newcastle26  Dołączył: 24 Mar 2010
i jeszcze jedno spostrzezenie - jakos szybko mi rozladowuje akumulatorki.
 

zipzip  Dołączył: 06 Sty 2010
newcastle26 napisał/a:
i jeszcze jedno spostrzezenie - jakos szybko mi rozladowuje akumulatorki.

Wskaźnikiem w puszce się nie Przejmuj - kolor zielony dość szybko znika, najwięcej zdjęć powinno się zrobić na kolorze czerwonym.

Wracając do problemu:
Zakładam również, że Twoje akumulatory są już, a może były zawsze ok.
Przed wizytą w serwisie ( mówimy o Apollo ), Zrób tak:
wyjmij akumulatory, wyjmij kartę z aparatu, odczekaj kilka minut, Zrób normalnie zdjęcie ( Zadbaj o światło, aby AF się nie męczył ). Eksperyment powinien się zakończyć komunikatem na wyświetlaczy "Brak karty w aparacie".
Praktycznie wszystkie funkcje powinny działać normalnie - sprawdziłem na swoim egzemplarzu.
Jeśli po wyjęciu karty aparat będzie nadal "szalał" - niestety serwis.
Na samym początku Pisałeś, że w którymś serwisie zalecali Ci formatowanie karty po każdym zgrywaniu plików na dysk - jakaś niedorzeczność - omijaj ten serwis szerokim łukiem.
Idealnie by było, gdybyś Miał możliwość pożyczenia jakieś karty SD do testów.

Przepraszam kolegę kujapa, że tak w butach weszliśmy w Twój post. Zdaj relację jak poszła naprawa.
Pozdrowienia Krzysztof
 

newcastle26  Dołączył: 24 Mar 2010
zipzip napisał/a:
omijaj ten serwis szerokim łukiem
- serwis apollo.

zipzip, jeszcze nie zrobilem testu tak jak proponujesz, ale zauwazylem chyba najistotniejsza rzecz. w dzien wszystko jest ok. przychodzi wieczor czy noc i przy ciemnym swietle zaczyna wariowac.
upewnie sie jeszcze wieczorem. zobaczymy.

[ Dodano: 2011-06-04, 19:34 ]
no i dwa razy zawiesil mi sie nawet prz dziennym swietle. a pozniej bylo dobrze. zobacze co bedzie wieczorem.

zrobilem taki test jaki proponowal zipzip, wyjalem karte i pstryknalem fotke. wszystko bylo ok. kiedy chcialem wyswietlicz zdjecie pojawil sie komunikat o braku karty.
robilem tez podobny test wczesniej. jak aparat wieszal sie caly czas. po wyjeciu karty nic nie uleglo zmianie (tzn aparat wariowal tak jak z karta).
chyba serwis. nic tu sie nie poradzi.
zastanawia mnie tylko dlaczego na LV jest ok.
czy k-x jakos inaczej mierzy swiatlo przy wlaczonym LV? czy poprostu to wcale nie zalerzy od swiatla jak mi sie przez chwile wydawalo, tylko poprostu gdzies sie cos zwalilo i juz? :(

[ Dodano: 2011-06-04, 21:40 ]
no juz nic z tego nie wiem. teraz w ciemnym pokoju wszystko ok.

boje sie ze jak wysle do serwisu to bedzie jak poprzednio. akurat wszystko bedzie ok i dupa.
 

rey  Dołączył: 12 Paź 2009
newcastle26 napisał/a:
po 2, 3 zdjeciach aparat nie wyostrzal (na zadnym obiektywie). jesli juz zlapal ostrosc to nie dalo sie pstryknac fotki. nie wylaczal sie (po przestawieniu wlacznika na off aparat nie wylaczal sie i caly czas swiecila zielona dioda). dopiero wyjecie bateri pomagalo. i znowu to samo. 2 zdjecia itd. jeden raz po wylaczeniu aparatu na wyswietllaczu pojawily sie pionowe, kolorowe paski. formatowanie karty nie pomoglo

Miałem ostatnio po raz pierwszy dokładnie ten sam problem :-/ Świeżo naładowane aku - po kilku klikach paski na ekranie i brak reakcji na włącznik aparatu, ale pokazuje stan baterii jako rozładowana :roll:
Po włożeniu drugiego kompletu eneloopów wszystko ok, 500 - 600 zdjęć do ich rozładowania i wymiana na ponownie podładowane poprzednie - niestety to samo :evil:
zipzip napisał/a:
Jestem przekonany, że większość użytkowników przechowuje swoje akumulatory mniej więcej tak: jeden komplet w aparacie, do wyczerpania pojemności, drugi lub trzeci zestaw w jakiejś torbie, plecaku.
Mądre głowy mogą sobie pisać co chcą, a zwykli użytkownicy i tak zrobią po swojemu.

A o tym nie słyszałem, to niby gdzie te zapasowe baterie trzymać? 8-)
 

newcastle26  Dołączył: 24 Mar 2010
rey napisał/a:
Po włożeniu drugiego kompletu eneloopów wszystko ok, 500 - 600

ja na swoich swiezo naladowanych robie moze ze 100 :( przynajmniej w tym ostatnim czasie. dlatego pisalem wczesniej ze mam wrazenie ze jakos tak szybko sie rozladowuja.

[ Dodano: 2011-06-05, 21:23 ]
dzisiaj moja corcia miala wystep w niezbyt jasnej sali. aparat najpierw ze 2 razy sie zawiesil a pozniej juz bylo ok. zrobilem ok 30-40 zdjec. no i tak to wlasnie jest bez przerwy.
podjalem decyzje. serwis.
 
ppmody  Dołączył: 27 Cze 2011
Witam.
Zakupiłem taki sam aparat (K-x) jakiś miesiąc temu no i po ok 400 zdjęciach (na jednym zestawie 2450mAh nowych energizer'ów) identyczne problemy jak u newcastle26
Włącza się i zostaje zawieszony, wyłączam i żadnego efektu dioda świeci tylko wyjęcie akumulatorków wyłącza go. Nie ustawia ostrości, za chwilę wszystko gra przez 7-może 15 zdjęć, i znowu. Kombinowałem z kartą, nowym softem, akumulatorkami ,drugim obiektywem i nie ma reguły, zrobi 30 zdjęć albo 2 i zwiecha.
Wysyłając aparat do serwisu pozbędę się go na ok miesiąc, a są wakacje i na pewno się teraz przyda.
newcastle26 napisał/a:
podjalem decyzje. serwis.

Napisz czy wysłałeś i co powiedzą.
Dzięki i pozdrawiam.
 

newcastle26  Dołączył: 24 Mar 2010
ppmody napisał/a:
Napisz czy wysłałeś i co powiedzą


wyslalem w poprzedni wtorek. zobaczymy. napisalem im ze moge przeslac zdjecia mailem tego, ze tak nazwe "stanu zawieszenia". narazie nie mam od nich zadnych informacji. moze jutro tam zadzwonie, zapytam. moze juz cos wiadomo. tylko ze nie spisalem nr serwisowego aparatu i nawet nie wiem o jaki zapytac :-P
 
ppmody  Dołączył: 27 Cze 2011
A propos serwisowych ustawień i testów aparatu.
Dla zainteresowanych kilka informacji :
http://ricehigh.blogspot....tube-demos.html
http://ricehigh.blogspot....ion-method.html
http://ricehigh.blogspot....adjustment.html
jeszcze nie próbowałem ale może przywrócę aparat do życia.
Napiszę jak zacznie działać normalnie.
 

newcastle26  Dołączył: 24 Mar 2010
no wiec dzisiaj zadzwonilui do mnie z Apollo i poinformowali mnie ze ... moj K-x musi pojechac do jakiegos centralnego serwisu we Francj :shock:
 
ppmody  Dołączył: 27 Cze 2011
newcastle26 napisał/a:
no wiec dzisiaj zadzwonilui do mnie z Apollo i poinformowali mnie ze ... moj K-x musi pojechac do jakiegos centralnego serwisu we Francj


Witam.
Jak tam aparat,wrócił?
Bo ja jutro chce mój oddać.
 

newcastle26  Dołączył: 24 Mar 2010
no wlasnie jeszcze nie. poki co nie mam zadnych informacji od nich. mieli dzwonic. zobaczymy, moze w tym tygodniu. w koncu bedzie juz 5 tygodni. a mowili ze ok 3 to wszystko potrwa :)

[ Dodano: 2011-08-20, 16:52 ]
no i wrocil. po niemalze 2 miesiacach.
najpierw tel z serwisu ze aparat juz jest w Polsce i ze wysylaja go na moj adres domowy.
pytam: - co bylo?
- cos tam wyregulowali i jest ok
- a nic nie wymieniali
- nie, tylko jakas regulacjia

aparat przyjechal. otwieram a tu w podelku zadnej informacji co zrobili, jak zrobili. tylko wpis w karcie gwarancyjnej "serwis zagraniczny". no nic - mysle - zobaczymy.
zakladam obiektyw (ten ktory wyslalem im razem z aparatem), wlaczam, celuje, naciskam przycisk migawki i ..... zawiecha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dokladnie to co mu bylo przed serwisem, dolega i po serwisie.
rece opadaja :-(
w poniedzialek wysylam znowu.
tylko tera to juz nie wiem co im napisac :-(

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach