jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
user napisał/a:
a to nieee.. w poniedziałek, wtorek, środę męczenie ucha ze już chcą zdjęcia i koniec


Kompletnie nie rozumiem tego. To zupełnie nieracjonalne i szkodliwe wręcz. Zamiast się cieszyć wspomnieniami, wrażeniami, przetrawić je w sobie, ludzie wolą od razu te wspomnienia stworzyć na podstawie nie własnej pamięci, ale na podstawie zdjęć.

Zobaczyć zdjęcia po roku np. Wow, to tak było? Nie pamiętam tego!
 

gebi  Dołączył: 05 Maj 2006
k33l, zepsułeś zabawę i sołtys musi znaleźć kolejne zadanie :-D

[ Dodano: 2010-11-03, 12:42 ]
jorge.martinez napisał/a:
Zobaczyć zdjęcia po roku np. Wow, to tak było? Nie pamiętam tego!

Jak młodzi przyjdą do Ciebie zamówić zdjęcia to powiedz im, że dostaną je po roku od ślubu ;-) Zobaczyć ich miny - bezcenne, za zdjęcia zapłacą komu innemu (niekoniecznie kartą).
Inna sprawa, że tydzień po weselu osobiście nie miałbym czasu na przeglądanie zdjęć i też tego nie rozumiem :->

 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
gebi, oczywiście to akurat skarjność. Ale niech dostaną zamówienie, ale sami niech otworzą ten album po miesiącu miodowym, a nie w poniedziałek.
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Zdjęcia mają być natychmiast, trzeba na fejsa wrzucić.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Jeśli będę zakładał firmę zajmującą się fotografowaniem ślubów rozważę nastąpujące nazwy dla niej:

Foto Subito - jeśli będę chciał dawać odbitki już po oczepinach
Slow Foto - przeciwnie.
 

Toni  Dołączył: 08 Paź 2010
gebi napisał/a:
Ale przecież to nie Ty robiłeś im te fotki, więc mogłeś wykręcić się stwierdzeniem, że to chodzi o ich gust i żeby zrobili odbitki z tych, które naprawdę im się podobają :-)

:evilsmile: Przyjechali niby w odwiedziny i się stety zaczęło...
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Przerzucenie obowiazków i pracy na klienta, to strategia wielu firm :-)

Vide: Fast foody, ikea, stacje benzynowe, banki.
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
jorge.martinez napisał/a:
Przerzucenie obowiazków i pracy na klienta, to strategia wielu firm :-)


ZUS jest w tej konkurencji mistrzem świata mz.
 

Sebastian  Dołączył: 19 Kwi 2006
jorge.martinez napisał/a:
Przerzucenie obowiazków i pracy na klienta, to strategia wielu firm :-)

Vide: Fast foody, ikea, stacje benzynowe, banki.


Ale podobno dzięki temu jest taniej :-)

No i jest jeszcze stara reguła, że trzech życzeń: dobrze, szybko i tanio można zrealizować tylko dwa.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
jorge.martinez napisał/a:
Przerzucenie obowiazków i pracy na klienta, to strategia wielu firm :-)
(...) banki.

powiedz, że czekasz tylko na to, żeby mieć po prostu bezpośredni dostęp do bazy danych banku - wtedy przerzucone zostaną wszystkie obowiązki :-P
 

Toni  Dołączył: 08 Paź 2010
jorge.martinez napisał/a:
Przerzucenie obowiazków i pracy na klienta, to strategia wielu firm :-)

Vide: Fast foody, ikea, stacje benzynowe, banki.

No,ale znajomi mogli by dać już soboie spokój z takim przerzuceniem "obowiązków". Chyba ich teraz wpisze na "czarną" liste. Zrobie prywatkę a oni przyjdą z taką płytką i każą wszystkim to ogladać - no way.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
opiszon napisał/a:
wtedy przerzucone zostaną wszystkie obowiązki


Brakuje jeszcze społecznych komitetów ochrony konwojów z pieniędzmi :-)

To jest tak: albo przerzucamy wszystkie obowiazki i chcemy mniej, albo robimy wszystko za klienta i chcemy więcej.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach