Ekajana  Dołączył: 30 Lis 2006
Nikon D5100
Sam test i specyfikacja mówią wszystko:

http://www.optyczne.pl/15...ikon_D5100.html

Co teraz zrobi Hoya? Matryca z K-5 w stylowym bezlusterkowcu...?
 

andrusz  Dołączył: 27 Lip 2007
Re: Nikon D5100
Ekajana napisał/a:
Co teraz zrobi Hoya? Matryca z K-5 w stylowym bezlusterkowcu...?

A po co ma robić? K-r jest już od jakiegoś czasu na rynku :mrgreen: :-P
 

Bruinen  Dołączył: 03 Sty 2008
Zrobili kolejnego plastikulca, z nieco lepsza matrycą i softem. Moim zdaniem K-r to dużo fajniejszy aparat, z Nikonów wszystko co poniżej D300 (i kiedyś D90) to niestety wydmuszki... To D7000 tak szczerze mówiąc kompletnie mnie nie przekonuje jako mega-hiper APS-C, na pewno nie w tej cenie. D300s czy Canonowi 7D to może najwyżej jako backup służyć.
 

nazirus2411  Dołączył: 19 Lip 2009
... Wynik dla D5100 jest trochę lepszy od tego, co pokazał jego poprzednik. Co ciekawe, nowy Nikon wypada podobnie w porównaniu do bardziej zaawansowanego D7000. Patrząc na konkurencję, nie znajdziemy lepszych wyników w tej kategorii. W stosunku do Canona 600D, D5100 prezentuje podobny poziom skuteczności autofokusu, a w porównaniu do Pentaksa K-r czy Sony A55 – wypada nawet trochę lepiej ...

No i wychodzi na to ze af d5100 i d7000 jest prawie taki sam jak w kr :mrgreen:
 

Ekajana  Dołączył: 30 Lis 2006
Poziomem zaszumienia, rozdzielczością i dynamiką przebija kaera.
 

cube007  Dołączył: 12 Mar 2009
Ekajana napisał/a:
Poziomem zaszumienia, rozdzielczością i dynamiką przebija kaera.

Ceną również
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
cube007 napisał/a:
Ceną również

Who's care ? Nikon is Nikon ;-)
 

Bruinen  Dołączył: 03 Sty 2008
Cytat
Poziomem zaszumienia, rozdzielczością i dynamiką przebija kaera.

Problem jest taki że różnicę zobaczy się na jednym ze 100 zdjęć. A zawsze jak mam w ręku amatorskie korpusy, to te Nikona sprawiają wrażenie jakby się miały rozlecieć przy najmniejszym stuknięciu. Wystarczy porównać D5000 z D300, ale i nawet z Canonem 550D, Pentaxem K-r itd. Chyba tylko Sony osiągnęło podobny pułap bylejakości w wykonaniu...
W moim odczuciu minimalnie mniejsze szumy czy zawsze będąca dla mnie czymś niezrozumiałym "rozdzielczość" (polecam zrobić wydruki 50x70 z kilku aparatów z tym samym obiektywem i poszukać różnic ;-) ) nie są argumentami które mogły by przekonać do zakupu plastikowej wydmuszki nazywanej szumnie lustrzanką :-P
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Ekajana napisał/a:
Co teraz zrobi Hoya? Matryca z K-5 w stylowym bezlusterkowcu...?

Jasnowidz jakiś, czy co?! :mrgreen:

Szwagier kupił sobie jakiś miesiąc temu za moją namową właśnie d5100. Oglądałem Nikuna niedawno, a za kilka dni mam zamiar go sobie pożyczyć na dłużej. Puszka-wydmuszka, to fakt, plastyczaność, to fakt. No ale ruchomy LCD to jednak świetna sprawa. No i z ostatnich puszek Nikona to chyba sprzęt bez większych wpadek... :->

Moim zdaniem na dzień dzisiejszy to naprawdę świetna puszka dla kogoś, kto nie ma więcej do wydania niż 2100-2200 zł, a zależy mu na dobrej jakości zdjęć. Matryca z d5100 jest przecież porównywalna z tą w k-5, a nawet nieco ją przebija jeśli chodzi o szum.

Jestem ciekawy, czy cena tego sprzętu spadnie poniżej 2000 zł. Jeśli tak to wtedy, może, kto wie, zastanowimy się... ;-)
 

berpa  Dołączył: 01 Lis 2010
no sam już nie wiem. może i plastik fantastik, ale lekkie to i do tego trzy taniutkie stalki nikona: 35/1,8, 50/1,8 i trochę droższa 85/1,8 i w drogę.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
berpa napisał/a:
trzy taniutkie stalki nikona: 35/1,8, 50/1,8 i trochę droższa 85/1,8 i w drogę.

Ta ostatnia ma śrubokręt. Na D5100 robi za manual.
 

Nieostry  Dołączył: 08 Kwi 2010
Od niedawna jest Nikon AF-S 85 f/1.8G z SWM, więc jest komplet
 
Duszek  Dołączył: 05 Maj 2012
Miałem prawie rok D5100 - zdjęcia bardzo dobre robił, wiadomo ta matryca 16 mpx ma duże możliwości, do tego słaby filtr AA i zdjęcia bardzo ostre, wyświetlacz uchylny czasami się przydał ale rzadko, puszka lekka plastikowa (typowa wydmuszka) - dla jednych wada dla innych zaleta. Ogólnie konstrukcja bardzo udana dla mniej wymagających. Dla mnie ergonomia jednak jest bardzo ważna (byłem przyzwyczajony z innych Nikonów), wizjer kiepski i męczyłem się ogólnie z tą puszką. Ale tak jak piszecie - obiektywy - 35/1,8G to podstawowe szkło było moje, do tego 85/1,8G (50 niekoniecznie) i można się bawić w dobrą jakościowo fotorgrafię. A jednak jestem w Pentaksie z K-5 :) i cóż pewnie 35/2,4 i 70/2,4 trzeba będzie nabyć.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
Nieostry napisał/a:
Od niedawna jest Nikon AF-S 85 f/1.8G z SWM, więc jest komplet

A to prawda. Tyle, że on znowu taki super tani nie jest. W fotozakupach wołają 1950 zł. Niewiele więcej kosztuje DA 70/2.4.
 

berpa  Dołączył: 01 Lis 2010
Benek napisał/a:
Nieostry napisał/a:
Od niedawna jest Nikon AF-S 85 f/1.8G z SWM, więc jest komplet

A to prawda. Tyle, że on znowu taki super tani nie jest. W fotozakupach wołają 1950 zł. Niewiele więcej kosztuje DA 70/2.4.


porownujac z cena fa77 to prawie jak za darmo ;-) . ja wiem, ze to niby szklo nie tej klasy co fa77. ze fa77 to full wypas, metal, legendarny bokeh i takie tam. no fajnie, ale jaka mam inna alternatywe w pentaxie z taka jasnoscie ( f1,8-2 ) i zjadliwa cena na ogniskowych 70-135mm?
zeby nie bylo: o jakosci tych szkiel nikona nic nie wiem, to tylko takie rozwazania teoretyczne wynikajace z mojego rozezlenia gdy porownuje ceny roznych szkiel. i nie mam pojecia czy te szkla sa uzywalne od pelnej dziury ale i w pentaxie ostatnio z jakoscia topowych szkiel roznie bywa ( vide test optyczne ).

ale faktycznie z tym wizjerem to moze byc troche kiepsko.

 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
berpa napisał/a:
no sam już nie wiem. może i plastik fantastik, ale lekkie to i do tego trzy taniutkie stalki nikona: 35/1,8, 50/1,8 i trochę droższa 85/1,8 i w drogę.


To jest najbardziej istotny argument w tej dyskusji.
 

Nieostry  Dołączył: 08 Kwi 2010
Jakoś nie chciałem się wychylać, ale to był dla mnie główny argument żeby kupić D90. K-5 kosztował wtedy coś5000 i był absolutną nowością. O cenach szkieł litościwie nie wspomnę.
 

berpa  Dołączył: 01 Lis 2010
Nieostry napisał/a:
Jakoś nie chciałem się wychylać, ale to był dla mnie główny argument żeby kupić D90. K-5 kosztował wtedy coś5000 i był absolutną nowością. O cenach szkieł litościwie nie wspomnę.


coś za coś. u mnie pentax wygrał rewelacyjną matrycą, małym body i stabilizacją wszystkich szkieł łącznie ze starym heliosem 55mm, którego bardzo lubię i używam bez żadnych przejściówek, dandelionów czy innych cudów na kiju. niestety każdy sprzęt foto ma swoje ograniczenia np. zeissy do sony są genialne ale mają ceny zaporowe, w canonie i nikonie nie mam stabilizacji w stałkach itd, itp. podsumowując: najlepiej kupić wszystko i nie robić zadnych zdjęć to wtedy nie będzie dylematów.

 

Nazwany  Dołączył: 31 Lip 2008
berpa napisał/a:
najlepiej kupić wszystko i wcale nie robić zdjęć to wtedy nie będzie dylematów.

Tak to jest właściwa filozofia, trudno jednak w całej rozciągłości, zastosować ją w praktyce.
 

Benek  Dołączył: 18 Wrz 2008
berpa napisał/a:
porownujac z cena fa77 to prawie jak za darmo ;-) . ja wiem, ze to niby szklo nie tej klasy co fa77. ze fa77 to full wypas, metal, legendarny bokeh i takie tam. no fajnie,

Już to kiedyś pisałem, ale napiszę raz jeszcze - moim zdaniem FA-limitedy to najbardziej przewartościowane szkła w stajni Pentaksa. Najlepszym tego dowodem jest to, że używki w stanie idealnym kosztują zaledwie 50-60% ceny sklepowej. Moim zdaniem płacąc te 5000 tys. za FA31 tak naprawdę 2000 zł wydajemy za możliwość obcowania z legendą, za kosztowną inicjację do elitarnego klubu właścicieli boskiej FA31, za nietani dotyk luksusu itp. ;-)

Może Pentaks się w końcu otrząśnie i tak jak wypuścił DA 35/2.4, wypuści też coś w stylu DA 85/2...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach