PENTAX@PL Strona Główna » Gdzie... » Hyde Park » moje drugie hobby
 

szymon_h  Dołączył: 04 Lis 2008
moje drugie hobby
czesc,

podejrzewam ze wiekszosc z nas ma oprocz fotografii jakies inne hobby czy zainteresowania niz fotografia. ja sam lubie czasem cos narysowac... czymkolwiek, kredka, olowek... gdy chodzilem do szkoly to rysowalem dlugopisem jakies pierodly na ostatnich stronach zeszytow zamiast sie uczyc ;-)

mysle ze nei zaszkodzi pokazac na naszym forum czegos... prawde mowiac nie mam duzo tych moich obrazkow, gdyz czasu malo na rysowanie, a i nie zawsze pomysl w glowie sie zrodzi....

ale, co mi tam :-P
kredka akwarelowa, format a3, zeskanowane pentaxem k200d ;-) troszke cienie na twarzy mi zjadlo na zdjeciu...


wiem.. zadne dzielo sztuki, po prostu sprawia mi przyjemnosc od czasu do czasu cos "nabazgrac" nie zwazajac za bardzo na to efekt mojej pracy.


milo by bylo gdyby kazde podzielil sie swoimi innymi zainteresowaniami niz fotografia..:-) pewnie kazdy jakies ma ;-)

pozdrawiam, szymon
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
Hmmm, moje drugie hobby mało artystyczne jest.

Trochę mi chaotycznego misz-maszu na ten temat można znaleźć tu:
http://sp3nyf.itserwer.pl/
 

jaczes  Dołączył: 19 Lut 2008
a moje, (jeśli można to hobby nazwać) to rower... :)

Mam 2 rowery - szosowy Romet Mistral (ile ja się najeździłem, żeby oryginalne części w nim były...). Ogólnie to ciekawa historia z nim jest związana, bo rower należał do znajomego, który był na nim aż w Grecji ! :D ogólnie WOW dla tego człowieka! Poza tym rower ma tyle lat co ja i ma się super ;)

drugi to Kross A2 - jedna z najlepszych opcji jeśli chodzi o MTB (górale ;) )

W te wakacje chciałbym polecieć w Bieszczady właśnie z moim Krosikiem :) hehehe tylko pierwsza rzecz mnie zafrapowała jak zaczynałem ustalać z kumplem co i jak apropo wyjazdu, to "jak zamocować aparat tak, aby mu sie nic nie stało w drodze" ;P
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
jaczes napisał/a:
jak zamocować aparat tak, aby mu sie nic nie stało w drodze" ;P
Duża sakwa pod ramą i w niej pokrowiec z aparatem.
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
mcgyver napisał/a:
Duża sakwa pod ramą

W sensie pod rurą poziomą? Toż to niewygodne. Ja wożę sprzęt zredukowany do niezbędnego minimum w torbie Jimmy Bo 600 od Crumplera, zapiętą jak pasek, swobodnie wiszącą z tyłu.

A co do hobby to fotografia jest właściwie moim drugim hobby. Albo i nawet trzecim chronologicznie licząc, ale jeśli uwzględnię fakt, że jedno z moich hobby dostarcza mi środków do życia, to jednak drugim. Pierwsze to taniec.
 

szymon_h  Dołączył: 04 Lis 2008
rower wspaniala sprawa! moje jedne z najlepszych wakacji to wycieczka z ojcem rowerem do pragi, gdy mailem z tego co pamietam 14 czy 15 lat. caly czas chodzi za mna zeby to powtorzyc tylko na jakims wiekszym dystansie. chyba pora wyciagnac rower z piwnicy...

pokaze Wam moze jeszcze jeden z moich rysunkow... :-P kazdy z nas, interesujac sie fotografia, ma z pewnoscia wyorobione jakies poczucie estetyki, dlatego poprosze Was o komentarz do obu z zamieszczonych obrazkow... :-> da sie na to patrzec? czy raczej poszukac sobie innych, mniej artystycznych zainteresowan?

tym razem zeskanowane przy uzyciu mz-s i fa 50 na kliszy fujifilm superia, nasycenie kolorow sie troche podnioslo w stosunku do oryginalu.


pozdrawiam
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Spróbuję napisać chronologicznie jakie zajawki po kolei miałam w życiu.
- jazda konna
- frywolitki
- haft krzyżywkowy
- decoupage
- taniec brzucha, tai-bo, capoeira
- robienie bizuterii
- domowy wyrób kosmetyków
- motocykl
Było kilka mniejszych, ale mało znaczących ;-)

To co naprwdę podnieca mój mózg, to nauka nowej czynności. Jeśli posiądę ją na zasadzie "automatyzacji" [czyli przestaję myśleć co robię - za czynność zaczyna odpowiadać rdzeń przedłużony [bodajże], a nie kora], to raczej tracę zapał.
Dlatego nadal lubię jazdę konną, bo ciągle wiem jak wiele nauki przede mną. Myślę, że podobnie z motocyklem będzie. W dodatku dochodzi tutaj "odkrywanie nowych lądów", podróże duże i małe. A frywolitki, albo robienie biżuterii mnie znudziło - owszem, czasem to robię, porządnie, ładnie, ale bez zacięcia. :roll:

Kiedyś mnie wkurzał ten mój słomiany zapał. Ale teraz wiem, że ten typ po prostu tak ma. Jest frajda dopóki jest wyzwanie, odkrywanie, stąpanie po nieznaych [dla mnie] ścieżkach. Lubię obserwować jak moje ciało uczy się nowych rzeczy. To frajda :-)

Taki mózg pioniera :-)
 
efke
[Usunięty]
Zbieram kałamarze


i stare pocztówki przedstawiające moje miasto.
I parę innych rzeczy też zbieram ;-)
 

berson  Dołączył: 19 Wrz 2008
No to tak , moim pierwszym hobby jest terrarystyka - konkretnie ptaszniki .
Nastepne to motocykle , szczegolnie te szybkie - powod mojego obecnego L4 . . . he he
No i fotografia ;]
 

Premislaus  Dołączył: 28 Paź 2008
stare, przedwojenne pocztówki z mojego miasta
 

ursz  Dołączyła: 02 Mar 2011
mygosia napisał/a:
Jest frajda dopóki jest wyzwanie
:-B
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Salsa :evilsmile: Uzależniony od ruchu jestem a tu nie dość, że ruch to jeszcze często w miłym towarzystwie.
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
romeoad napisał/a:
W sensie pod rurą poziomą? Toż to niewygodne.
Cholera, z 15 tys. km tak zrobiłem i się nie zorientowałem... 8-)

mygosia napisał/a:
frywolitki
:?: :?: Czy to ma coś wspólenego z frywolnością :?:

mygosia napisał/a:
haft krzyżywkowy
:shock:
w życiu bym nie podejrzewał 8-)
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
mcgyver napisał/a:
się nie zorientowałem

Musisz być zatem osobą o sporych gabarytach, bo tylko takim nie przeszkadza dyndający się między kolanami worek :->
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
Ano 192 cm i rozmiar ramy 24". A worek między nogami nigdy mi nie przeszkadzał mimo dużych rozmiarów i nigdy mi nie dyndał bo dobrze przymocowny ;)
 

Tequila  Dołączyła: 12 Cze 2010
A ja się bawię w fireshow ;)
 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
mygosia, a na berimbau grałaś? :mrgreen:
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
A czasami sobie sięgam do mediów naturalnych...


Ołówek
 

szymon_h  Dołączył: 04 Lis 2008
Michu, wow, pokaz koniecznie cos wiecej :-B
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
To bardzo stare dzieje.


Ołówek

Teraz powoli wracam do pacykarstwa, choć w zupełnie innych klimatach.

Odpowiedz
[X]
Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl