Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Do osób obeznanych z elektroniką/elektryką-regulator obrotów
Mam modelarską wiertarkę z czterema prędkościami
Prędkość z tego co widzę regulowana jest napięciem
Niestety regulator jest skokowy 4 stopniowy.
Ponieważ Jeszcze do tego zaczął się kręcić dookoła własnej osi - wyjąłem go.
Czy jak zrobię foty jak toto wygląda - ktoś mi podpowie czy można wymienić na bezstopniowy?

[ Dodano: 2010-05-04, 10:20 ]
http://www.pbase.com/fafniak/image/124202445
obrazek z "wnętrza"
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Fafniak, rozumiem, że wiertarka jest na prąd zmienny. Wtedy zawsze możesz wymienić na bezstopniowy regulator.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
bo ja sobie tak myślę że jakbym potencjometr wstawił na linię gdzie to napięcie jest najwyższe .... to dostał bym chyba możliwość regulacji bezstopniowej ?
Napięcie na wyjściu:
1- 9,7V
2- 11,21V
3- 14,8V
4- 16,7V
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Fafniak, nie takie to proste. Jeżeli wiertarka napędzana jest silnikiem na prąd stały to można jej szybkość regulować zmianą napięcia, ale wtedy zmieniają się i obroty i - co ważniejsze - jej moc. Przy małych mocach może służyć do regulacji napięcia potencjometr o odpowiedniej mocy i oporności.
P.S.
O jeżeli udało się Tobie pomierzyć napięcia, to rzeczywiście możesz tam wstawić potencjometr. Zmierz jaką oporność (sumaryczną) mają oporniki włączone pomiędzy najwyższe napięcie a masę. Potencjometr musi mieć wartość zbliżoną.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
To co mam jeszcze zmierzyć/przeczytać żeby ustalić czy da radę coś takiego zrobić?

[ Dodano: 2010-05-04, 10:34 ]
powalos napisał/a:
O jeżeli udało się Tobie pomierzyć napięcia, to rzeczywiście możesz tam wstawić potencjometr. Zmierz jaką oporność (sumaryczną) mają oporniki włączone pomiędzy najwyższe napięcie a masę. Potencjometr musi mieć wartość zbliżoną.

o kurde? Jak to zrobić?

Na wiertarce jest 18-45 watt (output)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Fafniak, no z tego obrazka wynika, że po prostu zmieniasz odczep na uzwojeniu wtórnym transformatorka zasilającego wiertarkę. Wynika z tego, że jest to wiertarka na prąd zmienny. Najprościej byłoby zamontować inny (nawet przesuwny) przełącznik o odpowiedniej liczbie wyprowadzeń. Nie da się tu zastosować potencjometru. Trzeba by skonstruować jakiś regulator na triaku lub tyrystorze. Pzdr.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
oj... stały prąd na 100%
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Acha, czyli zmieniasz tylko napięcie doprowadzane do układu prostującego. W tym wypadku możesz zastosować dowolny, regulowany zasilacz prądu stałego o maksymalnym napięciu 18V i odpowiedniej wydajności prądowej czyli ok. 2,5-3 A. Wtedy oczywiście zasilasz wiertarkę bezpośrednio z zasilacza. Pzdr.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Ale trochę nie widzę sensu dokupywania dodatkowego kolejnego zasilacza - jeżeli przynajmniej teoretycznie mogę wstawić do tego potencjometr...
Przecież 30-40W wytrzyma chyba każdy potencjometr?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Większość tego nie wytrzyma. Takie w sprzętach elektronicznych mają poniżej 1 W.

 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
No niestety nie . Przeciętny potencjometr to 0,25-0,5 W. Musiałbyś postarać się o odpowiedni potencjometr drutowy, a to i duże rozmiary i spore straty na ciepło.
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Raczej nie wytrzyma. Gdzieś miałem schemat prostego regulatora do sterowania analogowego lokomotyw.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Meggido, o czymś takim też pomyślałem ale nie pisałem skoro Fafniak nie chce inwestować w kolejny układ.
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
To jest potencjometr, opornik i tranzystor.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
a takie płaskie "cosie" pod które podkładało się radiatory?
 
no_name  Dołączył: 01 Cze 2009

Meggido chyba takie coś miał na myśli.
Kwestia doboru tranzystora, ale tu koledzy podpowiedzą.
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
no_name, dokładnie to miałem na końcu oka. ;-)
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
a dla słabszych umysłowo?
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Fafniak napisał/a:
a takie płaskie "cosie" pod które podkładało się radiatory?

To właśnie są np. tranzystory
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Chyba najtaniej wyjdzie oddanie do naprawy fachowcowi ;-) .

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach