szczypiorrr  Dołączył: 10 Sie 2007
Elektryk poszukiwany
Z racji tego, że już niejednemu i niejednej w opresji umieliście pomóc, to i ja o pomoc proszę. Potrzebuję elektryka do drobnych poprawek instalacji w remontowanym mieszkaniu w Poznaniu. Pytam o sprawdzonego, znajomego, bo z książki telefonicznej to nigdy nie wiadomo na jakiego się trafi.
Czy ktoś z Poznaniaków ma może taki namiar?
Zakres prac raczej niewielki - przeniesienie kilku gniazdek i dorobienie kilku, przeciągnięcie paru kabli do dodatkowego oświetlenia. Ew. wchodzi w grę wymiana skrzynki z korkami, ale tu musiałby się sam fachowiec wypowiedzieć, czy są ku temu warunki techniczne. Do mieszkania musimy się wprowadzić za miesiąc z groszem, więc sprawa pilna. Niestety mój umówiony wyjechał na 3 tyg. w delegację i zostałem z nikim.
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Nie myślałeś o zrobieniu takich drobiazgów sam?

Ostatnio przerabiałem generalny remont kuchni - taką elektrykę jak mówisz to sam załatwiłem, ale do kafelków to już fachmanów szukałem... nawet tacy z polecenia czasem są tragiczni. Mi właśnie elektryk dorabiający jako kafelkarz z polecenia robił.. ciężko takiego polecić dalej. Z dobrym fachowcem niestety większy problem niżby się wydawało..

Jakbyś znalazł w końcu dobrego, to daj cynk na PM - znajoma też szuka [wymiana aluminium na miedź w chałupie - jest tego trochę].

Powodzonka
 

szczypiorrr  Dołączył: 10 Sie 2007
Gniazdko sam zmienię, ale tak szerzej to się na tym nie znam. Będzie piekarnik elektryczny więc to już na jakimś przewodzie konkretnym musi być.
 

kacperAs  Dołączył: 01 Mar 2010
szczypiorrr napisał/a:
przewodzie konkretnym musi być.
Z REGUŁY są to dwa przewody,no może komuś uda się na jednym :idea:
 

foxikos  Dołączył: 29 Gru 2008
kacperAs napisał/a:
Z REGUŁY są to dwa przewody,no może komuś uda się na jednym :idea:


Nowa instalacja to juz nawet 3 przewody :-) a ja własnie wrociłem z przeróbki rozdzielni.
Co do gniazdek pod jakichs piekarnik, lub całą kuchnie pasuje to puścic osobno z rozdzielni pod osobny "esem".
 

martino  Dołączył: 06 Paź 2009
Foxikos,bój się boga jakiej rozdzielni ?
Rozdzielnia to stacja energetyczna nn,sn,trafo,na upartego można rozdzielnią nazwać jakieś złącze kablowe.
To o czym piszesz to tablica bezpiecznikowa.
Szczypiorrr,daj to zrobić jakiemuś elektrykowi,nie warto babrać się z tym samemu,czasem narobi się jeszcze większej szkody ;-)
Gdyby to nie było tak daleko,zrobiłoby się to w międzyczasie rozmowy o fotkach :mrgreen:
 

szczypiorrr  Dołączył: 10 Sie 2007
martino napisał/a:
aj to zrobić jakiemuś elektrykowi,nie warto babrać się z tym samemu,czasem narobi się jeszcze większej szkody

Z tego samego założenia wychodzę. Tym bardziej, że remont generalny więc wolałbym zrobić raz a dobrze, a nie potem kafelki skuwać.
 

roket  Dołączył: 15 Lis 2008
szczypiorrr, Szkoda że to Poznań chętnie bym się tym zajął.
 

szczypiorrr  Dołączył: 10 Sie 2007
No to już 2 fachowców bym miał :-D
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
foxikos napisał/a:
Nowa instalacja to juz nawet 3 przewody :-) a ja własnie wrociłem z przeróbki rozdzielni.

Hmmm... musiało się sporo pozmieniać ostatnio jak byłem na urlopie, ja jednak na upartego ciągnąłbym dalej tylko jeden przewód trzy żyłowy, czyli zwykła instalacja TN-S ;-)

[ Dodano: 2010-08-30, 09:26 ]
martino, co się chłopaka czepiasz, może ciągnął druta aż od rozdzielni? Chciał ominąć licznik i ukryć instalację ;-)
 

foxikos  Dołączył: 29 Gru 2008
Raven napisał/a:

Hmmm... musiało się sporo pozmieniać ostatnio jak byłem na urlopie, ja jednak na upartego ciągnąłbym dalej tylko jeden przewód trzy żyłowy, czyli zwykła instalacja TN-S ;-)


Ja bym stostował układ TNC-S, jak juz wchodzimy w szczegóły.
A co do 3 przewodów, to nie ciagniesz juz pojedynczych w rureczkach ?
A co do rozdzielni dla mnie rozdzielnia jest w firmach, np. gdy jest duzo szaf z tablica bezpieczników,a czasem to podrozdzielnia.
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
TN-C-S czy TN-S w sumie zależy czy stare czy nowe budownictwo.

[ Dodano: 2010-08-30, 09:54 ]
foxikos napisał/a:
A co do rozdzielni dla mnie rozdzielnia jest w firmach, np. gdy jest duzo szaf z tablica bezpieczników,a czasem to podrozdzielnia.

Różnie to można nazywać, ale z twojej wypowiedzi (i tematu wątku) wynikało, że chodzi o zwykłe kilka esów/wkładek w domu i o to nam chodziło :-)

A w swoim domu pociągnąłbym to co mi się bardziej opłaca :-)
 
Matti  Dołączył: 07 Kwi 2008
Tak tylko precyzując.

Rozdzielnia to część stacji elektroenergetycznej lub niezależny fragment sieci elektroenergetycznej, w którym następuje rozdział energii elektrycznej bez zmiany napięcia.
Rozdzielnica to szafa z aparatami elektrycznymi tudzież elementami automatyki.
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
Brawo, 3 już masz, grasz o więcej? :-)
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Może 3 1/2? :mrgreen:
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
No to, skoro różnicę między rozdzielnią a rozdzielnicą mamy wyklarowaną, to teraz niech mi ktoś wyjaśni różnicę między dzielnią a dzielnicą. ;-)
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
Na dzielni mieszkają ziomy, a na dzielnicy mieszkańcy, czy jakoś tak :-)
 

szczypiorrr  Dołączył: 10 Sie 2007
Jakby kto chciał do tematu wrócić, to elektryka już znalazłem ;-)
 
mdraht  Dołączył: 08 Lip 2008
oj, przeoczyłem temat.... a kończyłem elektrotechnike na PP :evilsmile:
co prawda nie instalacje ale coś tam by się połączyło :-P
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
szczypiorrr napisał/a:
Jakby kto chciał do tematu wrócić (...)

Na tym forum? :shock: :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach