki, wiem że już na dwie osoby jest jakiś tańszy grupowy bilet, a przecież cena to największy atut IR

/na szczęście pogoda w miarę OK, latem czasem w składach nie działa klima, a okna pozamykane, zimą zdarza się lód i śnieg w korytarzu :mrgreen: /
 

makak  Dołączył: 31 Sie 2008
Dokładnie, nie sposób przewidzieć. Niedawno jechałem Interregio ze Szczecina do Katowic z przesiadką w Poznaniu. Do Poznania dojechałem punktualnie co do minuty. Do Katowic z opóźnieniem 25 min.
Niewątpliwą zaletą IR są tanie bilety.
 

DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
Ok dzięki.
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
Widzisz, nawet Deutche Bahn sie potrafi spoznic. ICE z 45min opoznieniem = lot beze mnie :evil:

O wlasnie, slyszeliscie, ze DB ma cos kombinowac w Polsce?
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
pociągi stają w szczerym polu ze względu na bezpieczeństwo pasażerów :mrgreen: 8-) :evilsmile:
 

Alyjen  Dołączył: 31 Sie 2008
ja od 2002 roku zrobiłem PKP kilkadziesiąt jak nie kilkaset tysięcy kilometrów (jestem z Poznania, a dziewczynę -> obecną żonę se w Krakowie znalazłem..) wniosek jest taki, że jeździ jak chce, a jak może jechać to wystarczy że popada albo powieje i się spóźni, a jak nie pada i nie wieje to jakiś kretyn wjedzie w wiadukt we Wrocławiu autem, zasady nie ma, jak od parunastu minut ma zależeć coś ważnego to lepiej jedź wcześniejszym ;-)

teoretycznie trasa Kraków Warszawa jest easy, ale nawet tam potrafią podstawiony pociąg z Krakowa Głównego wypuścić z 15 minutowym opóźnieniem bo coś tam

tak w ramach ciekawostek największe opóźnienie jakie zaliczyłem na trasie KR -> POZ to 8h (przy czasie przejazdu 7h) jadąc świadkować na ślub siostry
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Alyjen napisał/a:
tak w ramach ciekawostek największe opóźnienie jakie zaliczyłem na trasie KR -> POZ to 8h (przy czasie przejazdu 7h) jadąc świadkować na ślub siostry

ja 4h
wsiadłem do nocnego w Poznaniu, upakowałem się w kuszetkach, zasnąłem, zbudził mnie ruszający 4h później pociąg (ruszał ze stacji w Poznaniu :-P - czyli 4h przespałem na stacji :-P )
jak doliczyć do tego jeszcze 2.5 godzinne opóźnienie z którym przyjechał ze Szczecina, to się robi razem 6.5h opóźnienia na miejscu w Krk (ledwo zdążyłem na spotkanie w Krk - prysznic brałem w firmie w łazience i z mokrymi włosami na spotkanie ;-) )
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Dada napisał/a:
Każdy pociąg może się spóźnić. Ostatnio IC do W-wy dojechałem z ponad pólgodzinnym oóźnieniem, a wracałem IR i tylko 5 minut dołożył. Nie ma reguły. Teoretycznie IC powinno być bardziej punktualne, ale praktyka wykazuje na odwrót.
Dada, w Twoich ustach to brzmi jak przekleństwo. Zaczynam tęsknić za ciuchciami*


* :lol: wiem, uwielbiasz to określenie
 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
Jeśli chodzi o Wawa-Krak, to (podobno) trzeba sprawdzić jaka lokomotywa jest podstawiona. Jeśli (chyba) Ep07, to nie ma szans na dojazd punktualny, bo prędkość max lokomotywy nie pozwala na pokonanie tej trasy w wyznaczonym czasie xD

GDzieś o tym niedawno słyszałem. Niech mnie ktoś poprawi
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
tref napisał/a:
Zaczynam tęsknić za ciuchciami*
Ja też. 8-)
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
Kapar napisał/a:
Jeśli chodzi o Wawa-Krak, to (podobno) trzeba sprawdzić jaka lokomotywa jest podstawiona.

Warszawa-Katowice tak samo - czasem podstawiają lokomotywę, która nie jest w stanie dociągnąć pociągu w wyznaczonym czasie przejazdu. To jest kpina z pasażerów.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Lublin - Katowice TLK przez Radom, Skarżysko, Kielce: nie dalej jak w piątek jechałem na tej trasie do Mygosi i rozmawiałem z Panią, która, jak twierdziła, od blisko 40 lat jeździ przynajmniej raz w roku na tej trasie tam i z powrotem. Akurat jadąc ze mną jechała "z powrotem" i była wielce zaskoczona, bo w obie strony pociąg nie spóźnił się więcej niż minutę. Jak twierdziła pierwszy raz się to zdarzyło. Ostatnimi czasy zauważyłem jednak, jak wspomniałem wcześniej, że zdarza się to coraz częściej.

Niestety często jeżdżę też popularnymi "osobówkami" i tutaj jest jedna wielka masakra - polecam osobom, którzy lubią sporty ekstremalne choć nie powiem zdarzają się też wypadki (np. w ostatni poniedziałek), że dojechałem z tylko 4minutowym opóźnieniem (co wystarczyło, aby się spóźnić na przesiadkę na PKS ale akurat to na tej trasie mam wkalkulowane "z urzędu")
 
marucha  Dołączył: 22 Kwi 2006
DrEwNiAK napisał/a:
Może ktoś tu podróżuje, podróżował z Krakowa do Warszawy pociągiem InterREGIO?
Dodam, że najprawdopodobniej będzie to sobota rano, 6:20.

W sobotę możesz mieć problemy z dostaniem się do Wawy rano. Związane to jest z uroczystościami pogrzebowymi...
Co do IR - mam wyrobione zdanie o innej trasie tych linii, konkretnie Opole-Kraków i... nigdy więcej IR. Od jakiegoś czasu moja Luba korzysta tylko z TLK. Teoretycznie pociąg IR powinien być najszybciej, a zawsze miał opóźnienie i jechał tyle samo, co TLK. Poza tym w IR był dużo większy tłok - pewnie dlatego, że ceny biletów wg internetowego rozkładu jazdy są znacznie niższe niż w innych liniach, co jest totalną bzdurą. I jeszcze jedno - IR nawet na dłuższych trasach to często wagony bez przedziałów...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach