pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
Kotlina Kłodzka przez tydzień
Hej,

Może nietypowe pytanie, ale dział wydaje mi się odpowiedni - kombinuję jak tu zaliczyć cały szlak graniczny kotliny kłodzkiej w 7-8 dni. Plecak, aparat, noclegi w schroniskach i 7 dni marszu.

Da się to zrobić ??

Może jakiś autochton się wypowiedzieć od czego (skąd) zacząć żeby zrealizować plan ??

Pzdr
paw
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kotlina Kłodzka nie ma okalającego ją szlaku granicznego. Najbliżej byłoby chyba głównym szlakiem sudeckim, zaczynając w Podgórzu.

http://www.sudety.it/inde...klodzka-compass tu jest mapa online, na pierwsze zaznajomienie wystarczy.
 

pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
plwk - tks. Wszystkie internetowe paskudztwa na temat ziemi kłodzkiej już poczytałem ;-) W tej chwili bardziej zalezy mi na opiniach tambylców - gdzie fajne schronisko, który szlak nalezy do lektury obowiązkowej a który można smiało ominąć...

Generalnie chciałbym spędzić ten tydzien po prostu łażąc po górach od schroniska do schroniska... ;-) a w takim przypadku nie ma to jak lokalna znajomość terenu...

Pzdr
paw
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kiedyś (w zamierzchłych czasach) obszedłem z koleżanką małżonką Kotlinę Kłodzką dookoła ale poza rozpoznaniem szlaków większych przygotowań nie robiłem. Jakiś nocleg się zawsze podłapało.
 

pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
ja w tych górach na przełomie lat 80 i 90 wychodziłem złotą odznakę ;-) ale to było jakby 20 lat temu... no i nie mogę się zgubić - przecież 20/08 SPD ;-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
pawgra, polecam nocowanie w Jarkowie w Rancho Stokrotka - u kolegi ze studow :-)

Jakie trasy, to bym musiala na mape spojrzec, ale Jarkow mozna zaliczyc idac np z Dusznikow, przez Spalona, Lewin, a na drugi dzien isc w strone Kopy, Blednych Skal - nocujac gdzies pod Szczelincem, kolejny dzien Szczeliniec, Pasterka.... i nie pamietam mapy ;-)

Jak wroce do domu, to mogle spojrzec.

Ps. Myslisz, ze dasz rade? :-P
Ps.2. Swietny pomysl! GS sa przepiekne, a jedyny rozsadny sposob zwiedzania to wlasne nogi...
 

olgierd  Dołączył: 06 Cze 2007
Obejść Kotlinę Kłodzką w tydzień nie powinno być trudno (ale może być nudnawo) -- dużo łażenia po szosach, itd.

Z noclegami we wschodniej części może być różnie -- w zasadzie za Śnieżnikiem w górach nie ma nic. Kiedyś była jakaś chata, ale się kilkanaście lat temu spaliła.

Rejon na pewno jest piękny, ale punktowo -- Góry Sowie, Góry Stołowe, Góry Bialskie, etc. etc.
 

pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
mygosia napisał/a:
Ps. Myslisz, ze dasz rade? :-P


Gosia - jestem zawziety ;-) a na łażenie po górach to juz w ogóle... Jesli byłabys tak mila i zerkneła w mapy to byłbym mocno jakby hmmm... zobowiązany ;-)
 
asay  Dołączył: 26 Mar 2009
We wschodniej części kotliny jest Chata Cyborga w Bielicach - kiedyś schronisko, teraz raczej mini pensjonacik z dala od świata, do Bielic szlak od Śnieżnika wzdłuż granicy schodzący do doliny Białej Lądeckiej do Bielic, z Bielic wzdłuż granicy szlak do Stronia i Lądka

totalne odludzie i piękne okolice
http://www.chatacyborga.pl/news.php
 

olgierd  Dołączył: 06 Cze 2007
asay napisał/a:
We wschodniej części kotliny jest Chata Cyborga w Bielicach - kiedyś schronisko, teraz raczej mini pensjonacik z dala od świata

Celowo pominąłem -- 90 zł za nocleg i tv w pokoju to na pewno nie jest schronisko górskie.
 
asay  Dołączył: 26 Mar 2009
Ale te 90zł to ze śniadaniem i obiadokolacją - fakt super tanio nie jest :-|

PS ten TV to symboliczny jest i raczej zbędny ;-)
 

pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
jedyny TV jaki mam zamiar "oglądać" to wyświetlacz LCD w K20d ;-)
 
asay  Dołączył: 26 Mar 2009
i słusznie, okolica jest zbyt piękna, żeby marnować czas
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
pawgra napisał/a:
od schroniska do schroniska...

tych schronisk jest zaledwie kilka, ale ze znalezieniem noclegu nie powinno być kłopotu, jest trochę gospodarstw agroturystycznych, choć tam może byc drożej.
Kotlina Kłodzka to wg mnie jeden z najbardziej urokliwych regionów. Radziłbym obejść tak bliżej granicy (obecnie umownej na szczęście!) - zaczynając np. w Wambierzycach gdzie jest dość ciekawa kalwaria jeśli to Ciebie ineteresuje. Stamtąd zaledwie kilka kilometrów Radków i początek Gór Stołowych, to jedno z najciekwszych miejsc w Kotlinie. Nie wiem czy obecnie czynne jest schronisko na szczycie Szczelińca Wielkiego, jeśli tak to warto tam spędzić noc (pomimo spartańskich warunków). Ze Szczelińca koniecznie szlakiem na Błędne Skały i dalej przez Pstrążną (skansen) i Czermną z Kaplicą Czaszek do Kudowy , która sama w sobie jest fajna, ale może podobna do innych górskich uzdrowisk. Około 8 km od Kudowy jest zaraz koło Nachodu w Czechach piękne muzeum fortyfikacji z 1938 roku w Dobroszowie - warto to zobaczyć. Stamtąd warto jakoś szybko dojechać lub dojść do Dusznik skąd przez Torfowisko pod Zieleńcem do Zieleńca (w lecie mało ciekawie) i dalej do schroniska na przełęczy Spalona. Stamtąd do Międzylesia. Dalej przez cudownie położoną wioskę Jodłów warto wspiąć się w masyw Śnieżnika, gdzie polecam stanąć na szczycie Trójmorskiego Wierchu skąd wody spływają do 3 różnych mórz. Warto zanocować w schronisku pod Śnieżnikiem. Stamtąd obowiązkowo do Jaskini Niedźwiedziej i koniecznie choćby troche przejść przez rejon Gór Bialskich by dotrzeć do Stronia i Lądka (bardzo stare uzdrowisko). Z Lądka przez Góry Złote do Złotego Stoku, gdzie warto zaglądnąć do starej kopalni złota. Na koniec (albo to zrobić na początku) trzeba zwiedzić Kłodzko. Dokładny plan trasy z podziałem na dni zrobisz sam, jest teraz mnóstwo dokładnych map Kotliny. Tydzień to jednak mało żeby spokojnie oglądnąć wszystkie ciekawostki, ale i tak możesz dużo zobaczyć. Życzę miłych wrażeń i odpowiedniej pogody na wędrówkę.
 

pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
SUPER!!!! O taka własnie rade mi chodziło!! Yeti - jestes WIELKI!! :-B :-B :-B

biorę ze sobą K20d z DA40 i Z50p z FAJ18-35 - musi wystarczyć ;-)

[edit]

zamierzam dojechać autem w jakies miejsce (Kłodzko ??), tam je porzucić i wrócić doń po obejściu wszystkiego ;-) Może ktoś z tamtych okolic przetrzymałby Mondeo przez tydzień ?? ;-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Co zaliczylam i polecam:
- trasa z Kudowy przez Jakubowice na Bledne Skaly [szlak czerwony] - zejscie do Pasterki zielony] - wejscie na Szczeliniec [wg mapy ;-) ] - potem Karlow [tutaj nocleg mozna zrobic. Nie wiem jak teraz, ale ongis schronisko na Szczelincu funkcjonowalo na granicy legalnosci [szczegolow nie pamietam ;-) ]].

- kolejny dzien - Karlow - droga w kier. Radkowa, po ok.1,5km w lewo zielonym szlakiem [urokliwe miejsce - latwo przeoczyc] do drogi "nad urwiskiem" - na niej skrecic z prawo [czerwony szlak] dojsc spowrotem do drogi 100 zakretow i znow w strone Radkowa kawalek [200m?] - przy parkingu ochodzi w prawo szlak zielony - obowiazkowo zobaczyc Stroczy Zakret! [IMO najpiekniejsze miejsce w GS :-) ] i dalej podazyc zielonym szlakiem przez Skalne grzyby - bardzo fajna sciezka tam jest [uczestnicy PPD pamietaja :evilsmile: ] - na koncu zejsc wg mapy albo do Wambierzyc, albo do Batorowa/Szczytnej.

- o! Ewentualnie w Karlowie mozna miec 2 noclegi - i w 1 dzien podejsc szosa 100 zakretow w kierunku Kudowy jakies 1,5km - przy parkingu po lewej stronie drogi odchodzi niebieski szlak - wchodzi na Narożnik z przepieknym widokiem! - potem podazamy dalej niebieskim w kier. Skal Puchacza [cudnie!] - powrot niebieskim szlakiem do Naroznika [ale ta traa jest w miare krotka - mozna ja polaczyc ze Skalnymi Grzybami przez Batorow, albo wrocic inna droga - szczegoly na mapie!].

Jesli o mnie chodzi, to akurat kaplica Czaszek byla "taka se" - mozna podjechac tam autem, ale np idac specjalnie pieszo, to by mi bylo szkoda czasu. Osobiscie rowniez bylam zawiedziona Jaskinia Niedzwiedzia - stosunkowo mala, malo "dzika", niestety skutecznie niszczona i poprzez to martwiejaca [przynajmniej ta czesc, ktora sie zwiedzalo].

Snieznik - fajowy. Dla zmeczonych osob mozna podjechac w gore kolejka z Siennej na Czarna Gore, a potem czerwonym szlakiem poprzez Zmijowiec [bardzo przyjemnie].

Ongis w Bielicach spalam w domu "u Majow" - wowczas ceny byly na studencka kieszen, a czysto i schludnie.

I chyba tyle. :-)

[ Dodano: 2010-08-07, 20:46 ]
Aaa - kiedy jedziesz?
 

pawgra  Dołączył: 29 Maj 2008
poniedzialek po poludniu smigam... trasa - jeszcze nie ustalona ;-)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
pawgra, grunt to porzadna mapa!

Jakby co, to dzwon do mnie z trasy - bede pomagac na biezaco, a "jakby cos", to tez dzwon...
Jakbyscie chcieli sprobowac jazdy konnej z zupelnie innej strony [szkolenie pozytywne, klikerem, bez przemocy, bez kielzna], to polecam Rancho Stokrotke w Jarkowie :-D
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
polecam Rancho Stokrotke w Jarkowie

To oni jeszcze przyjmują Pentaksiarzy :evilsmile:
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
pawgra napisał/a:
zamierzam dojechać autem w jakies miejsce (Kłodzko ??), tam je porzucić i wrócić doń po obejściu wszystkiego

Tak, najlepiej zostaw auto w Kłodzku, tam znajdziesz na 100% jakiś parking strzeżony, tylko przy obecnych psikusach pogodowych wybieraj taki dość powyżej rzeki Nysy Kłodzkiej.
Jeśli schronisko na Szczelińcu będzie zamknięte to na pewno nocleg znajdzie się u stóp góry w Karłowie (lub Pasterce), tam raczej na pewno trzeba zanocowac, bo Góry Stołowe mogłyby być celem samym w sobie na tydzień.
Powodzenia i udanych zdjęć !

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach