bigt  Dołączył: 25 Kwi 2011
Czasami to wypadałoby dać po prostu w pysk, tak po męsku...

Gdzie był aparat ? W jakim serwisie ?

Zadzwoń bezpośrednio jeśli to nasz rodzimy, pewnie apollo.
 
maniekgg  Dołączył: 17 Kwi 2010
tak był w apollo.
 
bigt  Dołączył: 25 Kwi 2011
Zadzwoń tam i p***** ich.

Napisałbym też maila do pentaxa w tej sprawie.

I jeśli nie potrafią sobie poradzić to niech odsyłają do innego serwisu,
a siebie najlepiej zlikwidują...
Najbliższy jest w Niemczech z tego co pamiętam.

Strasznie wkurzają mnie takie problemy, a najgorsze że wszystko trwa tygodniami stającymi się miesiącami...

A jeśli a propos tego syfu odpowiedzą że gwarancji nie podlega czyszczenie i konserwacja to ... Lepiej nie mówić :)

Przy okazji - do uokiku też bym się zwrócił, raczej niewiele wskórasz, ale przynajmniej apollo zaczną dupę zawracać.
 
maniekgg  Dołączył: 17 Kwi 2010
wszystko jasne z tym brudem ale porysowany wyświetlacz to już nie zlikwidujesz, a przed odesłaniem było ok.
 
bigt  Dołączył: 25 Kwi 2011
Dlatego ja od paru lat gdy cokolwiek oddaje do serwisu spisuje protokół zdania sprzętu gdzie dokładnie opisuje jego stan, a przyjmujący serwisant , czy tam pracownik sklepu , a najlepiej kierownik potwierdza podpisem.

Zobaczymy czy wyjdą z tego z twarzą.

Bądź dobrej myśli :)

Trzymam kciuki.
 
maniekgg  Dołączył: 17 Kwi 2010
dzięki dam znać jak się skończy pozdrawiam.

[ Dodano: 2011-07-07, 22:19 ]
zadzwonili do mnie dzisiaj z rtv i poinformowali że serwis apollo nie przyznaje się do winy porysowania aparatu i nie będą go naprawiać i nie biorą na siebie odpowiedzialności. Z twarzą wychodzi sklep i oddają nowy aparat. Zastanawiam się nad zmianą systemu bo jak pomyślę że miałbym ponownie coś reklamować w APOLLO to na wymiot... mnie bierze. pozdr

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach