Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Tym razem ja się podczepiam.

Jestem lajkonikiem w kwestiach lornetkowych. Piszę czego potrzebuję:
- lornetkę za max. 500-550 zł
- nieduża
- zastosowanie: wycieczki w góry i pogórza (żadne nocne obserwowania ptaków, polowania itp. itd)
- możliwie dobry stosunek jakość / cena

Podobają mi się tego typu poręczne lornetki
http://fotozakupy.pl/lorn...-wp-10x25,7830s ,
ale nie wiem, czy nie lepiej kupić
http://fotozakupy.pl/lorn...xcf-16x50,9475s ,
albo z mniejszym zbliżeniem: http://fotozakupy.pl/lorn...xcf-10x50,9473s .

Co polecilibyście?
 

roket  Dołączył: 15 Lis 2008
Radzę szukać coś 8x30 http://allegro.pl/lornetk...1203359495.html najlepiej aby zamiast Russia był napis USSR ,ale ta jest z 92r wiec też powinna być dobra , a najlepszy byłby oryginał czyli http://www.galerieallegro...leria/178257/4/ ale starsze lornetki Baigish też są bardzo dobre ,te co wymieniłem to optyka na poziomie współczesnych lornetek za 1000zł te ruskie maja trochę żółty obraz ,ale są solidne .
 

kivirovi  Dołączył: 25 Kwi 2006
Tak na szybko, to bym powiedzial, ze Nikon Action. Jak do astro to 10x50, jak do przyrody turystyki to 8x40. Jesli ma byc mobilna to szczerze polecalbym nawet mniejsza srednice. Pentaksy maja ladny obraz ale z regoly slabe pole widzenia, dotyczy to tego malego tez. Ten powyzej linkowany XCF 10x50 za to wypada dobrze pod wzgledem pola. Wiec jesli ktos lubi ten napis, to mozna zaryzykowac.
Zeissy z jeny sa moim zdaniem obecnie raczej niewarte pieniedzy jakie za nie zadaja. Chyba, ze ktos lubi zabytki.
Poza tym najlepiej przejrzec testy lornetek na optycznych. Akurat te testy sa u nich porzadnie zrobione. Od tego zreszta sie zaczela ich dzialalnosc i lornetki ciagle testuja z wielka namietnoscia:
http://www.optyczne.pl/Te...ne_testy.html#1
Warto przeczytac zbiorczy test o danej grupie, oraz przejrzec lornetki manualnie.
 

roket  Dołączył: 15 Lis 2008
kivirovi,
Cytat
Zeissy z jeny sa moim zdaniem obecnie raczej niewarte pieniedzy jakie za nie zadaja. Chyba, ze ktos lubi zabytki.
:shock: Możesz doprecyzować.
 

kivirovi  Dołączył: 25 Kwi 2006
Jeszcze kilka lat temu polecalbym takiego zeissa z jeny. ale rynek sie znacznie zmienil.
Za nizsza kwote mozna kupic obecnie lepszy obraz (mniej zafarbu, dystorsji) i wykonanie: lornetke gumowana, lzejsza, uszczelniona. NRDowski produkt ma wysoka renome, ale ceny jakie za nie zadaja sa niekiedy nawet 2x wyzsze niz to warte. Warto tez wziac pod uwage ryzyko, ze moze bedzie trzeba justowac, a to ok. 200zl, jesli znajdziemy w ogole specjaliste.
Za to sa bardzo tanie i niewiele gorsze lornetki sygnowane Revue i Porst oraz wiele innych, ktore czesto Zeissom z jeny niewiele ustepuja obrazem, a bywaja 5-10x tansze. Zeiss Jena 10x50 w dobrym stanie czesto osiaga 1000zl a rzadko kosztuje ponizej 800zl a do 600-700 to bym jeszcze wydal. Za to japonskie odpowiedniki z tej epoki sa bez problemu osiagalne za 200-300. Oczywiscie sa gorsze i do tego jest wiele roznych modeli wiec trudno je ogarnac. Ale kazda jaka widzialem byla warta swojej ceny. Rocket, twoj revue na moje oko do Zeissa nie odstaje, a takiego nawet za 100zl mozna zlowic. Zeiss kosztowalby min. 400.
Jestem w stanie wymienic kilka lornetek lepszych za cene zeissa. Olympus, nikon, a podejrzewam, ze takze nieznane marki z chin.
 

roket  Dołączył: 15 Lis 2008
kivirovi, Moja Revue to właśnie wypust Zeiss Jena ale trafić taką na Allegro to raczej trudno , należy wspomnieć że Revue tylko sygnowała lornetki swoim logo na potrzeby marketów a tak naprawdę zamawiała lornetki w różnych firmach ,jedna z nich była DDR-owska Zeiss Jena , faktem jest że lornetki tej marki w dobrym stanie osiągają dość wysokie ceny , ale wynika to z faktu że optyką przewyższają lornetki współczesne w okolicy 1000zł a wykonaniem oraz solidnością są na poziomie lornetek za 4-5 tyś zł najlepszych producentów.
Cytat
Warto tez wziac pod uwage ryzyko, ze moze bedzie trzeba justowac, a to ok. 200zl,
I to największa zaleta tych lornetek gdzie każdy parametr jest do wyregulowania ,czego nie można powiedzieć o lornetkach takich jak Nikon i podobnych gdzie wszystko jest klejone na stałe a upadek lornetki przeważnie oznacza jej praktycznie zniszczenie .
Wadą lornetek z DDR jest ich waga ,ale należy pamiętać że nie znajdziemy w tych lornetkach zbyt wielu elementów plastikowych ,a we współczesnych ciężko znależć element wykonany z metalu.
I jeszcze jedna sprawa może najważniejsza zadbana 40 letnia Zeiss Jena niczym nie różni się od tej prosto z fabryki , lornetki takich firm jak Delta Optical lub nowe Nikony Olympusy nie wytrzymują zbyt wiele.
Cytat
Jestem w stanie wymienic kilka lornetek lepszych za cene zeissa. Olympus, nikon, a podejrzewam, ze takze nieznane marki z chin.
Te lornetki akurat są na poziomie radzieckiej 8x30 sprzed kilku dekad .
Przypominam że autor chce wydać ok 500zł , jako że posiadam różne lornetki , mam też możliwość popatrzenia przez różne wynalazki ,uważam że stare lornetki Carl Zeiss Jena są na poziomie optycznym lornetek takich jak Nikon Monarch z tym że przewyższają je solidnością wykonania ,tyle że ludzie wybierają nowsze bardziej estetyczne konstrukcje a napis DDR żle się kojarzy a przecież to był nr1 na świeci , nawet Japończycy wypuszczali kopie Zeiss Jena o czymś to świadczy.
 

kivirovi  Dołączył: 25 Kwi 2006
Zeiss byl i jest chyba nr. 1 na swiecie, ale nie Jena na mily bog. Na niemieckim e bayu wszyscy podaja czy chca sprzedac Carl Zeiss Jena czy West. I takiego West to w Polsce nawet nie kupisz, bo ten dopiero to ma ceny. Jena to byla jakby podrobka. I w BRD byla sprzedawana jako Revue - takie jak twoje. Zreszta jak pisalem, tez polecam. Natomiast mylenie DDR i BRD to juz inna inszosc. Skonczyl sie DDR skonczyl sie CZJ.

Owszem mozna porownywac 30 letnia czyli uzywana lornetke z nowiutka i kupiona w sklepie, ale ja bym raczej stare ze starym a nowe z nowym porownywal. Ja za swojego uzywanego nikona HG 8x32 na e bayu dalem 450Euro, co tez nie jest kwota wiele odbiegajaca od zeissa z jeny i za nic bym sie nie zamienil. Zeiss Jena robi do dzis pod pewnymi wzgledami unikatowe lornetki Docter ale one kosztuja po 4-5 tysiacy. np. 10x50 jest nie do pobicia pod wzgledem obrazu.

Co do nowych. Nie wiem rocket, czy patrzyles przez olympusa EXWP 10x42 (1200zl). albo delta optical titanium 10x45 - jest jak najbardziej godna polecenia i to za 900zl. nikon action za 300zl, a action ex za 600 tez bym sie nie powstydzil a kosztuja nizsza sume... Owszem delta optical silver jest mniej solidnie wykonana niz CZJ, ale nie kosztuje nawet 400zl, a nie 800 w najlepszym wypadku za CZJ... Pentaxa widzialem tylko jednego i to 10 lat temu, 12x50 to mogl byc poprzednik PCF (obecnie ok 700zl), i to tez byla bdb lornetka. Ten XCF moze byc nieco gorszy ale tak to jest ze wszystkie pentaksy musimy kupowac troche w ciemno. A obracamy sie ciagle w tej samej cenie. To tyle wypocin, popatrzmy na liczby, 10x50:
http://www.optyczne.pl/56...arem_10x50.html
i moja ulubiona, 8x30:
http://www.optyczne.pl/19...intem_8x30.html
Natomiast frontier hawk ed to jest jak sadze dwie polki wyzej niz to o czym rozmawiamy... i tez kosztuje tylko 350GBP... ale nie widzialem jeszcze. Kazda z tych opcji jest warta grzechu.

Do sportu ptakow turystyki polecilbym mala, np. 7x35 za 400zl, a jesli tez gwiazdy wchodza w gre to 10x50. Jak ktos chce doplacic (x2) za dachowke, to Oly exwp lub budzetowo nieco gorzej wykonana titanium.
 

roket  Dołączył: 15 Lis 2008
Oczywiście mowa jest o CZJ z DDR a nie o West , a 8x30 to bardzo uniwersalna lornetka i w zasadzie całkowicie wystarczająca do większości zadań , lubię CZJ to pewnie przez sentyment to były bardzo drogie lornetki w czasach komuny poza zasięgiem zwykłego zjadacza chleba , choć to typowo myśliwskie lornetki swoją klasę pokazują dopiero o zmierzchu i nocą a przy księżycu widoczność jest wręcz znakomita pewnie kto nie patrzył nie wie o co chodzi.
A to moja Binoctem z 1978r ;-)
 

kivirovi  Dołączył: 25 Kwi 2006
Ja te sentymenty rozumiem. Ja tez sie w CZJ kochalem w swoim czasie, oraz w Sigourney Weaver... Z Zeissem mi przeszlo :)
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
O widzę, że Panowie są kompetentni. Stąd coraz większy rumieniec na moich lamerskich policzkach. :oops: Ale niech się stanie, kolejne pytanie...

Olśniło mnie dzisiaj, że na świecie oprócz lornetek są też lunety. Co myślicie o tym wynalazku?
http://fotozakupy.pl/lune...oszczelna,6381s

Luneta jest nieduża, wręcz kompaktowa. Nie jest też specjalnie ciężka. Ma powiększenie, które bardzo mi odpowiada (oglądałem w MM lornetki z powiększeniem x16 i trochę było mi maławo :-D ). W dodatku ma mocowanie statywu, więc będzie można pooglądać księżyc w bezsenne noce (statyw mam). Dołożę 40 zł. za przejściówkę i będę mógł podłączyć do tego aparat! Do moich zastosowań wydaje się być doskonałym wyborem. Idą teraz wietrzne dni, będzie można poobserwować z pobliskich wzgórz i górek Sudety, wieże kościołów w mieście itp. itd. Ale ja się nie znam... :mrgreen:

Więc co myślicie o tym sprzęcie? Badziewie, czy nie badziewie? Jaką to może dać jakość obrazu?
 

roket  Dołączył: 15 Lis 2008
Benek, Badziewie , szukaj czegoś bez zooma jakieś sportowe X20 to naprawdę bardzo dużo ale wąskie pole obserwacji .
--- Dobra luneta http://www.ecotone.pl/?id...kat=187&id=1128
i taki minimum http://deltaoptical.pl/lu...ma-65,d331.html
 

kivirovi  Dołączył: 25 Kwi 2006
Roket, ale poleciales z ta Kowa :)
Ale masz racje ten Yukon to rzadki przyklad badziewia: ciemne, mdle, nieostre, aberacyjne. Jak na statyw to ja bym tez ponizej Celestrona nie schodzil. Owszem mozna podlaczyc wszystko do lunety, ale do lornetki tez mozna i za taka kwote to bym lornetke jednak kupil.

Jak dla mnie minimum w kategorii lunety, jesli chcesz jeszcze cos do niej podlaczac, to bylaby albo Delta Optical Titanium, albo Celestron Regal obie 65mm i ok. 1500zl.
Jesli zas chcesz patrzec na ksiazyc i obiekty dalekie to jak najbardziej polecam Celestron C90 lub inne podobne Maksutowy (Orion, Vixen, Skywatcher). C90 kosztuje 800zl i porownanie go do Yukona jest jak porownanie szklanki musztardowki do nalesnika ;) Poza tym, jesli chodzi ci o podlaczanie lustrzanki, to lepszej opcji niz MAK tez nie znajdziesz.
Jak bys chcial przeczytac wiecej moich wypocin o lornetkach i lunetach to tu sa (przyklejone na gorze):
http://forum.przyroda.org...erwacji-vf7.htm
 

roket  Dołączył: 15 Lis 2008
kivirovi, Ciekawe forum , a z tą musztardówką dobrze to ujołeś sam używam czasami taniej [250zł ] lunety do podejrzenia wyników na tarczy łucznictwo ,luneta 20-60x60 na odległość 70-90m czasem trudno tarcze zobaczyć wielkości 1m a co dopiero wynik obraz jest strasznie rozmyty i zniekształcony jednym słowem masakra ,odradzam .
Co do Yukon to firma zdaje się Ukraińska robią coś dla wojska więc pewnie i tak będzie lepsza od chińskiego szmelcu z plastikowymi soczewkami w środku.
 

akagi66  Dołączył: 16 Lis 2007
roket napisał/a:
Co do Yukon to firma zdaje się Ukraińska robią coś dla wojska więc pewnie i tak będzie lepsza od chińskiego szmelcu z plastikowymi soczewkami w środku.

chińszczyzna , tyle że robiona na Ukrainę :evilsmile:
 

roket  Dołączył: 15 Lis 2008
akagi66, Jednak wydaje się że siedziba firmy znajduje się na Litwie .
http://main.yukonopticsglobal.com/contact-us.html [/quote]
 

akagi66  Dołączył: 16 Lis 2007
pogadaj z jakimściś serwisem . Zresztą siedziba delty optical jest w Warszawie a lornetki tej firmy składają w Chinach jak najbardziej. Nie oni jedni tak robią - jakiś czas temu ( po awarii takiej właśnie delty ) postanowiłem kupić sobie coś lepszego. Po przejrzeniu tego co jest w oczy rzuca się, że wiele firm ma identyczne lornetki - no prawie - różnią się logo albo przetłoczeniem :evilsmile:
 

Nazwany  Dołączył: 31 Lip 2008
Czytałem bardzo uważnie wszystkie posty - lektura bardzo ciekawa. Na pewno chciałoby się mieć jakieś cudo, niestety stan zasobów finansowych nie pozwala na nic więcej jak tylko marzenia. Ja mam taką polską PZO LP 11x40. Jak na potrzeby zwykłego amatora musi wystarczyć.

Pozdrawiam!
 

roket  Dołączył: 15 Lis 2008
Nazwany, Też mam taką 11x40 tyle że ta twoja ma jakieś dziwne osłonki okulara z takimi się nie spotkałem wygląda na jakiś nowszy model ,co do optyki to daję trochę żółty obraz i ociepla barwy , i jak dla mnie trochę słaba rozdzielczość w porównaniu z moją Revue 7X35 na przybliżeniu 7 x więcej widać niż na 11x z tej PZO ,dla tego w lornetkach przybliżenie nie jest najważniejsze a swoją PZO ostatnio przepiłowałem i zrobiłem singiel :-P
Sprzedaj ją i kup jakiegoś sowieckiego Berkuta 10X50 lub 7x35 optycznie dużo lepszy .
 

Nazwany  Dołączył: 31 Lip 2008
Cytat
Sprzedaj ją i kup jakiegoś sowieckiego Berkuta 10X50 lub 7x35 optycznie dużo lepszy .
_________________

A kto to kupi?Pozdrawiam!
 

TomaSzSz  Dołączył: 04 Lip 2007
roket, Ja mam Jednookiego berkuta 10x15 całkiem przyjemna ;-) .

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach