Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Ja polecam Astię. Chociaż Provia (400X) ma nieco bardziej nasycone kolory i można to ładnie wykorzystać. :)

Provia 400X:






Astia 100F:


 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Stachu, czy to kwestia skanu czy provię miałeś przeterminowaną? bo magentę widać bardzo.
No a ta astia też jakimś dziwnym fioletem podjeżdza.
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
Stachu, Te kwadraty to ze 120? Psix?
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
Na pewno 6x6 ale czy to psix to już trzeba poczekać na Stacha
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Provia to Jaśka, Astia to P6. Nie pamiętam dokładnie, ale filmy chyba od Flooda, więc przeterminowane najprawdopodobniej.
 

temol  Dołączył: 01 Cze 2007
Eldred napisał/a:
Stachu, magentę widać bardzo.
No a ta astia też jakimś dziwnym fioletem podjeżdza.


Odjazd w magente niekoniecznie jest oznaką przeterminowania. Zjechane wołanie też może być...

T.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Ja też bym wybrał Astię.

Ale w sumie to nie pitolę się i robię portrety tym, co mam w aparacie. Na ekranie zachwyca nawet z lekkim zakłamaniem barw skóry.

Z innych filmów to chyba któraś Provia 400 też się dobrze spisywała przy skanowaniu.

Rollei 200 bardzo leci w żółcie. Velvia 50 w magentę. Ciekawe efekty miałem przy Kodaku Elitechrome 100. A na ekranie (bo nie mam skanu) świetnie wyszedł przeterminowany Ektachrome 100.

No i Provia 100f też daje kontrolę nad zafarbami przy skanowaniu.
 

volender  Dołączył: 15 Wrz 2008
i żeście mi przypomnieli, że w aparacie w szafce mam od 1.5 roku Sensię nie wywołaną. Ech.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach