PENTAX@PL Strona Główna » Czym... » Inne systemy » D3100 vs D3
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
D3100 vs D3
Na prosbe Karmazyniello: RAW, ustawienia standardowe, konwersja ViewNX2

Po kolei:

100:
http://alkos.info/wp/wp-c...2/D3_100Lo1.jpg
http://alkos.info/wp/wp-c...2/D3100_100.jpg

400:
http://alkos.info/wp/wp-c...0/12/D3_400.jpg
http://alkos.info/wp/wp-c...2/D3100_400.jpg

1600:
http://alkos.info/wp/wp-c.../12/D3_1600.jpg
http://alkos.info/wp/wp-c.../D3100_1600.jpg

6400:
http://alkos.info/wp/wp-c.../12/D3_6400.jpg
http://alkos.info/wp/wp-c...100_6400Hi1.jpg
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
alkos, dzięki bardzo :-B
Wcale się nie rozczarowałem :-D
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Ale ja musialem sie przekonac :-)


(z minusow - niecelny i wolny tradycyjny AF - za to ten z LiveView jest wpytkie oraz strasznie plasticzane maluskie body. D7000 za to wymiata :-P )
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
alkos napisał/a:
D7000 za to wymiata


Sylwia będzie zadowolona, a to jest najważniejsze :-P
Łapkę ma malutką i nie znosi ciężkiego sprzętu.
D7000 cenę ma zaporową na nasze skromniutkie portfele :-|
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
alkos napisał/a:
niecelny i wolny tradycyjny AF

Znaczy się taki jak w D90? ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
WuWu84 napisał/a:
Znaczy się taki jak w D90? ;-)


Ciezko mi porownac, nie pracuje na codzien z amatorskimi modelami. Ale jak dla mnie niefajny :-P
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
iso nie iso...
Może być i mało używalne iso.
Bolączką nikona nie jest wysokie iso tylko te okropne zażółcenia.... ech.
Szkoda, bo D700 bardzo sobie chwaliłem. Gdyby nie ten jeden feler to bylaby pucha prawie idealna.
Podobno D3s jest pierwszą puszką w której rozwiązali ten problem, jednak nie miałem okazji żeby to sprawdzić.
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
perl napisał/a:
Podobno D3s jest pierwszą puszką w której rozwiązali ten problem


Faktycznie, bo nie narzekam na ten żółty, a od tygodnia bawię się ostro tą zabawką :-D
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
perl napisał/a:
te okropne zażółcenia.... ech.


Co?
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
chodzi o pewien problem, powstający w wielu głowach użytkowników aparatów różnych marek. Nikon ma zażólcenia skóry to udowodnione i i bezsprzecznie prawdziwe - nie należy z tym dyskutować - to właściwie jest dogmat :evilsmile:
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Fafniak napisał/a:
Nikon ma zażólcenia skóry to udowodnione i i bezsprzecznie prawdziwe


:evilsmile: :-P
 

Vera  Dołączyła: 24 Cze 2010
:roll:
No bo to duży aparat dla małych chińczyków. Oni tego nie zauważają
:mrgreen:
 

pyciar  Dołączył: 29 Cze 2007
a pentax ma "zaniebieszczenia"... zwłaszcza w cieniach... nie wiem co jest ale wołając w RT czy UFRaw strasznie to widać. Co ciekawe na jpg-ach z puszki tego nie ma... ale to sprawa na zupełnie inny wątek ;-) :-P
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
To raczej problem DCRAW - w właściwie braku krzywych dla pentaks, bo w Lightzone, które też DCRAW używa nie miałem z tym problemu, ale w takiej Picassie to już masakra.
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
moja walka z zażółceniami skóry w D300 i D700 polegała na tym, iż jeśli tylko je zauważyłem, to przy ustawianiu balansu bieli ustawiałem temperaturę trochę chłodniejszą, niż być powinna.
Czasami z tego wychodziło coś ciekawego, czasami wychodziło normalnie, a czasami totalna kiszka. Po prostu nie było reguły. Dużo tutaj robił rodzaj oświetlenia (wykluczam tutaj światło mieszane z przyczyn oczywistych).
Ale sam fakt że zauważyłem problem, a potem poszukałem i znalazłem dużo podobnych opinii, oznacza że on istnieje i jak napisał Fafniak, jest w głowach. A do głów dostaje się z matryc.

Dopóki problemu się nie zauważy, Nikony to naprawde świetne puszki.

Nie bawiłem się jeszcze na tyle intensywnie Canonem, bo czas nie pozwala, ale już widzę że tutaj takiego problemu nie ma.
Automatyczny WB jest dużo lepszy, przy świetle żarowym nie zażółca tak mocno jak Nikony. Po ustawieniu poprawnego wb w ACR nie widzę żadnych żółci na skórze, choć tak jak mówię, póki co nie miałem czasu na dogłębne poznanie aparatu.
 

tapirek  Dołączył: 14 Wrz 2006
perl napisał/a:
Nie bawiłem się jeszcze na tyle intensywnie Canonem, bo czas nie pozwala, ale już widzę że tutaj takiego problemu nie ma.
Automatyczny WB jest dużo lepszy, przy świetle żarowym nie zażółca tak mocno jak Nikony. Po ustawieniu poprawnego wb w ACR nie widzę żadnych żółci na skórze, choć tak jak mówię, póki co nie miałem czasu na dogłębne poznanie aparatu.


A ja znów po przesiadce na Canona miałem znów wrażenie, że wszystko jest zaczerwienione (mam na myśli podglądy jpegów zaszyte w RAWach). Przy wywoływaniu jeśli się używa profili nie mam tego problemu i kolory sa ok.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
świński różowy canonowy - stał się ideałem i ideefix dla niektórych :roll:
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Fafniak, ee tam przesadzasz, ja tam lubię d700 i pewnie bym go wolał od 5dmk2 (bo stara piątka jest git, chodzi mi o niepotrzebne 21mpix w mk2), ale te zażółcenia skóry są okropne, pooglądaj zdjęcia Meggido z ppd, to pierwszy lepszy przykład. Zresztą na pewno wiesz o co chodzi, a co do różowego canonowego to może masz i rację, czasem mam wrażenie że automatyczny wb przesuwa zdjęcie trochę za mocno w stronę magenty, ale to tylko na starym 5d i to tylko wb.

Żółte, niezdrowe odcienie skóry z d700 to inna bajka i nie jest ich się tak łatwo pozbyć.

Co do tytułowych sampli, to tylko pokazuje, że technika idzie do przodu, choć zdjęcia z 3100 wydają mi się
jakby lekko odszumione, tak jakby miały większe plamki "ziarna" ;-)

[ Dodano: 2011-01-03, 12:39 ]
tapirek, jeśli uzywasz lightrooma, to w "develop", wejdź w "camera calibration" i tam pooglądaj opcje pod "preset", lightroom otwiera rawy w/g swojego widzimisię, zamiast tak jak było ustawione w aparacie.
Na przykład w wielu przypadkach kiedy chcę żeby zdjęcie wyglądało tak jak je zobaczyłem na ekranie aparatu z "adobe standard" przełączam na "camera standard". M.in. właśnie dlatego, że preset "adobe standard" potrafi trochę podkręcić magentę.

btw, żeby nie było zdaje sobie sprawę, że można sobie ustawić taką kalibrację przy otwieraniu rawów,
żeby zniwelować Nikonowe twarzożółcie, ale nie rozumiem dlaczego w d700 nawet jotpegi mają takie coś.
 

gebi  Dołączył: 05 Maj 2006
Fafniak napisał/a:
świński różowy canonowy - stał się ideałem i ideefix dla niektórych :roll:

A myślałem, że tylko mnie to przeszkadza :-o
Tym bardziej się dziwiłem, gdy zobaczyłem zdjęcie o takiej właśnie kolorystyce, zrobione kompaktem Canona, bodajże w "Książce o fotografowaniu" A. Mroczka.
Sadziłem jednak, że dotyczyło to tylko starszych modeli, bo widywałem takie zdjęcia głównie przy okazji oglądania fotografii ślubnych jakiś czas temu. Czy to oznacza, że nic się nie zmieniło w tej materii?
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Eldred napisał/a:
te zażółcenia skóry są okropne, pooglądaj zdjęcia Meggido z ppd
Aż wszedłem do wątku i poszukałem jego zdjęć z Pepeda. I prawdę powiedziawszy nie zauważyłem niczego takiego. No, może z jednym wyjątkiem:



Rzeczywiście dziwny żółty odcień w dolnej części twarzy, ale na moje jest to bardziej spowodowane użyciem zamiennika wody po goleniu.
Eldi - jeśli masz jakiś typowy przykład - zapodaj. Słyszałem wiele opinii o tym, jak trudno z tym walczyć, chciałbym spróbować. Może być jpg z niewygórowanymi rozmiarami.

Odpowiedz
[X]
Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl