PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Ale potrzebny jest jeszcze na przód. To już dwa złote. :)
Choć ja ostatnio, jak przy okazji kupowania różnych szpargałów chciałem kupić właśnie odblask, to go dostałem za darmo. :)
 

gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
mcgyver napisał/a:
może coś takiego?
no całkiem fajny....
mcgyver napisał/a:
Tylko ja bym od razu opony wymienił.
a dlaczego? nie da się na "fabrycznych" śmigać?
 

BuR-ToN  Dołączył: 18 Cze 2008
mcgyver, ale to jest wersja LADY tak że nie wiem czy powinieneś mu proponować.

[ Dodano: 2010-06-23, 22:43 ]
gajos007, a Ty z automatu chyba powinieneś tą opcję odrzucić :mrgreen:
 

gajos007  Dołączył: 19 Cze 2008
swoją drogą nie ma jak markowa szosówka :D
http://allegro.pl/item107...a_konesera.html

[ Dodano: 2010-06-23, 22:50 ]
BuR-ToN, ale wersja LADY może być ok ;-) może nie będzie mocno gniotła w ... wiesz co :mrgreen:
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
Ekajana napisał/a:
Nie wiem czy przyczepka miałaby w terenie zastosowanie

Zerknij na Duszak Team. Mój extrawheel był na kujawach, suwalszczyźnie, mazurach, pomorzu, w Beskidach, oraz na Bornholmie. Na oko jakieś 50% to teren, nierzadko trudny (ale nie ekstremalny) i o wiele lepiej się sprawował niż klasyczne sakwy. A 2 generacja extrawheela to +10 do stabilności jazdy w porównaniu z 1 generacją.

Ekajana napisał/a:
jest szybki

:-D rower jest tak szybki, jak mu na to napędzający pozwala. Ale faktycznie, na 29erach GF nie czuje się, że jedzie się na wieeelkim rowerze, chociaż tak to z boku wygląda.

piotrecius napisał/a:
zniesie bardzo wiele

Więcej niż 1 generacja. Zjeżdżając z kolegą - ja bez przyczepy, on z przyczepą na pusto - po terenowej ścieżce usianej kamieniami mogłem poczuć się jak widz samochodowego kina akcji: po podskokach na kamieniach w zakręcie pusta przyczepka wyczepiła się z mocowania i obracając się wokół własnej osi przeleciała 20cm ode mnie (coś a la scena z cysterną z początku ostatniej części Fast and furious), potem kilkukrotnie odbijając się od ziemi spadła za nami. Przyczepka żyje w pełni zdrowa do dziś, nawet była na Saharze w Maroku.

Największą zaletą przyczepki jest to, że dopóki nie jedziesz ostro pod górkę lub nie zjeżdżasz skręcając i stojąc na pedałach, to nawet nie wiesz, że ona za tobą jest. Przynajmniej do 55km/h :->
 

Ekajana  Dołączył: 30 Lis 2006
Piętny ten rower z allegro i przyznam, że wolałbym dodatek z ostatniego zdjęcia niż jakieś tam światełko odblaskowe. Tym bardziej, że ta pani na pewno niegorzej zwróci uwagę innych użytkowników szos :mrgreen:

[ Dodano: 2010-06-24, 10:08 ]
Tani rower do wszystkiego:
http://www.allegro.pl/ite...ki_shmittd.html
Chyba trudno o lepszy wybór w tym temacie. Mój dziadek posiada takowy. Tata zawsze mówił, że ten bike ciężko chodzi, ale myślę, że się nie zna. Gdyby ciężko chodził czy mógłby przyczynić się do takich sukcesów sportowych i innych wszelkich, czy miałby takie osiągi? Raczej nie. Cóż ludzie mówią różne rzeczy, a ten rower na pewno należy rozważyć.

[ Dodano: 2010-06-24, 10:09 ]
Niemniej jednak, sam wybrałbym szosówkę :-P
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
gajos007 napisał/a:
a dlaczego? nie da się na "fabrycznych" śmigać?
Da się, ale:
- ciężkie
- jak dla mnie za szerokie - używam 35 mm
- przydał by się malutki bieżnik po bokach coby na zakręcie na piasku orła nie wywinąć, albo w wąwozie na bok się nie pośliznąć na pierwszej nierówności 8-)
 
apioo  Dołączył: 07 Paź 2008
Tak z innej beczki, jak przewozicie sprzęt na rowerze :?:
zastanawiam się nad jakąś torbą na kierownicę, ta mi się nawet podoba:
http://www.szumgum.com/to...ssic-b2010.html

zastawiam się tylko jaki wpływ na optykę i ewentualnie sam aparat będzie miało wożenie go na kierownicy.. :?:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kontynuuj w istniejącym wątku http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=26715
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
Kolega potrzebuje rower dla dziewczyny za max 600. Jazda rekreacyjna, kilkaset km. rocznie. Macie jakieś ciekawe typy?
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Niech ją weźmie na ramę i niech jadą się zabawić za 6 stów :mrgreen:
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
Używany holender po serwisie w sezonie tyle kosztuje. 3 biegi w piaście i klasyczny wygląd.

Ewentalnie, zamiast na ramę, to niech zamontuje porządny bagażnik i kupi koc, żeby dziewczynie miękko było :->
 

Ekajana  Dołączył: 30 Lis 2006
Ach rozterki! Już prawie zamówiłem GF Mambę i ...wstrzymałem zamówienie. Podają wagę katlalogową 13.50 a jeden z forumowiczów zważył i wyszło pomiędzy 14.5 a 15. W tym układzie zastanawiam się czy jednak nie brać Authora dextera czy tractiona 29. Ten RST w nich jest ponoć całkiem dobry, a mają jeszcze możliwość normalnego montażu bagażnika i mniej sportową geometrię. Nie wiem jak tu wychodzi porównanie jakości kół i napędu ale zagwozdka jest tym większa, że authory właśnie staniały. GF to ednak bardzo dobra geometria, ale co mi po niej jak waga czynie zen nieco mułowaty pojazd...
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
Ekajana, zwróć uwagę na gwarancję GF i Authora. Do geometrii genesis ludzie mają 2 nastawienia: kochają albo nienawidzą. Mi bardzo odpowiada. Kilogram wagi można zrzucić zmieniając opony i dętki, poza tym 1kg na poziomie 13.5kg to żadna różnica, chyba że ważysz 50-55kg.
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
Poza tym wagę podają przeważnie dla małych ram. Mój Author Stratos miał katalogowo 12.9, ale jakbym zważył swój egzemplarz z 24" ramą to pewnie też kilogram więcej by było... 8-)
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
Witam
Kilogram lub dwa można spokojnie wypocić podczas jednej wycieczki :mrgreen: Waga roweru jest dla mnie ważna tylko wtedy jak go znoszę po schodach, w trasie to nie ma znaczenia (oczywiście bez popadania w skrajności). No chyba, że rower ma być do wyczynu, ale wtedy to inna klasa sprzętu i cena. Z to bardzo ważna w budżetowych konstrukcjach jest sztywność napędu, ramy, to się czuję. Dobre lekkie i sztywne koła też są ważne, łatwiej je rozkręcić.
Pozdrawiam
Piotr
 

kapsel  Dołączył: 13 Lis 2008
kupuj GF, ale z innego powodu.
onegdaj firmę tę przejął great bicycle making company TREK.
i niedawno hukła nowina - nie będzie już rowerów pod marką garego fishera, będzie trek gf collection czy coś.
tak samo stało się z lemondem i kleinem.
będzie to inwestycja na przyszłość :D
rower legendarnej nieistniejącej już firmy.
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Gdzie LeMond i Klein, a gdzie GF. To zupełnie inne bajki.
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
Ale jedna korporacja.. znaczy kapitał.
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
romeoad napisał/a:
Ale jedna korporacja.. znaczy kapitał.


JAk Ferrari i Fiat Seicento :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach