user  Dołączył: 27 Mar 2008
natura ludzka jest taka, ze zawsze jakos cos usprawnia..
wracajac na strefe foto.. popatrz na CHDK dla canona (to jest zmiana oprogramowania aparatu a nie jakies helloword w aparacie :-P ) :-B
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
zyde napisał/a:
bo co z tego, że przefleszujemy przykładowy ruter, skoro on będzie działał WOLNIEJ... :!:

Kilka lat temu po przeflashowaniu żony Motka V3 "otrzymała" kamerę,blokadę połączeń spoza książki telefonicznej i myślniki po każdych trzech cyfrach numeru :mrgreen:
Na drugi dzień po zakupie E8 przeflaszowałem ją i od razu ruszyła z kopyta.Dodatkowo odblokowane zostało wiele ukrytych funkcji.Stefa czasowa to nie Warszawa a Lubsko,nie wyświetla mi się nazwa operatora,po zablokowaniu mam duży zegar i telefon gra głośniej jak na fabrycznym firmware. Tak więc próbka user-a jest przykładem,że da się grzebać co rokuje że ktoś "kumaty" może coś pożytecznego wprowadzić.user, będę z ciekawością zaglądał do tego wątku z nadzieją że coś jeszcze,może bardziej użytecznego się tu pojawi. Gdyby twój ficzer działał na stałe to sam z chęcią oznakowałbym swoją puchę.
 

k33l  Dołączył: 20 Lut 2010
zyde powiedz to mojemu WRT54G :D
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
rychu napisał/a:
PO CO?
Bo jak zgubisz aparat, to ktoś go włączy i skontaktuje się z Tobą by go oddać? (zakładając uczciwego znalazcę - na nieuczciwego nie będzie różnicy)

zyde napisał/a:
bo co z tego, że przefleszujemy przykładowy ruter, skoro on będzie działał WOLNIEJ...
No jak wgrasz jakiś shit, to może i tak, ale zazwyczaj wgrywanie nowego firmware jest robione by polepszyć możliwości. Przykład dla routerów: OpenWRT - sam mam na moim Asusie od 3 lat, pełne możliwości, nieograniczone prostym standardowym web interfejsem.
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
opiszon napisał/a:
nie rozumiem tego przytyku o Javie, ale ja się mogę nie znać

Chodziło zapewne o legendarną szybkość sunowskiej javy do wersji 1.3 (jakoś w okolicach 2000 roku wyszła). Firmware Pentaxa w assemblerze byłby niezłym wytłumaczeniem dla długiego okresu oczekiwania na kolejne puszki :-P
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
romeoad, tak też myślałem z tą Javą - no ale ja mogę się nie znać, bo komercyjnie na Javie pracuję od wersji 1.4.2 :-P
romeoad napisał/a:
Firmware Pentaxa w assemblerze byłby niezłym wytłumaczeniem dla długiego okresu oczekiwania na kolejne puszki

:-D
good point :!:
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Tym razem ja nie rozumiem przytyku do Assemblera :-P No ale ja się - podobnie jak opiszon na Javie - mogę nie znać ;-)
 

user  Dołączył: 27 Mar 2008
niech zrobia zlacze eternet albo wentylacje w pentaxie to i ja sie nie bede znal :-P
 
zyde  Dołączył: 27 Wrz 2009
romeoad napisał/a:

Firmware Pentaxa w assemblerze byłby niezłym wytłumaczeniem dla długiego okresu oczekiwania na kolejne puszki :-P


w kwestii sprostowania...
1) kod maszynowy <> asemblera ( kod maszynowy jest jeszcze szybszy, stosowany w wojskowych urządzeniach )
2) każda ingerencja w sof powoduje zmiany
3) nie twierdzę, że up softu jest zły...
a jedynie to, że ingerowanie w soft "bo tak jest fajnie" lub "dla bajeru" jest śmieszne i niebezpieczne...
co innego jakby to był oryginalny soft do Pentax'a bardziej połatany...
 

gebi  Dołączył: 05 Maj 2006
zyde napisał/a:
w kwestii sprostowania...
1) kod maszynowy <> asemblera ( kod maszynowy jest jeszcze szybszy, stosowany w wojskowych urządzeniach )

:shock:
Burzysz mój świat :-> Zawsze uważałem, że asembler to wyłącznie mnemoniki będące zrozumiałymi dla nas odpowienikami kodu maszynowego, stąd jedno nie może być szybsze od drugiego, a jedynie kod asemblera musi być przetłumaczony na kod maszynowy.

 

alvin  Dołączył: 07 Sty 2008
1) Mnie sie zdaje, ze asembler to taki human-redable kod maszynowy.
2) kazda zmiana w kodzie powoduje zmiane kodu :) a nie koniecznie zmiane w sposobie dzialania softu (np. quote minifire'y )
No ale ja sie moge nieznac :)
 

andybond  Dołączył: 13 Lip 2009
zyde napisał/a:
a jedynie to, że ingerowanie w soft "bo tak jest fajnie" lub "dla bajeru" jest śmieszne i niebezpieczne...

zyde,to co zaproponował user, to oznakowanie aparatu,swoiste przypisanie urządzenia do danej osoby. Ma to praktyczne znaczenie z kilku powodów:
-gdy sprzęt zginie wzrasta prawdopodobieństwo odesłania go przez znalazcę,
-złodziejowi utrudnia sprzedaż jeśli potencjalny nabywca poprosi o dane personalne
Podobnie jak znakowanie rowerów czy samochodów,nie robi się ani dla fajności ani dla bajeru ;-)
 
zyde  Dołączył: 27 Wrz 2009
kod maszynowy to same 0 i 1...
asembler to język programowania !!niższego stopnia!!
brdzo szybki, ale i tak potrzebuje "zostać przetłumaczonym" na kod maszynowy...
każda grupa procesorów ma !!swój własny kod maszynowy!! dlatego pisanie programów w asemblerze jest w miarę "uniwersalne"...
ale ja się kompletnie nie znam... przecież napisałem parę programów w asemblerze, to co ja o tym mogę ku[...] wiedzieć...

odnośnie znakowania... i tak to nie pomoże po sformatowaniu karty...

dodano: ja tylko przedstawiłem swój punkt widzenia, który popieram swoją nieznaczną wiedzą...
z resztą, gdybym wiedział wszystko nie byłbym studentem...

 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
zyde napisał/a:
odnośnie znakowania... i tak to nie pomoże po sformatowaniu karty...

otóż to - akurat argument o kradzieży do mnie nie przemawia

to jedynie taki fjuczer w razie gdyby ktoś miał kilkadziesiąt identycznych kart pamięci - to mógłby je sobie tak bajerancko oznakować
 
zyde  Dołączył: 27 Wrz 2009
opiszon napisał/a:

to jedynie taki fjuczer w razie gdyby ktoś miał kilkadziesiąt identycznych kart pamięci - to mógłby je sobie tak bajerancko oznakować


^^bo i tak jak złodziej podprowadzi Ci aparat, to 1 co zrobi to sformatuje kartę i powróci do ustawień fabrycznych...

no ale, ja już się nie wypowiadam... :)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
zyde, no ale przecież 1 zdanie wcześniej napisałem, że argument o kradzieży do mnie kompletnie nie trafia :roll:

to o oznakowaniu kart pamięci, to miałem na myśli (żartobiliwie, uff) żeby ktoś z dużą ilością identycznych kart, mógł się w nich połapać

ech, widzę że dziś ciężka atmosfera do czytania :roll:
 

gebi  Dołączył: 05 Maj 2006
zyde napisał/a:
kod maszynowy to same 0 i 1...

A co jeśli będę potrzebował maszyny cyfrowej która będzie operować np. na pięciu stanach 0..4 i zechcę tłumaczyć program w języku asemblera na taki kod maszynowy? ;-)
zyde napisał/a:
asembler to język programowania !!niższego stopnia!!

Niższego poziomu od kodu maszynowego? :shock: Nie daj sobie za to nic uciąć :->

Aha, nie znam konkretnych implementacji języka asemblera dla "wojskowych maszyn", nie mam nawet pojęcia w oparciu o jaki sprzęt są budowane te które masz na myśli, więc całkiem możliwe, że tamte asemblery zawierają jakieś polecenia będące odpowiednikami procedur/funkcji w innych językach, które będą zatem tłumaczone na jakiś ciąg poleceń kodu maszynowego i w takim wypadku można oczywiście pewnie w niektórych przypadkach taką procedurę napisać samemu tak aby działała szybciej (np. unikając pewnych obostrzeń, sprawdzania warunków, poprawności parametrów itp.).
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
to ja powiem tak... jak zaczną robić aparaty z cegły i betonu zbrojonego, to też się nie będę znał...

Marooned napisał/a:
Bo jak zgubisz aparat, to ktoś go włączy i skontaktuje się z Tobą by go oddać? (zakładając uczciwego znalazcę - na nieuczciwego nie będzie różnicy)

i to jest dobry argument... bo wbrew obiegowym opiniom zdarzają się jeszcze uczciwi Polacy! mam nawet teorię, że jest ich więcej niż złodziei... ale po waszych postach chyba zrewiduję hipotezę...

[ Dodano: 2010-10-20, 11:36 ]
aha, jeszcze takie coś, żebyście mieli powód do kolejnego f-lame...
http://www.chip.pl/news/w...terek?src=nl_pr
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
zyde napisał/a:
i tak potrzebuje "zostać przetłumaczonym" na kod maszynowy...

Udajesz, czy serio nie wiesz że np. C/C++ jest również 'tłumaczona' (właściwe słowo to kompilowana) na kod maszynowy? A taka Java/C#/Python/Ruby jest kompilowany do abstrakcyjnego kodu pośredniego, który jest wykonywany w bardzo zoptymalizowanym środowisku uruchomieniowym, które jest zapisane... w kodzie maszynowym :-D

A w ramach ćwiczenia umysłowego napisz sobie funkcję realizującą transformatę Fouriera na zadanym obrazie w dowolnie wybranym języku wysokiego poziomu i dowolnie wybranym assemblerze. Policz czas, jaki był ci potrzebny na stworzenie i przetestowanie takiej funkcji, pomnóż przez stawkę godzinową, a potem sprawdź prędkość działania obu wersji i powiedz, co się bardziej opłaca.
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Kurcze, ale poszliście w jakąś chorą dyskusję teoretyczna o kodzie zero-jedynkowym.
Ile to energii zmarnowanej.
Lepiej by można było ja wykorzystać przerabiając soft w MZ-5n tak, żeby miał funkcję wstępnie podnoszonego lustra, bo tego mi brakuje.
:-B

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach