baqers  Dołączył: 10 Kwi 2008
Dziwny problem z hp5+ XTOL
Cześć,

Wróciłem z wakacji, wywołałem jak zwykle hp5+ w XTOLu i proszę:



chemii było dosć, ale XTOL dziwnie żółty się zrobił. Hp5+ @800, XTOL 1:1. Tak jest przez cały negatyw. Pół jaśniej, pół ciemniej. Co to może być?

Widać to na negatywie pod światło.
 

Nieostry  Dołączył: 08 Kwi 2010
Zepsuta migawka! Nie przesuwa się równomiernie, też tak miałem.
 

baqers  Dołączył: 10 Kwi 2008
Nawet mnie nie strasz :| niecały rok i dopiero kilkadziesiąt rolek zrobionych.

edyta: może do przeglądu?
 

Nieostry  Dołączył: 08 Kwi 2010

Nikogo nie straszę. Nie wiem dlaczego miałem zaoliwione listki migawki i nie przesuwały się równomiernie. Zdjęcie z lampą,więc efekt wyraźniejszy.

 

baqers  Dołączył: 10 Kwi 2008
no rzeczywiście. Ale dramat. Dzięki za wskazówkę
 
stereo  Dołączył: 17 Maj 2008
Może za mało wywoływacza wlałeś? Ja tak kiedyś sobie skopałem film... ;)

Hah, siemasz, pozdrowienia z Estoni! Maciek spaf :P
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Jeśli masz koreks na dwie szpulki, a wołałeś jedną rolkę to sprawdź, czy się nie przesuwa na trzpieniu. Też mi kiedyś tak wyszło i to właśnie było powodem; przez część procesu tylko połowa filmu była zamoczona w wywoływaczu.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
baqers napisał/a:
no rzeczywiście. Ale dramat. Dzięki za wskazówkę


jaki to aparat? Ma przesuw pionowy migawki? Jeśli nie, to migawka jest sprawna, a szpula ci podjechała do góry jak Wojtekk pisze.
 

baqers  Dołączył: 10 Kwi 2008
Wypstrykam dziś jakiś kolor i oddam., dzięki za radę!

F100.

@stereo: Pozdrowienia! :D
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Migawka pionowa, zatem tak - jest szansa na jej wywałkę - mimo to, sądzę, że to koreks i objazd z trzpienia. Nie ma co, Nikon F100 ma porządną migawkę. Nie powinna zdychać ot, tak.
 

baqers  Dołączył: 10 Kwi 2008
Wszystko gra! :)

Uff.

Chyba teoria wojtka jest najbliższa prawdy. Nic, będę uważał.

Dzięki! :)

EOT
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
:) Cieszę się, że pomogło. Mi się tak w sumie zdarzyło parę razy. Wkurza, wiem.

Można by sobie pewnie wytoczyc tulejkę jakąś ograniczającą, ale mi się nie chce.
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
ja zawsze zakładam 2 szpule, mimo że wywołuje jeden film.
Ale potem się zastanawiam, czy aby na pewno tą z filmem jest na dole :)
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
wojtekk, w Kaiserze jest tulejka ograniczająca jak używasz 1 szpuli. Właśnie żeby nie podjechała do góry. W Pattersonie tego nie mam i muszę używać obu.
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
bbartlomiej napisał/a:
wojtekk, w Kaiserze jest tulejka ograniczająca jak używasz 1 szpuli. Właśnie żeby nie podjechała do góry. W Pattersonie tego nie mam i muszę używać obu.


Może se dotnę z jakiejś gumowej rurki. Czy to może się rozpuścić, albo co?
 

bbartlomiej  Dołączył: 10 Wrz 2007
wojtekk, nie wiem, jak masz koreks z uszczelką gumową to sprawdź czy coś się z nią dzieje - jak nie to zrób z gumy :D Kaiserowa tulejka była z tworzywa sztucznego jak i cały koreks.

A guma chyba się nie rozpuści, może zacznie parcieć ale to po kilku wołaniach zauwazysz i ewentualnie wymienisz.

baqers, a napisy na perforacji z jednej strony też byly ciemniejsze niż z drugiej?
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
wojtekk napisał/a:
bbartlomiej napisał/a:
wojtekk, w Kaiserze jest tulejka ograniczająca jak używasz 1 szpuli. Właśnie żeby nie podjechała do góry. W Pattersonie tego nie mam i muszę używać obu.


Może se dotnę z jakiejś gumowej rurki. Czy to może się rozpuścić, albo co?


Paterson sprzedawał kiedyś taki śmieszny wkład do koreksu, który o 50% zmniejszał ilość chemii jeżeli używałeś tylko jednej szpuli (a może Kaiser... nie pamiętam ;-) )
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
guerilla napisał/a:
Paterson sprzedawał kiedyś taki śmieszny wkład do koreksu, który o 50% zmniejszał ilość chemii jeżeli używałeś tylko jednej szpuli (a może Kaiser... nie pamiętam ;-) )
Ale to chyba dotyczy tylko filmow 120 i to pod warunkiem, ze tylko jeden jest na szpuli. Tuleje zaklada sie na szpule, a jej zadaniem jest wyparcie cieczy tak, by przykrywala caly film.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
dzerry napisał/a:
guerilla napisał/a:
Paterson sprzedawał kiedyś taki śmieszny wkład do koreksu, który o 50% zmniejszał ilość chemii jeżeli używałeś tylko jednej szpuli (a może Kaiser... nie pamiętam ;-) )
Ale to chyba dotyczy tylko filmow 120 i to pod warunkiem, ze tylko jeden jest na szpuli. Tuleje zaklada sie na szpule, a jej zadaniem jest wyparcie cieczy tak, by przykrywala caly film.


Bardzo możliwe ;-)
 

baqers  Dołączył: 10 Kwi 2008
bbartlomiej, dobre pytanie! Sprawdzę, jak wrócę do Wrocławia i dam znać.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach