gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
dalmierzowe canony - canon 7, canon p
hej,

czy ktoś miał do czynienia dalmierzowymi canonami (canon 7, canon P)?
Jak mają się do lejek, voigtlanderów i innych podobnych?
Jak wizjer? Jakość wykonania?
Warto się interesować?

Na zdjęciach wygląda ładnie.

 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Ladnie to dopiero wyglada Canon P

Wg mnie, najladniejszy dalmierz ever.

Alkos chyba mial.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Alkos chcial miec :-|
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
alkos napisał/a:
Alkos chcial miec


nie udało Ci się upolować odpowiedniego egzemplarza czy zrezygnowałeś z jakiegoś innego powodu?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Nie staralem sie zbytnio, a potem mi przeszlo ;-)
 

fotostopowicz  Dołączył: 06 Lut 2009
dzerry napisał/a:
Ladnie to dopiero wyglada Canon P

Hmm rzeczywiście ładne cacko :-D
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
nie mogę znaleźć nic w naszym języku o tym aparacie, chyba u nas mało popularny był.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
gilby napisał/a:
nie mogę znaleźć nic w naszym języku o tym aparacie, chyba u nas mało popularny był.
No wiesz, w latach 50'tych i 60'tych niewiele japonskich aparatow bylo w Polsce popularnych :-P
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
no racja.

Zaprzągłem do roboty google translatora i czytam teksty z angielskich stron.
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
To cudo miało szkło 50/1.2 :-D
Nawet na ebay ciężko znaleźć ten aparat.
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
To cudo miało nawet szkło 50/0,95 :)



Na ebay są - doczytałem, że 7 i 7s łącznie wypuścili w 140tys egzemplarzy, więc trochę tego w świecie jest.
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
gilby, po ile chodzą, bo nie mogę po frazie Canon P niczego znaleźć :?:
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
canon p jest chyba dużo mniej - z zakończonych znalazłem ładą sztukę z 50mm/1,8 za trochę powyżej 300 dolców.

Sporo jest canonów 7.
300-400 dolców za body. Czyli jakieś 2-3 razy mniej niż leika m2/m3.
Na allegro wisi 7ka za 750 zł.

[ Dodano: 2011-01-04, 11:08 ]
a przy okazji, jak z Twoim fujikiem 6x9?
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
[ Dodano: 2011-01-04, 11:13 ]
gilby napisał/a:
jak z Twoim fujikiem 6x9?


Sprzedałem z powodu nie udanej naprawy. Po trzech wizytach w różnych serwisach odpuściłem dalsze poszukiwania i sprzedałem go jednemu specowi który do dziś ma z tym aparatem jakieś drobne problemy.
 
Carlos Cruz  Dołączył: 14 Sty 2009
Czuje sie wywolany do tablicy, uzywalem canona p jakies 2-3 lata temu, po zorce i fiedach uznalem ze potrzebuje aparatu ktory ma wizjer do 35 i kupilem na ebayu canona.
Plusy: dobra ergonomia(otwierana klapka z filmem jak w lustrzankach), wygodny naciag, duzy wizjer 1:1, korekcja paralaksy i chyba duzo lepsze wykonanie niz w voigtlanderach, nie ma plastikowych czesci i praktycznie bez awaryjny, czasy trzyma, migawka sie nie zacina, nie przepala i co najwazniejsze ma super design.
Minusy: plamka wizjera bez ostrych krawedzi / troche jak w radzieckich odpowiednikach, ramki widac wszystkie razem, wiekszosc jupiterow 12 czyli 35 z duzym elementem optycznym z tylu nie pasuje, chociaz udalo sie znalezc taki ktory dzialal, odwrotnie nawija film na szpule odbiorcza wiec po zwinieciu dobrze potrzymac pare dni w kasetce przed wolaniem inaczej ciezko wchodzi na szpulke.
brak swiatlomierza ciezko mi zakwalifikowac jako ewidentny minus, przynajmniej myslalem o ekspozycji i w slonecznej 16 bylem naprawde dobry, potem przyszla m5, aparat zaczal mi mowic jak mam eksponowac, na szczescie zawsze moge wyjac baterie.
Wprawdzie leica zajela jego miejsce, to i tak wole go trzymac jako back up na polce.
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
Ja sie czailem na takiego, ale w koncu dalem sobie kuz, bo w sumie to po co mi :-)

http://www.flickr.com/photos/ngminchai/3323178546/
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
Carlos Cruz, a jak śmiga ten 50/1.2 w pełni otwarty?
Nie ma problemu z trafianiem z ostrością na pełnej dziurze?

Jaśniutkie szkiełko, można sobie o takim pomarzyć.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
gilby napisał/a:
Carlos Cruz, a jak śmiga ten 50/1.2 w pełni otwarty?
Nie ma problemu z trafianiem z ostrością na pełnej dziurze?

Jaśniutkie szkiełko, można sobie o takim pomarzyć.


Poszukaj porownan z innymi na rangefinderforum.com



Z ostrzeniem problemu raczej nie ma, ale na otwaciu szklo jest "atmosferyczne" czyli rozmyte i z duza dawka aberracji. Mi sie podoba.
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
radekone napisał/a:
Ja sie czailem na takiego, ale w koncu dalem sobie kuz, bo w sumie to po co mi

Kanciasta ta Leica ;-) . Ja kiedyś miałem możliwość pobawić się Canonem z naciągiem na spodzie. Strasznie głupio się przewijało film, ale można było zwiększyć częstotliwość pstrykania, bo nie odrywało się palca od spustu. No i rozczarowanie po pierwszym wywołanym filmie: mydło "Biały Jeleń" to mało powiedziane... Szukam teraz, co to mógł być za model i nic nie mogę znaleźć.
 
Carlos Cruz  Dołączył: 14 Sty 2009
Co do 50 to faktycznie, nie jest krolem rozdzielczosci na 1.2, ale podoba mi sie. Na razie 50 czeka na polce na czyszczenie, parujacy smar z przeslony, albo grzyb??? pojawia sie regularnie na jesieni i znika jak robi sie cieplej.

http://www.canon.com/camera-museum/

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach