tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
dzerry napisał/a:
milo napisał/a:
To jest Burbon, czyli amerykanski odpowiednik Whiskey, oparty na slodzie kukurydzianym.
czyli politura ;-)
idę się wyglancować na błysk! :-D Akurat stoi w barku, to od święta...
 

ttb  Dołączył: 26 Lip 2006
emigrant napisał/a:
Z alkoholi zbożowych uznaję tylko polską Starkę. Robiona podobnie jak whisky, ale z żyta. Niestety nie widziałem w sklepie tego trunku ruski rok. Podobnież robi go jeszcze Szczeciński Polmos.
http://www.polmos.szczecin.pl/starka.html
Kto z Was to zna?

[ Dodano: 2007-06-07, 14:15 ]
Szczecińska - wiek od 10 do 50 lat! Moc 50%.
Kiedyś była krakowska. :-P


Emigrant - specjalnie by zoobrazowac twojego posta przeszukalem rodzinne piwnice i znalazlem takie cos; dobrze, ze misiowi ja jakos odebralem - bo nie chcial oddac:

 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Tylko przed zrobieniem zdjęcia nie trzeba mu było mówić, że to nie dla niego. Może nie byłby taki smutny.
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
ttb, Dzięki, mniammm :-P :-D Ty ze Szczecina, a Starka krakowska :shock: Ale mi jakoś utkwiła w pamięci etykietka z takim tłem, jak na gł. stronie z linku po lewej.
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Globalizacja panie! W Szczecinie piją starkę krakowską a w Krakowie jedzą paprykarz szczeciński :mrgreen:
 

Misztu  Dołączył: 19 Mar 2007
Marek napisał/a:
Globalizacja panie! W Szczecinie piją starkę krakowską a w Krakowie jedzą paprykarz szczeciński :mrgreen:


A w Olsztynie piłem niedawno Balsam Pomorski ;)
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
A ja w Bydgoszczy Mleczko do ciała Garnier.
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Michu, ale jaki smak? Bo ja po brzoskwiniowym mam zgage.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
W sumie dość oschły. Ale dzień wcześniej skończyły mi się kulki na mole, a czymś trzeba było zmienić smak marmolady własnej produkcji.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Misztu napisał/a:
A w Olsztynie piłem niedawno Balsam Pomorski ;)


zacny trunek, ostatnio koleżance przywiozłam jako pamiątkę znad morza ;-)
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
cotti napisał/a:
zacny trunek, ostatnio koleżance przywiozłam jako pamiątkę znad morza ;-)


Która kupilas w warszawskim Tesco? :P
 
gawcio  Dołączył: 02 Mar 2007
Witam,
temat Starki jest stary jak świat. Swego czasu (koniec lat 70 ubiegłego stulecia) spiłem JEDNĄ butelką Starki (chyba właśnie krakowskiej) 3 czy 4 germańców. Było to podczas delegacji służbowej, Starka była przedmiotem kultu.
Ostatnio jednak widziałem taką, co mi zaczęło się wydawać, ża mam fatamorgana :shock: . Cena chyba z 5 patyków, pojemność chyba 0,7 ale wiek - 50 lat. Nie wiem, gdzie to się uchowało. Ale bym sobie golnął dla poprawienia humoru po kolejnym kontakcie z Apollo :evilsmile: .
Pozdro Gawcio
 

Misztu  Dołączył: 19 Mar 2007
cotti napisał/a:
zacny trunek, ostatnio koleżance przywiozłam jako pamiątkę znad morza ;-)


Super! Znalazłem zwolenniczkę balsamowania :)
W porównaniu do również ziołowo-alkoholowej Żubrówki, Balsam smakował mi dużo bardziej.

A przywiózł go kolega z Gdańska. Chwała mu za to! :)
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
Misztu napisał/a:
Balsam Pomorski
Michu napisał/a:
Mleczko do ciała Garnier
A mnie żona ostatnio poleciła kupić krem.
-Truskawkowy?-spytałem.
-Nie, nawilżający, na dzień.

Szkoda. Jak nie truskawkowy, to mógłby być chociaż na noc.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
emigrant, na noc, to lepiej ujędrniający...
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
mygosia, Ale ja nie Jędruś
 

Polar  Dołączył: 12 Mar 2007
Ale mi smaka narobiliscie tymi opowiesciami
 
pepek  Dołączył: 19 Lip 2006
Ujędrniająca tylko śliwowica z Łącka. Właśnie mi się skończyła i jeszcze nie jestem do końca ujędrniony...I te klawisze jakieś takie rozbiegane, że pisać trudno...
 
gatto_nero
[Usunięty]
Czuję żal, że nie kupiłem piwa...
 

dismas  Dołączył: 25 Mar 2007
emigrant napisał/a:
Z alkoholi zbożowych uznaję tylko polską Starkę.
Kto z Was to zna?


Bardzo poczciwa wódeczka, mniam :-P . Pamiętam, jak kiedyś zabrakło a mieliśmy wielką ochotę na jeszcze odrobinę - zamówiliśmy ją przez radio taxi z jedynego sklepu, gdzie na pewno można było ją dostać. Pani na centrali 3 razy się upewniała, że kierowca ma jechać przez pół miasta aby przywieźć jedną flaszkę

PS. To była starka krakowska, jak dziś pamiętam; swoją drogą starka litewska i ukraińska "Patriarsza" też były całkiem niezłe :evilsmile:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach