ubeuszek  Dołączył: 03 Cze 2008
Nie, to akurat zostawił dla mnie, ale szpule miał fatalne i przeciekał, widocznie mam porządnego Krokusa ;-)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
matth napisał/a:
dzerry, miałeś w rękach i Patersona i Kaisera? Jest między nimi jakaś różnica uzasadniająca różnice w cenie?

To może ja ;) Mam Kaisera, z informacji tu i ówdzie zasłyszanych - szpule praktycznie równie dobre, Paterson potrzebuje mniej chemii.

[ Dodano: 2010-02-22, 19:22 ]
ubeuszek napisał/a:
Nie, to akurat zostawił dla mnie, ale szpule miał fatalne i przeciekał, widocznie mam porządnego Krokusa

Nie wierzę - raczej miałeś uwalonego Patersona :-P Pamiętam swoje boje dawno temu z krokusem i to nie było fajne.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Łeee no, Krokus na nowych szpulach jest niczego sobie.

bEEf, dzięki :-)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
ubeuszek napisał/a:
ale szpule miał fatalne i przeciekał
Paterson mial fatalne szpule? A propos przeciekania. Czy robiles psss kapslem? I jaki to byl Paterson? Sorry, ze sie czepiam, ale tak wlasnie powstaja internetowe legendy. Jesli ktos przeszuka forum pod wzgledem przeciekania patersona, to wyjdzie z przekonaniem o cieknacych patersonach.
 

ubeuszek  Dołączył: 03 Cze 2008
Nie pamiętam jaki to był Paterson, nie skupiałem się na tym ;-) Wielkości mniej-więcej jak Krokus, psss kapslem nie zrobiłem, dlatego mógł przeciekać, szpule miał niefajne. Myślę, że mogłem po prostu trafić jakiś niedorobiony.
 

antek  Dołączył: 23 Wrz 2007
Jest grudzień, idą święta a jak wiadomo to czas prezentów.
A, że najlepszy prezent to taki który sam sobie zrobisz to mój wybór padł na
JOBO 1510.
I teraz pytanie do Was.
Znalazłem tu JOBO 1510, może znacie miejsce gdzie można kupić go w lepszej cenie?
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
Witam
Oj spiesz się spiesz z zakupem, albowiem, podobno Jobo zbankrutowało i wkrótce z dostępnością może być krucho ;)
Pozdrawiam
Piotr
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
PAn napisał/a:
może znacie miejsce gdzie można kupić go w lepszej cenie?

Jeśli chodzi o fabrycznie nowy (a pewnie wyprodukowany 10 lat temu) to nie wiem czy znajdzie się gdzieś taniej. Ale za mniejsze pieniądze kupisz nowego Patersona, który ma szpule nylonowe do których filmy jakby same się wślizgują :-) , poza tym jest możliwość wywoływania filmów szerokich (bo zdaje się Paterson nigdy nie robił "niskich" puszek tylko na 35 mm. Minimalna objętość roztworu dla 35 mm to 290 ml. Ale wybór należy do Ciebie - ja osobiście mam i Jobo 1510 i Patersona, ale jak mam używac to bez zastanowienia biorę tego ostatniego. Jobo 1510 używałem natomiast w czasach kiedy sam wywoływałem w E6, wówczas był on lepszy, ale tylko dlatego ze mogłem nim obracać w takim home made procesorze.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach