W aparacie typu Pentax pracuja az 4 akumulatorki/lub baterie. Wystarczy, ze jeden z nich bedzie trafiony, to bedziesz mial paskudne efekty rozladowania. Dlatego warto:
1. Zainwestowac w 4 jednakowe akumulatorki dobrej marki 2000-2500mAh: czyli VARTA, GP, Panasonic, najlepiej w nowy komplet, by nie mieszac ogniw z roznych zrodel i o roznym stopniu zuzycia.
Jak masz np. 3 akumulatorki o faktycznej pojemnosci 2000mAh i jeden kaprawy o pojemnosci np. 500mAh, to obecnosc w aparacie takiego jednego bedzie miala wplyw na pozostale - i calosc zasilania padnie szybciej po wlaczeniu aparatu, dajac wrazenie, ze niby karta SD zjada prad przy wylaczonym aparacie.
2. Kupic ladowarke procesorowa, ale UWAGA - 4-kanalowa, czyli taka, ktora oddzielnie laduje kazdy akumulator i oddzielnie dokonuje pomiaru jego naladowania.
Na alledrogo taka ladowarke (o symbolu BQC-4A06 - poszukaj w wyszukiwarce po symbolu) kupilem ostatnio za 39 zl. Uwaga - bardziej oplaca sie kupic wersje, ktora dluzej laduje i jest tansza, niz w ultraszybka. Jesli ladujesz akumulator dlugo i malym pradem - jego praca jest w aparacie dluzsza i zywot akumulatora jest dluzszy, niz gdybys zakupil ladowarke tzw. jednogodzinna. Ladowarka jednogodzinna potrafi wykazac stan naladowania po godzinie, ale akumulator ladowany jest duzym pradem i przy ok. zaledwie 70-80%-tach naladowania wykaze naladowanie - przy czym tak naladowany akumulator dziala juz krocej i nie jest odporny na impulsy o duzym poborze pradu, szybciej sie wyladowuje w aparacie gdy np. uzywasz lampy.
Jesli masz akumulator ladowany przez dlugi czas - jest on bardziej odporny na impulsy silnego poboru pradu.
Jesli masz luzny pieniazek, kup ladowarke 4-kanalowa z pomiarem pojemnosci akumulatorka, np. ŁADOWARKA Z POMIAREM POJEMNIŚCI IC-8800 za ok. 120-160 zl - ona pozwala dokonac pomiaru kazdego akumulatorka osobno i okreslic np. z kilkunastu akumulatorkow komplet o zblizonej pojemnosci, a wiec taki, ktory pozwala na wykonie duzej ilosci zdjec. Ja mam 4 dobrane akumulatorki GP 2300, i w ostatnia niedziele zrobilem bez problemu tyle zdjec, ile mialem miejsca na 2GB karcie SD (ok. 700 zdjec), i jeszcze mialem sporo energii w zapasie (Samsung GX-1S czyli Pentax istDS2).
Jak masz ladowarke procesorowa czterokanalowa - to mozesz majac czas ustalic jakosc swoich akumulatorkow, polujac na czas naladowania kazdego z nich - ten ktory naladuje sie ostatni jest najgorszy i jesli roznica czasow ladowania jest znaczna, warto go zastapic nowym.
3. Nigdy nie trzymaj akumulatorow czy baterii w sprzecie, jesli nie jest w uzyciu. Zdecydowanie skraca to zycie sprzetu, bo to niby ma byc szczelne i chemia sie nie ulatnia w elektronike, ale pracujac lata w serwisie doswiadczylem zupelnie innej statystyki.
A chemia zle robi dla kazdej elektroniki - takie sa fakty
4. Akumulator nieuzywany przez miesiac potrafi sam z siebie po miesiacu zgubic znaczna czesc energii, wiec nie nalezy liczyc na to, ze gdy naladujemy akumulatorki na zapas, to po miesiacu czy dwu, beda mialy pelnie energii do wykorzystania.