mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Nieostry napisał/a:
Zauważcie, że na samotność narzekają osoby, które są same,nie mające tej drugiej połówki.

Nie do konca.

Najgorsza jest samotnosc w zwiazku.
 

joelle  Dołączyła: 28 Maj 2008
kierdel napisał/a:
A poza tym ze zwiazku wychodza dzieci a to jest cos wspanialego.

Zgadzam się w zupełności, ale jak powstaje problem, o którym napisała mygosia, to te małe istotki stają się ofiarami głupoty czy niedojrzałości rodziców :-(
 

Łobuzio  Dołączył: 17 Lip 2008
Ja jestem nudziarzem, ale z tych milczących, którzy mają kompleks na punkcie swojej milczkowatości i potrafią prawdziwe głupoty wygadywać żeby podtrzymać idiotyczną konwersacje. Ale jak ktoś chce wspólnie pomilczeć przy browarze to zapraszam do elbląga, oferuje ławke w ogrodzie. Tylko prosze wcześniej uprzedzić że nie oczekuje sie po wizycie konwersacji to może uda mi się powstrzymać :-)
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Nieostry napisał/a:
Zauważcie, że na samotność narzekają osoby, które są same,nie mające tej drugiej połówki.

Trudno się nie zgodzić wobec porażającej logiki tego stwierdzenia. :mrgreen:
Znam jednak parę osób samotnych, choć mężatych i dzieciatych (niektórzy z nich nawet są żonaci i dzieciaci)
 

k33l  Dołączył: 20 Lut 2010
a_czacha napisał/a:
Znam jednak parę osób samotnych, choć mężatych i dzieciatych (niektórzy z nich nawet są żonaci i dzieciaci)

Za to tutaj logiki brak :D jak można być mężatym i do tego nawet żonatym :D
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Zbiór osób mi znanych a będących w związku stałym (powiedzmy) zawiera podzbiór osób samotnych. ów podzbiór z kolei dzieli się na dwa podzbiory determinowane płcią elementów owych podzbioro- podzbiorów. Zgodnie więc z nazewnictwem niektórzy są żonaci, niektóre zaś mężate. Pod terminem "niektórzy z nich" rozumiemy wyznacznik samotności bez wnikania w płeć, myląca może być forma męskoosobowa, lecz jest to wynik nie tyle operacji na tych zbiorach, co meandrów gramatyki.
Gdzie tu brak logiki?
:lol:
 

k33l  Dołączył: 20 Lut 2010
Teraz przedstawione jest to logicznie i przejrzyście, pamiętaj że zbiór mężatych nie może zawierać się w zbiorze żotnatych choć oba zbiory są podzbiorem dzieciatych :evilsmile: co do gramatyki to nie samo "niektórzy z nich" co "nawet" jest tutaj tym mylącym wyrazem.
 

Łobuzio  Dołączył: 17 Lip 2008
k33l - ja ostatnio spotkałem się ze z przykładem że małżeństwo było, ale kto był mężaty a kto żonaty to nie wiem, wolałem nie wnikać. Tak że k33l, jesteś zacofany :-) :-B
 

joelle  Dołączyła: 28 Maj 2008
Łobuzio napisał/a:
małżeństwo było, ale kto był mężaty a kto żonaty to nie wiem, wolałem nie wnikać.

:shock: :?:
 

a_czacha  Dołączył: 04 Wrz 2007
Biologia odnotowuje takie przypadki. :evilsmile:
 

k33l  Dołączył: 20 Lut 2010
joelle zdziwiona :mrgreen:
Ja zacofany :evilsmile:
 

LysyRudy  Dołączył: 10 Sty 2010
ja nie jestem samotny i jestem szczęśliwy ale lekko zaniepokoiłem się tym postem co o tym myślicie:
http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=30669
Prawie doskonałe,fioletowy zafarb nieba.Reszta OK. :-B Pozdrawiam.Chyba po po raz ostatni.Siedze i płacze jak bóbr.Nie nad Twoimi produkcjami,zapierniczyłem coś w życiu,prrzepraszam,że nie na temat ale nie umiem sobie poradzić.Pomóż kolego,o ile nie będzie za późno bo myślę o najgorszym.-SAMOTNE DRZEWKO-i nie mówię o zdjęciu..Jestem na rozstaju dróg.
_________________
Pozdrawiam andrzejb
 

joelle  Dołączyła: 28 Maj 2008
W życiu nie zawsze układa się tak jak chcemy... Ale trzeba nauczyć się z tym żyć. I polubić. A przede wszystkim - uśmiechać się za każdym razem gdy stoimy przed lustrem :-)
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
joelle napisał/a:
uśmiechać się za każdym razem gdy stoimy przed lustrem :-)

w moim przypadku przejdzie chyba tylko "z politowaniem"...
 

joelle  Dołączyła: 28 Maj 2008
tatsuo_ki, to się zmuś ;-)
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
codziennie się zmuszam, ale słychać tylko pusty, ironiczny chichot...

[ Dodano: 2010-05-12, 23:20 ]
http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
pikolo  Dołączył: 06 Gru 2006
w życiu jest tylko i wyłącznie do dupy jeżeli nieuczciwość żądzi , polityka jest tego doskonałym dowodem (wszyscy tam to k***....y, bez wyjątku). Jeżeli druga osoba w związku jest nieuczciwa to czy mamy prawo na siłę coś z tym robić ?
jeżeli obie strony są wpożądku to w życiu jakoś jest
a na poprawe samopoczucia najlepsza jest odpowiednia muza http://www.youtube.com/watch?v=B1T8xgHdMEM
 

joelle  Dołączyła: 28 Maj 2008
tatsuo_ki napisał/a:
codziennie się zmuszam, ale słychać tylko pusty, ironiczny chichot...

Któregoś dnia zniknie

[ Dodano: 2010-05-12, 23:31 ]
pikolo napisał/a:
Jeżeli druga osoba w związku jest nieuczciwa to czy mamy prawo na siłę coś z tym robić ?

Prawo pewnie mamy, ale czy to coś zmieni?

[ Dodano: 2010-05-12, 23:34 ]
tatsuo_ki napisał/a:
http://www.youtube.com/wa...feature=related

A ja lubię tę piosenkę. Nikt nie jest ideałem i dobrze sobie od czasu do czasu to uświadomić. ;-)
 
pikolo  Dołączył: 06 Gru 2006
joelle nie chcę cię obrazić ale oasis są kiepscy ,oni są lepsi http://www.youtube.com/watch?v=PmRJo8RQ5sA
 

joelle  Dołączyła: 28 Maj 2008
pikolo, nie słucham Oasis ale tytułowa piosenka wpadła mi w ucho. A nawet gdyby, to dlaczego miałabym się obrazić? De gustibus non est disputandum

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach